|
![]() |
#1 |
Administrator
![]() Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Otwock ale chętnie na Śląsk bym wrócił
Posty: 5,023
Motocykl: RD37A (Hybryda), dwie ramy RD03 w zapasie
Przebieg: ojojoj
![]() Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 5 godz 50 min 26 s
|
![]()
sobota 18 października, 21:30
Po dwóch dniach odpoczynku w Nuveibie na campingu gdzie piwko donosili nam na plaże a żarcie było na wypasie a za całość płaciliśmy kilkadziesiąt złotych....Ruszyliśmy dziś rano do Kairu gdzie czekała na nas meta u mojego kumpla z liceum który mieszka w Kairze od kilkunastu miesięcy. Po masakrycznym przeżyciu którym było przejechanie przez Kair i szukanie adresu bez znajomości miasta ![]() ![]() Jutro lecimy załatwiać ponownie wizę sudańska niestety nie można przedłużyć tych co mamy i została nam tylko możliwość załatwienia nowych wiz. Lecimy więc z rana do ambasady polskiej po list polecający a potem do sudańskiej niestety załatwianie ma potrwać 3-4 dni, nie ma tego złego jednak, bo będziemy mieć więcej czasu na zwiedzanie Egiptu. Co do AT niestety u Mlodego padło zawieszenie lecz mamy podejrzenie, że coś nie tak było od Polski bo Młody narzekał na wężykowanie tyłu od samego początku. Naszczęście wzieliśmy zapasowe a wymiana to ze 30 minut... Sprobujemy naprawić to co jest popsute w Kairze może się uda. W modelu Mlodego RD07 w zawieszeniu pekła guma ta na dole i pewnie dostało się tam piasku i poleciały jakies siemeringi i zaczął kapać olej. Ogólnie AT sprawują się dobrze a beznzyn w Egipcie po 0,9 zł..... W Nuveibie zintegrowaliśmy się z ekipą z AfricanPorshe ![]() Na camping zawitał też Nicolas z Grecji na nowym HP2 ![]() ![]() Dobra ide chłeptać browca z chałwą.... Pozdro Chomiki & Co.
__________________
Ramires "A friend is an enemy who hasn't attacked yet" - Phuthedi.M |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() |
![]()
Siema troche info....
http://picasaweb.google.com/hamsterp...64071570902962 Egipt - Luksor Przedwczoraj opuscilismy goscinne progi Ani, Krzysztofa i Wojtusia ktorym bardzo dziekujemy za mozliwosc spedzenia tych kilku dni w Kairze w tak rewelacyjnych warunkach i w przemilej atmosferze, zapraszamy takze na ich blog http://kronikiegipskie.blogspot.com/ Pozdrowionka dla Was ![]() Po dwoch dniach podrozy dotarlismy do Luskoru. Niestety jeden dzien mielismy caly dzien obstawe policyjna i przez to srednia predkosc to 40 km/h... masakra.... Oczywiscie jak konczyl sie dzien i zaczelismy cisnac policje o miejsce do noclegu, jakis kemping albo cos takiego, nie hotel, to kazali nam jechac dalej ![]() ![]() ![]() ![]() Dzisiaj rano dolecielismy do Luskoru i po telefonie do Asuanu, o 11 jutro jestesmy umowieniu w biurze linii sudanskich na zakup biletow na prom do Wadi Halfy. Dzis nocujemy na kempingu w Luksorze Raizky Camp gdzie znalezlismy slady MotoAfryki 2005 ![]() ![]() ![]() ![]() Udalo nam sie takze zwiedzic swiatynie w Luksorze i muzeum mumifikacji.... To tyle uciekam spac, bo rano o 5 wstajemy i uciekamy z miasta aby nie dostac obstawy.... ![]() Zaczelismy juz brac leki antymalarczyne narazie spoko.... Egipt Kair 3 Dzisiaj był dalszy ciąg zwiedzania i zaliczyliśmy Wielką Piramidę i jej komorę grobowca, robi wielkie wrażenie a w środku jest niesamowite odczucie, chyba ta ilość kamienia powoduje że człowiek robi się taki malutki a do tego temperatura i brak tlenu potęgują to wrażenie ![]() Po Gizie polecieliśmy do Sakary a tam czekała na nas jeszcze lepsza atmosfera a idąc pieszo na szagę przez pustynie a nie samochodem po asfalcie jak inni turyści, nawet udało nam się prawie nadępnąć na kości ludzkie i czaszkę.... ciekawe czy to stare czasy czy może jakiś wędrowiec... W Sakarze obejrzeliśmy około 6 piramid i zwiedziliśmy w środku 3 które zachwyciły nas hieroglifami i przedstawieniem na nich zwykłego życia w Egipcie. Sakara to najstarsze piramidy bo sprzed ponad 4500 lat... Obejrzeliśmy także muzem Imhotepa. Za cały dzień jezdzenia taksówką czarno-biała i wynajęcia kierowcy zapłaciliśmy 50 zł ![]() Dzisiaj wieczorem mamy dostać podobno naprawione zawieszenie do Mlodego AT (dzięki Podos za propozycję jakby co będę to miał na uwadze...) Jutro z samego rana opuszczamy Kair i lecimy do Luksoru tam pozwiedzamy i dalej już do Wadi Halfy na prom. Wiemy już że podczas przejazdu przez Sudan możemy mieć kłopoty z komunikacją więc proszę się nie martwić, że nie będzie nic na blogu
__________________
www.motopodroze.pl |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kraków - Cape Town - Slajdowisko 7 kwietnia Kraków | electro | Trochę dalej | 14 | 08.04.2014 10:03 |
Tani stojak pod dzika i przycinanie dętki przy wymianie. | Poncki | Hamulce, kola, opony | 30 | 10.03.2014 20:29 |
Africa Twin meeting in Hungary, 2009.09.04. - 2009.09.06. | Brasil | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 26 | 11.11.2009 20:48 |
MotorradTourenplaner 2008 /2009 | dj.1 | Wszystko dla Afrykańczyka | 5 | 04.04.2008 09:38 |