![]() |
|
Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#211 | |
Ajde Jano
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,558
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 9 miesiące 2 tygodni 3 dni 13 godz 17 min 36 s
|
![]() Cytat:
bo trza żeby święte były
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#212 |
![]() Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Okuninka latom, a Biala Podlaska zimom.
Posty: 563
Motocykl: R1100GS
Przebieg: :dupa:
![]() Online: 2 miesiące 4 tygodni 33 min 10 s
|
![]()
Nie chce mi się jeszcze spać - to podzielę się z Wami taką refleksją. Właśnie obejrzałem wiadomości o nielegalnym wypalaniu trawy - o czym my wszyscy wiemy. Picie i palenie trawy jest nawet zakazane na Biesach.
No i odnośnie trawy: taki zając, krowa czy koń wpierdalają rzeczoną trawę lub inne siano z trawy zrobione. I teraz pytanie 26-go roku: dlaczego ich gówna różnią się wyglądem i konsystencją ? P.S.: Siedziałam na wszystkich... zależnie od apetytu czy pory dnia wybierało się różnie: miałam ochotę na sushi - koń, bigos czy inna fasolka po bretońsku - krowa, a na śniadanie, tradycyjnie chrupki z mlekiem od zająca.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=-8uedG1fs2Q |
![]() |
![]() |
![]() |
#213 |
![]() Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Okuninka latom, a Biala Podlaska zimom.
Posty: 563
Motocykl: R1100GS
Przebieg: :dupa:
![]() Online: 2 miesiące 4 tygodni 33 min 10 s
|
![]()
Gdzieś wyżej Ell pisał coś o babciach czy ciociach. Nie chce mi się szukać i cytować. Napiszę o swojej.
W podstawówce marzył mi się motorower. Do tego stopnia, że jadąc rowerem, rozpędzałem się, przestawałem pedalić i wyobrażałem sobie, że to posiada silnik i samo jedzie... Niestety motorynka kosztowała miesięczną pensję obojga moich rodziców. Potem stary rzucił prace i został ajentem (młodsi będą musieli wesprzeć się internetami). Otworzył mały bar, gdzie na stojąco jadło się co było w hurtowni: od wszystkich dań, które wymieniłam w poście wyżej do innych kiełbasek i pieczonych kurczaków. Zaproponował mi pracę w ramach resocjalizacji. Każdego wieczoru myłem sztućce - On nazywał to: widelczyki. T.zn.: one same się myły będąc zalane ciepłą wodą. Dłużej zajmowało mi ich liczenie (stary płacił od sztuki) niż wyjmowanie z wody. No dobra: w ten sposób zarabiałem i każdego miesiąca zarobione dziengi pakowałem w woreczek, podpisywałem i skrzętnie ukrywałem przed moim starszym bratem, który jako junior zdobył wicemistrzostwo Polski i był powoływany do kadry Polski w piłce nożnej. Niestety nasza 3-ia furia sfaulowała go i długo nie pograł... a pieniędzy potrzebował. Wracając do Babci - wiedziała, że zbieram na upragniony motorower. Miała kawałek pola i zaproponowała, żebyśmy zaposiali tam truskawki, które sprzedamy i będę zapierdalała 50-tką. Tak zrobiliśmy. Truskawki wyrosły. Zebraliśmy je - Babcia załatwiła łubianki (młodzież - internet). Stary podwiózł do hurtowni, a tam powiedzieli: że małe, nie kształtne, w piachu, itd. Dziwne to, bo przecież oni wtedy nawet nie słyszeli o E.U. W każdym razie Babcia; w bardzo kulturalnych słowach; powiedziała im co myśli i kazała nam się wynosić. Pomyślała o dużym zakładzie włókniarskim niedaleko Jej domu (Biawena), gdzie mnóstwo ludzi pracowało na 2 zmiany. Zdążylismy na tych, którzy wychodzili o 15-tej i cały towar opierdoliliśmy w tri miga i tak przez kolejne parę dni... I w ten sposób stałem się posiadaczem czeskiej jawki 50-tki.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=-8uedG1fs2Q |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Historia pewnego pomysłu czyli zapraszamy na Letni Zlot FAT 2013 | Mat | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 53 | 19.04.2013 08:15 |