Protest przeciwko dyskryminacji motocyklistów?

[consigliero]

Podjąłem prywatną walkę z korporacją
ECE Projektmanagement Polska Sp. z o.o.
ul. Fabryczna 5a
00-446 Warszawa
Polska
fax 22 310 60 02
Ze względu na nierówne traktowanie uczestników ruchu drogowego, nie chodzi mi o to że motocyklem nie mogę przyjechać do centrum handlowego , osobiście już nigdy nic nie kupię w centrum zarządzanym przez tą firmę , tylko że zostały ograniczone moje prawa w dojeździe do kas biletowych na dworcu Głównym w Krakowie .Wcześniej była taka możliwość i teraz została zabrana. Tłumaczenie pracownika biura obsługi parkingu że jest on nieprzystosowany do ruchu motocyklowego uważam za naciągane i dlatego wysłałem pismo do dyrekcji korporacji
Marek Wawrzeniec Kraków 3.06.2011
XXXXXXXXXXX
XXXXX
ECE Projektmanagement Polska Sp. z o.o.
ul. Fabryczna 5a
00-446 Warszawa
Polska
fax 22 310 60 02
dot. Galeria Krakowska
Pan Tomasz XXX

Z przeprowadzonej osobistej rozmowy z Panem Tomaszem XXX, przed okienkiem biura parkingu , uzyskałem od pana informację że parking nie jest przystosowany do ruchu motocyklowego i że jest to teren prywatny. W związku z tym proszę o wyjaśnienie , dlaczego aby się dowiedzieć o tym fakcie muszę podjechać motocyklem pod sam szlaban parkingu i wtedy chcąc być w zgodzie z przepisami ruchu drogowego powinienem Wam zablokować wjazd na parking , ponieważ nie mogę się cofnąć ani jechać do przodu a po lewej stronie mam ciągłą linię. Zmusił mnie pan abym zadał sobie trud do zrobienia zdjęć wjazdów na górną płytę i przy żadnym nie znalazłem znaku mówiącego o braku możliwości jazdy motocyklem ani też potwierdzenia informacji że jest to teren prywatny. W dniu wczorajszym 2.06.2011 około godziny 10.15 przyjechałem kupić bilet kolejowy w kasach dworca, niestety część parkingu, która była dojazdem do dworca kolejowego, została zaanektowana przez Wasz parking. Nieczęsto udaje się komuś wyprowadzić mnie z równowagi, ale ciąg zdarzeń od kontaktu z pracownikiem ochrony, przemaszerowanie w kurtce motocyklowej do waszego biura oraz zejście do dworcowej kasy biletowej spełniło swoje zadanie . Jako motocyklista czuję się dyskryminowany przez waszą firmę i liczę na szybką odpowiedź. Poczuwam się też w obowiązku skierować tą skargę do Rzecznika Praw Konsumentów lub Praw Obywatelskich, ale to po konsultacji z moim prawnikiem .
Z autostradami i ich opłatami walczę w ten sposób , że z nich nie korzystam i tutaj pewnie będzie podobnie, ale pracownik biura chyba nie zna powiedzenia " jeden niezadowolony klient zrobi więcej niż dziesięciu zadowolonych"
Jak ktoś poczuje się podobnie zdyskryminowany jak i ja to zapraszam do protestu.
PozdrawiaM