![]() |
|
Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Poznań
Posty: 82
Motocykl: RD04
![]() Online: 3 dni 21 godz 30 min 50 s
|
![]()
Długo nie mogłem posiąść tej umiejętności i zawsze liczyłem na wsparcie.Ostatnio postanowiłem poćwiczyć w warunkach domowych.Wyprowadziłem Afri na ogródek ,ubrałem ciuchy (żeby było bardziej realistycznie) ,doprowadziłem do kontrolowanej gleby i metodą od tyłu z przysiadu UDAŁO SIĘ! -jest to chyba najleprzy sposób.Pytanie jak to wyjdzie w terenie?
![]()
__________________
Ostatnio edytowane przez Baster : 28.06.2008 o 09:53 |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rymanow
Posty: 36
Motocykl: RD04
![]() Online: 2 min 6 s
|
![]()
A ja tez tak chcialem
![]() ![]() ![]() ![]() Mysle ze duzo robi, po czesciowym podniesieniu 30/45 stopni, nacisk calym ciezarem na siodlo i zbiornik, zawieszenia wejda chociaz troche i Krolowa zrobi sie nizsza, latwiej idzie wtedy. Z drugiej strony przypominam sobie jak na Krymie, polozylem Dniepra na parkingu, z bagazami i pelnym zbiornikiem paliwa, wstyd mi bylo straszny bo ludzie-niektorzy plci zenskiej i calkiem calkiem ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
?
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: warszawa
Posty: 114
Motocykl: RD04
Przebieg: 102000
![]() Online: 3 dni 8 godz 6 min 44 s
|
![]() Cytat:
ano wychodzi ostatnio jak smigalem po lesnych i polnych drogach zlapalem 2 gleby wlasciwie na stojaco w czasie zawracania w piachu i spoko daje rade motoda "od tylca" ...tyle ze mi sie wacha zaczela wylewac pd korkiem..ale to juz inna historia ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,409
Motocykl: RD07a
Przebieg: 43k+
![]() Online: 3 tygodni 3 godz 22 min 21 s
|
![]()
Na pewno nie jest to ani zdrowe ani mądre, ale dla mnie poki co jedyna metoda to podnosić SZYBKO. Od razu! Położyłem ostatnio Czarnulkę na parkingu, bo mnie luz wyskoczył przy zawracaniu, chciałem w gaz i ruszyć, cały się złożyłem, motor tylko ryknął i się położył. Na świeżo na wkurwie, za "dolna" manetkę kiery do baku i za bagażnik i hop! Oparłem na udach, drugi oddech i do pionu już spokojniej, podnóżek i luzik
![]() ![]()
__________________
"Don't cry because it's over. Smile because it happened." Dr Seuss Ostatnio edytowane przez samul : 23.07.2008 o 00:01 |
![]() |
![]() |