|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Nov 2018
Miasto: Olsztyn (Wa-Ma)
Posty: 278
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: mój 3,5
![]() Online: 1 tydzień 3 dni 13 godz 36 min 47 s
|
![]()
Łoj... nie spodziewałem się takiego dalszego ciągu - ja coś tam o kuniu, a tu takie rzeczy... Musiało być ciężko - współczuję... Dobrze, że jakoś w miarę dobrze się to skończyło (myślę o samej akcji ratunkowej - chwała Strażakom). NFZ- cóż dodać... Powinno się zakazać pracy i na NFZ i prywatnie. Ja musiałem taką "lojalkę" podpisać - o zakazie konkurencji. Oczywiście tym, którzy chcą być w służbie zdrowia - podnieść zarobki.
Jak dobrze, że w tej całej trudnej sytuacji spotkałaś dobrych ludzi o dużej empatii - Chwała Dobrym Strażakom. Zdrowia poszkodowanemu i wszystkiego najlepszego Wam obojgu. BTW - ja zawsze mam na moto jakieś źródło ładowania - czy to gniazdko zapalniczki i ładowarka USB, czy samo USB. To pomaga ![]()
__________________
Psy szczekają, a motocykl jedzie dalej... RUSSIAN GO HOME ! ! |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() |
![]()
Aska jak urlop się udał to wszystko ok. zdrowia
![]()
__________________
kto smaruje ten jedzie |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | ||||
![]() Zarejestrowany: May 2013
Posty: 1,324
Motocykl: xtz660 Ténére/XR650R
![]() Online: 2 miesiące 2 tygodni 2 dni 18 godz 8 min 49 s
|
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() ![]() W zasadzie do tej pory nie odzyskałem pamięci tego co sie wtedy odje**ło. Czasem gdzieś na granicy snu zdarza mi sie uchwycić tylko moment już w locie głową na przód świadom ze w powietrzu czeka mnie jeszcze kilka metrów a dalej już tylko gówniane lądowanie, bo już nic sie nie da zrobić. Tak. To ten moment ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Chociaż ten kołnierz mogli sobie podarować. Przez to ekipa z karetki jak i spece z SORu przyjęli za pewnik ze mam coś z karkiem, kręgosłupem i lepiej nie dotykać ![]() W szpitalu tez było fajnie. Mili ludzie. Niestety w nocy obsługa chciała zamordować jedną panią po jednej stronie korytarza i takiego pana po drugiej stronie ode mnie. Ale nie udało im sie. Para czubów darła sie wniebogłosy całą noc do rana. Prawie nie mogłem zasnąć ![]() |
||||
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() |
![]()
Łepetyna to nasz główny komputer i ciężko go zdiagnozować, a jak kiepsko działa to same problemy , zdrowia Prince.
![]()
__________________
kto smaruje ten jedzie |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Trochę dalej ale krótko - czyli Stella Alpina A.D. 2023 | luk2asz | Trochę dalej | 89 | 07.07.2024 05:23 |
Niedźwiedzie, szerszenie i muchy, czyli MOTO POŁUDNIE 2023 | Mech&Ścioła | Trochę dalej | 75 | 04.07.2023 08:56 |
Prostownik czyli Podlasie ładuje baterie | mirkoslawski | Polska | 9 | 15.10.2021 08:38 |
Biesy, Podlasie i Mazury czyli jak (nie)pojechałem na Bałkany. | mirkoslawski | Polska | 10 | 27.06.2020 05:12 |
Dziczyzna wraca na Podlasie czyli z Kielc prawie do Rosji ;) | mirkoslawski | Polska | 7 | 12.11.2019 14:03 |