Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > NAT - Nowa (przyszła) Królowa > CRF 1000 L

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 28.07.2015, 15:44   #1
Arkan
 
Arkan's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2014
Miasto: Warszawa
Posty: 273
Motocykl: XT660Z, HSQ701
Arkan jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 6 dni 22 min 18 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał fassi
Arkan, gdzie Ty widzisz w tej afryce mastodonta z owiewka wielkosci szyby samochodu aby czasem wiatr nie wial za mocno w kierowcy? Gdzie pneumatyczne zawieszenie na poduchach? Gdzie prezentacja z kuframi 200 litrow?
Eee tam, akurat szybkę to sobie zakladasz jaką chcesz - od żagla po deserto. Co do zawiasu to poducha była w xchallengu, a w GSA jest ESA i tak na marginesie w tego typu motocyklu sprawdza się bardzo dobrze (w ramach przeznaczenia tej krowy - czyli asfalt i teren bez piachu i błota)

Cytat:
Napisał fassi
Czemu pokazali afryke szusujaca po offie a nie jak nowy hiper adwenczer ktm jezdzacy po "offie" w monako? Gdzie podana "gwarancja 2 lata" jako zaleta tego motocykla?
Bo BMW nie oszukuje swoich klientów i pokazuje max rozsądnych mozliwości tego motoru. I tak wiadomo, że większość użytkowników klocków typu GSA, XT1200 czy nowa AT będzie ogladała off-road na youtubie, a wyprawą życia bedzie weekendowy przejazd 800m szutrami na Mazurach (jak żona pozwoli to może 3 dni w Alpach)..pozostaną tam gdzie producent założył - na czarnym. A na czarnym byle jaki zawias i automat to same zalety. Reszta fanatyków AT kupi to w ciemno niezależnie od specyfikacji. Powód jest prosty - w stosunku do starej AT motocykl, kóry ma jakikolwiek zawias i hamulce to juz jest kosmiczny postęp.

Fassi - praw fizyki nie zmienisz - naładowany elektoniką i obudowany plastikami kloc 230kg, z felgą 150mm i bakiem 18litrów to ch... a nie adventure. Nie zmienia to postaci rzeczy, że wiele osób kupi ten motor i będzie go wychwalała pod słońce...dopuki nie wjadą w prawdziwy teren nie wyglebią 4 razy w ciągu dnia i nie podniosą 4 razy sami kloca 230 kg + 30 kg szpeju...najlepiej na pustyni, na piachu w Maroku , albo na kamiennych podjazdach Czarnogóry
__________________
"Lepszy kloc z pannami, niż legenda z kompleksami " - Louis
Arkan jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.07.2015, 16:05   #2
Roni92
 
Roni92's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2014
Posty: 247
Motocykl: CRF1000
Roni92 jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 19 godz 48 min 57 s
Domyślnie

Cytat:
obudowany plastikami kloc 230kg, z felgą 150mm i bakiem 18litrów to ch... a nie adventure. Nie zmienia to postaci rzeczy, że wiele osób kupi ten motor i będzie go wychwalała pod słońce...dopuki nie wjadą w prawdziwy teren nie wyglebią 4 razy w ciągu dnia i nie podniosą 4 razy sami kloca 230 kg + 30 kg szpeju...najlepiej na pustyni, na piachu w Maroku , albo na kamiennych podjazdach Czarnogóry
Ja w prawie każdy weekend latam jak to nazywasz "obudowanym plastikami klocem", nie raz podnosiłem go bez problemu w terenie więcej niż 4 razy w ciągu dnia(a nawet nie chodze na siłke)) i ..... i jakoś dalej go chwale.
Tak więc nie doszukuj się problemów tak gdzie ich nie ma
Wiadomo, że lepiej by było gdyby nowa afra ważyła 50kg mniej, ale taka masa czasem też jest zaletą, moto jest stabilniejsze na drodze, pewniej się prowadzi. Ja np lubie czuć, że jade kawałem sprzętu a nie rowerem. Miałem dt200, latałem w terenie, teraz latam trapkiem. Wole trampka
A tak btw, porównywanie nowej afry do gs1200 to mocne przegięcie imo ; Przecież wystarczy rzucić okiem na specyfikacje i to jest praktycznie to samo co 990. Który jak powzsechnie wiadomo jest uznawany za jedyne turystyczne enduro dwucylindrowe, którym naprawde mozna polatać w offie.
https://www.youtube.com/watch?v=oVGry7-gZkg
Skoro tak można latać 950, to nowa afrą na pewno też
(nie żeby tam coś niesamowitego było, to tylko kwestia umiejętności kierownika, ale takiego skoku trampkiem bym niezrobił, a nawet jeśli to zawiecha by okruuuutnie dobiła)
__________________
Jak nie zaryzykujesz, nic nie ugrasz,
ta misja niestety będzie trudna, jeśli zamiast mózgu masz kilo gówna!

Ostatnio edytowane przez Roni92 : 28.07.2015 o 16:16
Roni92 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.07.2015, 16:13   #3
bicio
przemieszczacz
 
bicio's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2009
Miasto: Skierniewice
Posty: 1,764
Motocykl: LC8, exc-f 250
bicio jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 3 dni 19 godz 30 min 15 s
Domyślnie

Wiedziałem, że jakiś dziwny jestem bo jak podnoszę afrykę na kamienistym podjeździe albo wyciągam z bagna to mi się cieszy morda, a potem jeszcze wieczorem siadam taki styrany do ogniska i banan nie schodzi z gęby. I wbrew pozorom jest więcej takich ludzi co ich jakoś te 230kg nie zraża, a wręcz zachęca, bo motkiem co waży 120kg umie każdy, a takim co waży 230kg to już wyzwanie. I zamiast oglądać Krzysia Bircha na YT to próbują sami i się nagle okazuje, że jest fajnie
I nowa AT wydaje mi się takim samym motocyklem jak stara, nie wściekłym jak KTM i nie klockowatym jak GS1200, jeśli do tego dojdzie jakość wykonania lepsza niż GS800 to ideał i godny następca. Po prostu uniwersalne moto takie jak pierwowzór.
__________________
'03 Hello Kitty

Słowiański Zimny Wiatr
bicio jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.07.2015, 16:19   #4
mdxmd


Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,579
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
mdxmd jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 11 godz 19 min 53 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Arkan Zobacz post


Bo BMW nie oszukuje swoich klientów i pokazuje max rozsądnych mozliwości tego motoru. I tak wiadomo, że większość użytkowników klocków typu GSA, XT1200 czy nowa AT będzie ogladała off-road na youtubie, a wyprawą życia bedzie weekendowy przejazd 800m szutrami na Mazurach
czyżby?, gość jest niezły i wygląda na zadowolonego średnia wieku 50+


Ostatnio edytowane przez mdxmd : 28.07.2015 o 16:23
mdxmd jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.07.2015, 16:31   #5
zipo
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Cytat:
Napisał Arkan Zobacz post
Eee ...



Bo BMW nie oszukuje swoich klientów i pokazuje max rozsądnych mozliwości tego motoru. I tak wiadomo, że większość użytkowników klocków typu GSA, XT1200 czy nowa AT będzie ogladała off-road na youtubie, a wyprawą życia bedzie weekendowy przejazd 800m szutrami na Mazurach (jak żona pozwoli to może 3 dni w Alpach)..pozostaną tam gdzie producent założył - na czarnym. A na czarnym byle jaki zawias i automat to same zalety. Reszta fanatyków AT kupi to w ciemno niezależnie od specyfikacji. Powód jest prosty - w stosunku do starej AT motocykl, kóry ma jakikolwiek zawias i hamulce to juz jest kosmiczny postęp....

y
bmw nie oszukuje swoich klientow,realnie tlumaczy im "kup namiot dla adwendzera bo zmoknie"
Zamow pokoj z widokiem na giejesa ..
Woz ze soba wahacz just in case
Jesli jedziesz z zona,sprawdz wage bagazu lub zony .
Badz dobrej mysli,service is all around.

Nowa Afri to moto turystyczne z mozliwosciami terenowymi.
I tak ma byc I to tez mowi advert.
No ale widac...pasjonaci bmw sa czujni i
nie moga usiedziiec spokojnie

Ostatnio edytowane przez zipo : 28.07.2015 o 16:35
  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.07.2015, 16:42   #6
mdxmd


Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,579
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
mdxmd jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 11 godz 19 min 53 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał zipo Zobacz post
bmw nie oszukuje swoich klientow,realnie tlumaczy im "kup namiot dla adwendzera bo zmoknie"
Zamow pokoj z widokiem na giejesa ..
Woz ze soba wahacz just in case
Jesli jedziesz z zona,sprawdz wage bagazu lub zony .
Badz dobrej mysli,service is all around.

Nowa Afri to moto turystyczne z mozliwosciami terenowymi.
I tak ma byc I to tez mowi advert.
No ale widac...pasjonaci bmw sa czujni i
nie moga usiedziiec spokojnie
zapomniałeś dodać, że w BMW zatarcie silnika dostajesz w standardzie

11:01 min., silnik pracuje... moto na leżąco, można nawet dodać gazu..., tego nie jestem w stanie pojąć w BMwU ... brak odcięcia zapłonu po glebie to już sq... sam się poturbujesz a moto leży i się zaciera powolutku. Gość zgasił dopiero kluczykiem!

Ostatnio edytowane przez mdxmd : 28.07.2015 o 16:45
mdxmd jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.07.2015, 16:59   #7
Arkan
 
Arkan's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2014
Miasto: Warszawa
Posty: 273
Motocykl: XT660Z, HSQ701
Arkan jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 6 dni 22 min 18 s
Domyślnie

Panowie - luzik, przecież piszę, że GSA używam do pedalskiego lansu bo tam sie najlepiej nadaje (podobnie jak nowa AT). Mam już swoje lata i lubię zajechać po pańsku klocem na dualowych oponach i zapalonymi halogenami pod pole kampingowe - laski mdleją
Do wałęsania sie adv mam zrobioną pod siebie XT660Z, a jak robi się naprawdę adv i terenowo to niestety zostaje 690R. Oba motocykle skaldaja sie z tego, z czego powinien składać się motocykl adv - silnika, kół i dobrych hamulcy i dobrego zawiasu. Przy czym XT660Z to trochę kloc - waży na gotowo 205kg
__________________
"Lepszy kloc z pannami, niż legenda z kompleksami " - Louis
Arkan jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.07.2015, 17:21   #8
zipo
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Post

Cytat:
Napisał Arkan Zobacz post
Panowie - luzik, przecież piszę, że GSA używam do pedalskiego lansu bo tam sie najlepiej nadaje (podobnie jak nowa AT). Mam już swoje lata i lubię zajechać po pańsku klocem na dualowych oponach i zapalonymi halogenami pod pole kampingowe - laski mdleją
Do wałęsania sie adv mam zrobioną pod siebie XT660Z, a jak robi się naprawdę adv i terenowo to niestety zostaje 690R. Oba motocykle skaldaja sie z tego, z czego powinien składać się motocykl adv - silnika, kół i dobrych hamulcy i dobrego zawiasu. Przy czym XT660Z to trochę kloc - waży na gotowo 205kg
Hej

Milo ,ze rura czasem mieknie bo juz zaczynalem powatpiewac czy nie mamy doczynienia z platnym hitman'em z beemwyj.
A tu prosze-"gejes pedalski lans.."
Swoj chlop
Ps
Laski serio mdleja?
Niektore baby to buraki
  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.07.2015, 00:00   #9
Arkan
 
Arkan's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2014
Miasto: Warszawa
Posty: 273
Motocykl: XT660Z, HSQ701
Arkan jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 6 dni 22 min 18 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał zipo Zobacz post
Hej

Laski serio mdleja?
Niektore baby to buraki
He, he - nie wiem . Szczerze powiem, że od kiedy mam przerobioną xt660z i kata to GSA odpalam tylko wtedy, kiedy moja lepsza połowa ma ochotę na wyjazd po czarnym (jeździ na Caponordzie 1200) i potrzebuję trochę mocy. Bardzo lubię boxera, i nie bez kozery większość filmów reklamowych dla dużych GSów jest na skalistym podłożu. Również EnduroPark w Hoechlingen to jeden wielki kamieniołom. W boxerze cały moment jest dostępny praktycznie od 0 obrótów i to powoduje, że boxer, jeśli tylko ma przyczepność to będzie szedł jak traktor z małą predkością. Cenne we wszystkich miejscach, gdzie dwója i gazu w ch...a nie da sie zastosować. Wczoraj 690R nie dalem rady na skalistym, długim, stromym podjeździe w Czarnogórze. Nie miałem miejsca żeby się rozpędzić - moim GSem pewnie bym dał radę się wczołgać tylko...strasznie bym sie umęczył aby dojechać do tego miejsca trasy (faktem jest również, że miałem dualowe opony a nie kostkę).
Ktoś z kolegów zamiescił filmik, że GS w EnduroParku leży i się zaciera. Normalka. Jak jedziesz tam na szkolenie, płacisz 600 EUR za ich motor i jak go kasujesz, to Uwe (mechanik) wystawia Ci nowy. Jak byłem 2 lata temu, to w garażu stało 30-40 białych GS LC 1200 zafoliowanych. Demonstracja siły. Nikt sie nie przejmuje sprzętem, a instruktor w pierwszych słowach szkolenia informuje, że masz jeździć jak na kradzionym i się nie przejmować.

Co do nowej AT na poważnie. Może być ciekawe moto, ale nie za te pieniądze. Jeśli ktoś waży 70 kilo, to pewnie da radę na stokowym zawiasie. Jeśli ktoś waży +90 kg to czeka go inwestycja min 5000 PLN w zawieszenie (tył ohlins, przód kartridge Racetecha i progresywne sprężyny). Jeśli sie okaże, że felgi są z gównoliny, to przy tak ciężkim moto trzeba będzie robić koła. Rozsądnie będzie wtedy zrobić tył na 140mm. Nie widzę niestety podstawki centralnej. Przy takim klocu to jest konieczność. Mam nadzieję, ze będzie dostępna w opcji jako oryginalne akcesorium Hondy. Niewiele wiemy na temat serwisu i dostępności modułu diagnostycznego. Mam nadzieje, że nie będzie tak jak w Aprilli czy Ducati, że przez pierwsze dwa lata tylko autoryzowane serwisy miały komputer i nigdzie indziej nie dało się przeserwisować motocykla (ćwiczyłem na Aprilli Caponord 1200 - KOSZMAR!). Jest wiec wiele pytań na ktore nie zamy odpowiedzi, ale jedno dla mnie jest pewne - jeśli cena się potwierdzi, to jest to za drogo za motor o takiej specyfikacji, bo jeśli ktoś myśli na poważnie o nowej AT jako motocyklu wyprawowym, to trzeba dorzucić ca. 7000-8000 na upgrade.
__________________
"Lepszy kloc z pannami, niż legenda z kompleksami " - Louis
Arkan jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.07.2015, 09:56   #10
puszek
 
puszek's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,750
Motocykl: RD07a
puszek jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 7 godz 43 min 35 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Arkan Zobacz post
eniądze. Jeśli ktoś waży 70 kilo, to pewnie da radę na stokowym zawiasie. Jeśli ktoś waży +90 kg to czeka go inwestycja min 5000 PLN w zawieszenie (tył ohlins, przód kartridge Racetecha i progresywne sprężyny). Jeśli sie okaże, że felgi są z gównoliny, to przy tak ciężkim moto trzeba będzie robić koła. Rozsądnie będzie wtedy zrobić tył na 140mm. Nie widzę niestety podstawki centralnej. Przy takim klocu to jest konieczność. Mam nadzieję, ze będzie dostępna w opcji jako oryginalne akcesorium Hondy. Niewiele wiemy na temat serwisu i dostępności modułu diagnostycznego. Mam nadzieje, że nie będzie tak jak w Aprilli czy Ducati, że przez pierwsze dwa lata tylko autoryzowane serwisy miały komputer i nigdzie indziej nie dało się przeserwisować motocykla (ćwiczyłem na Aprilli Caponord 1200 - KOSZMAR!). Jest wiec wiele pytań na ktore nie zamy odpowiedzi, ale jedno dla mnie jest pewne - jeśli cena się potwierdzi, to jest to za drogo za motor o takiej specyfikacji, bo jeśli ktoś myśli na poważnie o nowej AT jako motocyklu wyprawowym, to trzeba dorzucić ca. 7000-8000 na upgrade.

Eno bez przesady z tym finansowaniem. W ori tylnym amorze wystarczy zmienić sprężynę na odpowiednia albo założyc regulowanego wp z odpowiednia sprężyną. Sprężyna nówka to koszt około 400 zł .amor uzywka 500 zł z przegladem . Felgi Afry zawsze słyneły z wytrzymałosci i mam nadzieje ze tak zostanie. Najtaniej wychodżą opony na 130 :-))
puszek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:56.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.