Nowa Afryka

[Maurosso]

Hmm...mam mieszane uczucia do tego automatu. W kwestii miejskich na pewno bajka, bo ilość zadowolonych ludzi mówi sama za siebie.

Ale jakby komuś czapa odpiła...i swoją nówkę sztukę afrę chciałby przeciorać poza czarnym...to brak bezpośredniej kontroli nad wysprzęgleniem wydaje mi się udręką.

Co jeżeli chce się rozłączyć napęd bez hamowania silnikiem? Albo odwrotnie? Albo strzelić lekko ze sprzęgła coby przód łatwiej przejechał przez jakąś kłodę? Jak przy ostrych zjazdach albo podjazdach po luźnej nawierzchni to będzie działać?

Jak dla mnie, turystyczna Afra na szutry plus DCT to będzie pewnie mega opcja. Terenowa Afra z DCT, którą chciało by się na jakąś Ukrainę pojechać...to póki co mi się nie widzi.

Trza by sprawdzić, bo póki co to gdybanie

[maciej33]

Napisał Maurosso

Hmm...mam mieszane uczucia do tego automatu. W kwestii miejskich na pewno bajka, bo ilość zadowolonych ludzi mówi sama za siebie.

Ale jakby komuś czapa odpiła...i swoją nówkę sztukę afrę chciałby przeciorać poza czarnym...to brak bezpośredniej kontroli nad wysprzęgleniem wydaje mi się udręką.

Co jeżeli chce się rozłączyć napęd bez hamowania silnikiem? Albo odwrotnie? Albo strzelić lekko ze sprzęgła coby przód łatwiej przejechał przez jakąś kłodę? Jak przy ostrych zjazdach albo podjazdach po luźnej nawierzchni to będzie działać?

Jak dla mnie, turystyczna Afra na szutry plus DCT to będzie pewnie mega opcja. Terenowa Afra z DCT, którą chciało by się na jakąś Ukrainę pojechać...to póki co mi się nie widzi.

Trza by sprawdzić, bo póki co to gdybanie

Tu sie z toba zgodze ,pare razy wcisniecie sprzegla uratowalo mnie przed wywroceniem sie (jechalem z gorki ,a ze slizgo bylo ,hamujac silnikiem tyl zaczal mi uciekac,wiec wcisnelem sprzeglo)

[voytas]

nie ma nakazu dopłacać do DCT

[bass]

Napisał maciej33

Tu sie z toba zgodze ,pare razy wcisniecie sprzegla uratowalo mnie przed wywroceniem sie (jechalem z gorki ,a ze slizgo bylo ,hamujac silnikiem tyl zaczal mi uciekac,wiec wcisnelem sprzeglo)

O czym Wy piszecie? nic takiego sie nie zdarzy bo do automatu bedzie kontrola trakcji i abs. To ma być moto dla ludzi ceniących sobie podróże legendą w nowoczesnym wydaniu.

[Ziarko]

Automat czy nie. Skuterem można jakoś wskoczyć na jedno koło, choć ma automat.
W moim 4x4 pokochałem automatyczną skrzynię biegów. Nie ma żadnego półsprzęgła, gdy mokro i ślisko lub głeboki piach tylko słyszysz kle kle kle silnika i wyjeżdżasz jak czołg - non stop równo bez uślizgów czy chwilowego zrywania przyczepności którego czasem nie czułem w tradycyjnej skrzyni.

Owszem kilka manewrów mi wypadło, ale to bardziej w odczuciach jazdy, niż rzeczywistych potrzeb.

Nie wiem, jak tu będzie działać automat, ale mocniejsze otwarcie manetki to nie tylko więcej gazu - często z automatu schodzisz na niższy bieg (system rozróżnia liniowy wzrost prędkości od takiego gwałtownego otwarcia i się dostosowuje).

Oznacza to również, że trudniej maszynę szarpnąć i zaliczyć glebę, gdy już się wpadło w błoto - bo biegi same się dostosowują do warunków. Nie masz problemów że potrzebujesz podeprzeć się i równocześnie zmienić bieg...

no i jak ktoś napisał - nikt nie zmusza by dopłacić.

[samos]

Znam gościa którego holował Elwod był zaowolony...