|
![]() |
#1 | |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: mielec
Posty: 1,683
Motocykl: pilnie sprzedam
![]() Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 5 godz 6 min 7 s
|
![]() Cytat:
Pozniej przejscie graniczne, na wyjezdzie z Nigerii nic nie powinniscie zaplacic. Pozniej most( dla moto nieplaty,ale podobno samochody placa?) Celnika Kamerunskiego uswiadomilismy,ze CDP juz nie istnieje,ze wystarczylo, jak mu zostawilismy odbitki z dowodu rejestracyjnego ![]() Potem 30 km do Eyumojok, tam spotykaja sie dwie drogi, tak z Ekok(drugie przejscie graniczne) A ta druga droga w polowie listopada tego roku wygladala tak. Wiec lancychy na kola,dobry rozped , kokojumbo i do przodu ![]()
__________________
niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos super miejsce i cudowni ludzie www.misja-kamerun.pl Ostatnio edytowane przez Mirmil : 04.12.2012 o 00:27 |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,747
Motocykl: RD07a
![]() Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 6 godz 12 min 51 s
|
![]()
https://www.youtube.com/watch?v=nmDuQUd9iiE
https://www.youtube.com/watch?v=n2mzBuFuONc Mirmił już o Kamerunie a tu jeszcze chwile szczęścia sprzed 2 dni...Dziś o 5 rano startują na Kamerun... Ostatnio edytowane przez puszek : 04.12.2012 o 07:42 |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,747
Motocykl: RD07a
![]() Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 6 godz 12 min 51 s
|
![]()
Cizia i Zyke pokonali ostatnia granice na swojej drodze...KAMERUN
Spojrzenie na drogę przed nimi obudziło ze snu , bezczynne przez dwa dni trapy...Będzie gorąco i...mokro. |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 539
Motocykl: RD03
![]() Online: 1 tydzień 6 dni 3 godz 21 min 39 s
|
![]()
No jadą chłopaki, ale tempo ....mają żółwie
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
![]() Zarejestrowany: Jun 2012
Miasto: Yaounde/Cameroun/Afrique
Posty: 165
Motocykl: AT Rd07a
Przebieg: 27000
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 3 dni 43 min 45 s
|
![]()
Ja juz im powiedzialem by dzwonili jak beda 50 km przed Yaounde to wyjade na wjazd do Yaounde, ale widze ze oni beda jechac z Bafoussam czyli nie droga z Douala, wiec tak jak mowisz. Jesli chca to zaraz jak wjada do miasta od strony Bafia to moga zadzwonic na 96615551 i wyjade tam gdzie beda czekali. Maja namiary i jesli maja np program Sygic to tam jest Auberge Bleu nawet i doprowadzi jak Holowczyc w Automapie a z Auberg Bleu to juz rzut beretem.
Mirek za lotniskiem wojskowym jakis niecaly 1 km musza na pierwszym duzym skrzyowaniu ( Sana Lucia) skrecic pod katem prostym w lewo i na dol i pod gorke i przez rondo (Tropicana) prosto juz na lotnisko cywilne, Wtedy bedzie po lewej Pharmacie d'Odza i u szakala tez po lewej dalej, stoi od dzis AT R03 z 1988 roku zaraz przy drodze, to zaraz im sie rzuci w oczy i dalej droga glowna lekko skreca w prawo i na tym skrecie tablica AUBERGE BLEU. I tam od taximoto moga sie spytac do l'Orphelinat ( bo pod tak nazwa funkcjonujemy wsrod nich teraz ) Czyli jak z glownej skreca w lewo to do pierwszej krzyzowki i znowu w lewo jak pisales i juz caly czas prosto az zjada z asfaltu na kawalek szutrowki i dalej zwykla i za barem Yves Saint Laurent ( wyglada jak wychodek WC) zaraz w prawo i to juz my. Sasiad pobudowal duzy dom tak ze widac go juz od Yves St Laurent , my zaraz za nim, mur obrosniety tak w 1/3 pnaczem . zreszta maja namiary GPS Ostatnio edytowane przez Dariusz Godawa OP : 05.12.2012 o 11:34 |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,747
Motocykl: RD07a
![]() Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 6 godz 12 min 51 s
|
![]()
Nie mam jeszcze info, ale raczej jada nadal na ciężaerówce...Moze nie było warsztatu do naprawy - duzo jest tego do zrobienia a wystartowali koło 7 rano......A uprzejmi przewoźnicy zaproponowali cos dalej...Chyba ,że spot został w kabinie....
edit...Założyli drugą chłodnice przod przyczepili na drucie od snopowiązalki i zapychaja aż miło... Za 6x6 zapłacili 300 eur za 70 km...nieżle Droga teraz jest piekna, nówka asfalt, wspaniali, mili ludzie , potężne drzewa w dżungli obok...malownicze wzniesienia...Cóz za nagroda ,za męki i niebezpieczeństwa Nigerii. Dzisiaj raczej nie dojada do stolicy.... Ostatnio edytowane przez puszek : 05.12.2012 o 12:00 |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
![]() Zarejestrowany: Jun 2012
Miasto: Yaounde/Cameroun/Afrique
Posty: 165
Motocykl: AT Rd07a
Przebieg: 27000
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 3 dni 43 min 45 s
|
![]() Cytat:
Ostatnio edytowane przez Dariusz Godawa OP : 05.12.2012 o 12:33 |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,747
Motocykl: RD07a
![]() Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 6 godz 12 min 51 s
|
![]()
Nie tanio ale przynajmniej nie zniszczą więcej auta i nie będa sie męczyć 4 dni z tymi 70 kilometrami... Nie wiadomo czy by w ogóle Czarli przetrwał to bombardowanie...
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
moja Afryka czyli "Wagadugu 2012" by remi | remi | Trochę dalej | 27 | 28.08.2013 19:16 |
Krew, pot i łzy czyli moje spotkanie z Czarną Afryką [2012] | Neno | Trochę dalej | 52 | 07.03.2013 13:42 |
bike island days 28.06.2012-1.07.2012-Lubieszewo kolo Drawska Pom-zachodniopomorskie | kuras | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 9 | 10.06.2012 21:33 |
Kierunek Afryka 2012. | seven007 | Kwestie różne, ale podróżne. | 24 | 26.03.2012 20:49 |