Regulator :)

[R2D2]

Jak obejrzysz to na dobrym oscylu to nie jest to taka sieczka
Przebiegi są jakie być powinny.

[paku]

Napisał R2D2

Jak obejrzysz to na dobrym oscylu to nie jest to taka sieczka
Przebiegi są jakie być powinny.

Tego nigdy nie zrobiłem, ale mierzyłem amplitudę i wypełnienia - zmienia się strasznie i o to mi chodzi, obrazek może jest ładny ale bardzo zmienny, ale jak mowie nie widziałem to domysły z innych pomiarów.

Jak patrzyłeś to napisz sam jestem ciekawy!

Uogólniając jesli amplituda zmienia się z obrotami o +-400% (mi wyszło 20-80V) a wypelnienie ,nie pamiętam ,ale chyba 40-80% to jest to mało stabilnie. Ale może musi tak być.

[R2D2]

Jak jutro znajdę chwile to połączę oscyla i zrobię fotkę , aczkolwiek szkoda mi będzie tak ładnie zaciśnięte rurki termokurczliwe przecinać

[paku]

Sie informuje, że właśnie dojechał do mnie FH001.
Jak się zamontuje to się coś napisze.

Regulator został zamontowany.

I jak to w życiu bywa są dwie wiadomości.

1. Dobra - to to że lekko ciepławy - zgodnie z oczekiwaniami.
2. Zła - to to że pitolona złączka kabli fazowych - na tych trzech żółtych - dalej się grzeje jak szalona.

Wiadomość trzecia: jest problem z oryginalnymi wtykami do tych regulatorów. Dlatego jakby ktoś miał ochotę na podobny, to podpowiem że w CBR 600RR jest też FH chyba 008, ale ma wystające kable - jak w naszym - wiec wystarczy ciachnąć wtyczkę i gotowe.

I jeszcze napięcie: bez świateł 14,4V, na światłach 14,0 V - mogłoby być trochę więcej, ale wystarczy.

[Lepi]

Napisał pku

...
I jeszcze napięcie: bez świateł 14,4V, na światłach 14,0 V - mogłoby być trochę więcej, ale wystarczy.

Idealne napięcie to 13,8V. Wiec poco więcej? Żarówki mocniej świecą?
Niektórym nigdy nie dość wymontować regulator i jazda

[paku]

Napisał Lepi

Idealne napięcie to 13,8V. Wiec poco więcej? Żarówki mocniej świecą?
Niektórym nigdy nie dość wymontować regulator i jazda

13,8 to dla żelówek
14,4V dla ołowiowych.

Napisał Lepi

Sugerujesz, że są różne regulatory dla różnych aku?

Sugeruje, że akumulatory żelowe i ołowiowe to zupełnie inne urządzenia i zupelnie inaczej sie je ładuje.


W praktyce jak chcesz (musisz) mieć żelówkę w moto to przecież nie będziesz zmieniał instalacji tylko go zajeździsz za dużym napięciem i tyle.

[rambo]

Ja tam nie wiem jaki jest idealny prąd ładowania, ale raczej skłaniam się ku 13,8V. Takie występuje i występowało u mnie z autach, i nigdy nic mi się w aucie nie spaliło podpięte pod zapalniczke. W moto gdzie tez mi pokazuje ponad 14V, spaliłem co najmniej dwie ładowarki do tel i dwie nawigacje. od tamtej pory mam ten smieszny stabilizator napięcia do 12v.
A co do mocniej świecących żarówek, to warto sobie sprawdzić napięcie na kostkach od H4, czy przypadkiem nie ginie nam gdzieś "po drodze".