![]() |
#1 |
mówią na mnie Jackpot
![]() Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Paczków
Posty: 512
Motocykl: RD07a
Przebieg: rosnący
![]() Online: 3 tygodni 16 godz 42 min 38 s
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
![]() |
![]()
I tak doszliśmy do tego że 0,5% społeczeństwa może się panoszyć na cudzym terenie mając w doopie prawo własności. Kupić jurtę i wyprowadzić się do Mongolii pozostaje.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
![]() |
![]()
Myślę, że nie ma co histeryzować, myśliwi byli od zawsze i nikomu nie przeszkadzali. Jestem przekonany, że przypadki wyproszenia właściciela będzie można policzyć na palcach jednej ręki. Za całą sytuację należy winić pseudoekologów, którzy od jakiegoś czasu lubują się w organizowaniu "spacerów" w czasie polowań, po czym dumni z siebie, że uratowali dzika jadą na big maca.
__________________
"A w takiej Mongolii lejesz, gdzie chcesz. Gdzie chcesz, wysiadasz z samochodu i rozbijasz namiot. Lubię jeździć tam, gdzie była komuna i gdzie można rozbić namiot." |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() |
![]()
Wolę na swoim terenie myśliwych niż dziki. Strach dzieci z domu wypuścić, tak się toto rozpanoszyło.
Ostatnio edytowane przez DwaMariany : 15.01.2018 o 11:06 |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
![]() Zarejestrowany: Feb 2015
Miasto: Wlkp
Posty: 451
Motocykl: CRF 1000D Transalp-XL650V CB750 BMW-R850R
Przebieg: 400
![]() Online: 6 dni 53 min 12 s
|
![]()
Jak bym miał dziki na swoim terenie, to zaproszę sobie myśliwych ,żeby je odstrzelili, ale jak mam włąsny las i takie kutafony mogą sobie bez mojej zgody po tym lesie polować, a wręcz nawet jeśli bym ich wyprosił , mają większe prawa ode mnie , to znaczy ,że grubo jest z tym coś nie tak. To się nazywa wymiana elit ?
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Nie ma o czym gadać - jest to wprost ograniczenie prawa własności. Rozumiem konieczność regulowania populacji zwierząt w odniesieniu do pól uprawnych czy terenów miejskich, ale do tej pory nie trzeba było prawa ograniczającego możliwość dysponowania swoją własnością.
Także jak mi wejdą na działkę, każę sp...lać i widłami pogonię, gdzieś mam takie prawo. |
![]() |
![]() |
#7 |
Administrator
![]() |
![]()
Czy przypadkiem nie weszła ustawa o obronie własnego terytorium?
Jak intruz wejdzie to mamy prawo się bronić , bandyta może się teraz przebrać za "myśliwego"i udawać polowanie. Może potraktować jego wtargnięcie jako napad , zawsze można powiedzieć że się nie wiedziało co to za przebieraniec. Czy ktoś zgłębiał możliwości działania w takiej sytuacji?
__________________
AT03 |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Szikago
Posty: 1,236
Motocykl: Była ST, była DR, była RD03 Rejli. Czas na LC8 Ładwenczer. KTM690R. ATRD07
![]() Online: 2 miesiące 1 tydzień 1 dzień 5 godz 54 min 28 s
|
![]()
Pola lasy w większości są prywatnymi dzialkami. I nikt wam po podwórku nie będzie biegał z flinta.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
![]() |
![]()
Mam znajomka który ma " troche" H (łąki i lasu)
Teren nie ogrodzony - tu jest klucz Pewnego dnia, robiąc objazd kontolny, zobaczył w brzezinie kilku gości którzy siedzieli z powyciąganymi flintami. Podchodzi do nich i grzecznie zapytuje co robią na jego terenie, bo wiecie panowie tu dzieciaki biegają i domowe zwierzaki luzem, szkoda żebyście ubili. Panowie udają że go nie widzą nie słyszą- nie ma ich - tak się zakamuflowali ![]() Niewiele myśląc, wydzwonił policję że u niego na posesji siedzi kilku uzbrojonych gości I nie chce z nim rozmawiać. Przyjechali funkcjonariusze z AT ![]() Jak żyć? |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Poszukuję ludzi z Gdańska i okolic | motomax | Inne tematy | 4 | 08.02.2013 14:46 |
To jak,wyjde na ludzi??.. | adriej672 | Inne tematy | 22 | 14.08.2010 20:10 |