| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Przygotowania do wyjazdów Jak zdobyć wizę? Jaka kuchenka? Brać materac i namiot? Gdzie są ciekawe miejsca? Jakie kufry wybrać do USA? Czy Anakee założyć odwrotnie? Co to CPD? Odpowiedzi znajdziesz w tym dziale. | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#121 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2011 
				Miasto: Południe 
					
				
				
					Posty: 990
				 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 godz 15 min 51 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Dla wyjeżdżających informacja z wczoraj: 
		
		
		
		
		
		
			Dato Kikalishvili 
 
				__________________ 
		
		
		
		
	*INCA RIDE 2024*  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#122 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Sep 2012 
				Miasto: Krasne koło Rzeszowa 
					
				
				
					Posty: 883
				 
Motocykl: RD04 
Przebieg: 99 999 
				
				
				 
Online: 3 tygodni 23 godz 33 min 29 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Byłem w Gruzji w czerwcu, ale Land Roverem. 
		
		
		
		
		
		
			Oczywiście jechaliśmy przez UA i RUS. W stronę do. 1 mandat na UA (to było przed EURO) za.... za coś tam. Potem miła kontrola na ichniejszej autostradzie i ... szerokiej drogi. Na granicy UA z RUS - superrr. Zajęło nam trochę czasu wypełnienie (prawidłowo) ichniejszych papierów, ale poszło bez zaglądania do aut i ich wybebeszania. Dwie kontrole po drodze i pijany gliniarz z kałachem przewieszonym przez ramię, ale pogadaliśmy, pooglądał oszpejowane auta i machnął ręką aby jechać. Potem niemiła przygoda na tzw. granicy z Osetią. Skasowali nas na 3000 rubli, ale zaczęli od 100 euro od auta. Dalej spokój i cisza, choć nie zdążyliśmy dojechać do 19.00 na granicę z Gruzją (było przed sezonem), ale miły, poważnie, pogranicznik rosyjski nam powiedział co i jak i jeszcze wieczorkiem zajechał zapytać czy wszystko OK i nawet napić się nie chciał ![]() ![]()  .Gruzja, już wielokrotnie opisywana, to istna bajka z policją. Nas patrol policji poprowadził 5 km za miasto, aby pokazać gdzie dobrą wodę nabrać, a drugi na sygnale w Kutaisi pod prąd pojechał eskortując nas, abyśmy dojechali do centrum miasta, zamiast włóczyć się obwodnicą. A tylko zapytaliśmy o drogę. Powrót, to także małe przygody. Mineralne Wody. Łapali wszystkich z zagramanicznymi tablicami. Mi powiedzieli, że jestem pijany. Idę dmuchać. Koleś wyciąga jakiś śmieszny alkomat z marketu (choć siedzieli w nowych Mondeo), daje mi rurkę, jak do drinków i każe dmuchać. Dmucham i wyraźnie czuję alkohol w środku. Wychodzi 0.3 i chcą mi zabrać prawko i odholować auto. Stres, adrenalina, ale olśnienie - chcę na badanie krwi, a oni, że u nich do "wracia nie lzia" i że policja może wszystko, a on kapitan i takie tam. No to ja im, że dzwonimy do ambasady i w długą do auta po telefon, niestety papiery od auta u policmajstra. Jakie zaskoczenie - w naszej ambasadzie nikt "nie rabotajet" po 16.00. Wracamy do nich razem z kumplem, a on zabrał ze sobą swoją magiczną, jak się później okazało, niebieską aktówkę. Wsadził głowę przez okno do radiowozu i zapytał "No i kak budiet". Kapitan dał nam wykład, że w Rosji nie można jeździć po pijaku, że jest 0.0 i jak wypijesz nawet 1 piwo, to 2 dni nie możesz jechać, po czym oddał papiery i kazał "ujeżdżat" ![]() Potem za jakieś 50 km dalej radar i na 100 metrach ograniczenie prędkości z 90 do 50 i 30 i oczywiście radar stał na 30-tce. Znowu magiczna niebieska teczuszka poszła w ruch, trochę śmichów i gadki o Euro i .... bez konsekwencji pojechaliśmy dalej, dzięki koledze Jac-owi. UA już bez przeszkód, dużo radarów, my jechaliśmy przepisowo, a policja chyba miała prikaz nie kontrolować inostranców, bo Euro trwało jeszcze. Aaaa fajna przygoda nas spotkała koło Charkowa. Zajechaliśmy nad takie ustronne jeziorko z super miejscówką do noclegu. Miało być cicho i pusto, a tam lokersi sobie urządzili piknik. My z boczku przycupnęliśmy, ale nas zaprosili, więc głupio było odmówić. Jak się skończyło, to chyba każdy wie ![]()  . Następnego dnia, gdy mrówki za głośno tupały i każdy miał japońską chorobę SUSZI   podjeżdża biały Merc, z którego wychyla się policjant z komórką przy uchu i dziwnie na nas spogląda. Myślę sobie, kurka wodna, znowu się przypierdzieli o nie wiadomo co, a on do nas, czy przywieść nam piwo i fajki, bo koleżka Tola, z którym w nocy balowaliśmy, prosił go, aby się nami zaopiekować ![]() ![]()  . Szczęka nam wszystkim opadła. Policja nam piwo przywozi - to się nazywa gościnność.Wowka, policjant z Merca, potem z nami oczywiście to piwo pił, a opowiedział także o tym, że policja w UA musi sama opłacać sobie paliwo do służbowych aut. Nie z budżetu, a z własnej kieszeni poszczególnego policjanta, więc oni kroją wszystkich na kasę za byle duperele i najpierw opłacają wachę do aut służbowych, a co zostanie dzielą między siebie, oczywiście odpalając odpowiednią działę szefostwu. To tyle w temacie podróży. Powiem na koniec, że jakby było prosto i bez przygód, to nie było by co wnukom opowiadać. 
				__________________ 
		
		
		
		
		
			Chory na off-road - Discovery I Africa Twin RD04 Ostatnio edytowane przez spider2you : 13.09.2012 o 14:12  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#123 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Przejechaliśmy z Gruzji do Rosji drogą wojenną na początku września. Na przełęczy kilkanaście km szutru - nieźle się kurzy ale przejechać można nawet BWM M5 bo takie fury też mijaliśmy  
		
		
		
		
		
		
			  Granica w Wierchnij Łars zajęła nam godzinę, bo trzy razy przepisywałem ten cholerny dokument wwozowy - nie można nic skreślać. Rosyjscy urzędnicy pomocni ale czuć sowiecką biurokrację. Za granicą policja stoi w prawie każdej wsi, trzeba pilnować ograniczeń prędkości, zakazów wyprzedzania  itd. Kilka razy miałem ochotę na chama je złamać ale rozsądek zwyciężył, bo wpadłbym im idealnie w łapy. W efekcie - zero kontroli, zero mandatów i zero łapówek. W Gruzji policja ta atrapa - wożą dupska furami nie reagują na nic. Na drodze pełna samowolka i dzicz + wszelkiej maści zwierzaki na drodze.
		
				__________________ 
		
		
		
		
	"Jeżeli chcesz uniknąć krytyki: Nic nie mów. Nic nie rób. Bądź nikim" - Arystoteles  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#124 | |
| 
			
			 świeżym warto być:) 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: DWR 
					
				
				
					Posty: 1,242
				 
Motocykl: RD07a 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 13 godz 37 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 A jeśli już o Czeczeni. Grozny, to takie miejsce, które jest kojarzone z piekłem na ziemi, bo takim miejscem było. A jak wygląda teraz? Sielanka i "Rosyjski Dubaj". Zaskakujące?...tak... i przerażające...chyba bardziej, niż miasto dotknięte wojną, które spodziewamy się zobaczyć.Minie kilka lat i każdy kto tam trafi, nie pomyśli o niczym innym, jak tylko o pięknym mieście i ładnych ludziach i sielance tam panującej. Taki piękny kolorowy film. Nikt nie będzie pamiętać...tak: made in Russia tak było(zdjęcie z sieci) ![]() a tak jest: tak trochę nie na temat...ale warto pamiętać. 
				__________________ 
		
		
		
		
		
			pozdrawiam Pan Bajrasz ![]() Ostatnio edytowane przez bajrasz : 15.09.2012 o 01:53  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#125 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Aug 2011 
				
					
				
				
					Posty: 334
				 
Motocykl: XChallange 
				
				
				 
Online: 6 dni 2 godz 25 min 10 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			offtopic plus: 
		
		
		
		
		
		
		
	warto przeczytac "Wieze z kamienia" i troche poszperac o obecnym prezydencie Czeczenii i jego polityce wewnetrznej oraz relacjach z Moskwa. a obozy dla uchodzcow Czeczenskich byly w latach 90, jest w sieci o tym reportaz szerokich torow.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#126 | 
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: Feb 2015 
				Miasto: Elbląg 
					
				
				
					Posty: 16
				 
Motocykl: BMW 1200 GS ADV 
				
				
				 
Online: 2 dni 1 godz 37 min 24 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Witam. Podnosze temat. Na poczatku sierpnia jedziemy prze Ukrainę i Rosje przez Verkhnijh Lars droga wojenna do Gruzji.W zwiazku z ty mam pytanie - czy ta granica jest aktualnie otwarta? Bo dochodzą mnie słuchy ze cos z nia jest nie tak.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	*http://motoexplore.blogspot.com/  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#127 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: May 2009 
				Miasto: Stalowa Wola/ MIELEC 
					
				
				
					Posty: 1,146
				 
Motocykl: TransAlp+Multistrada + Cagiva Elefant 
Przebieg: hohoho 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 11 godz 35 min 16 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Tu masz już coś na ten temat http://africatwin.com.pl/showthread....064#post489064
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	https://www.facebook.com/PAKVENTURE2021 https://www.facebook.com/pages/Proje...91516340945760 https://www.facebook.com/himalaje2018/ High Riders - Himalayan Story 2018  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#128 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2011 
				Miasto: Bielsk Podlaski 
					
				
				
					Posty: 152
				 
Motocykl: ktm 990 Adventure 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 5 dni 4 godz 32 min 33 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Tydzien temu policjanci w Kazbegi mowili, ze remont drogi ( po osowisku ), zajmie jeszcze ok 2 tygodni. Ale to bylo tydzien temu... Moze Mirmil wie cos wiecej...
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#129 | 
| 
			
			 Wschód 
			![]() Zarejestrowany: Apr 2016 
				Miasto: Policzna 
					
				
				
					Posty: 105
				 
Motocykl: RD07a 
Przebieg: cofam 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 6 dni 16 godz 35 min 0 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Witam. Informacja ze Wschodu z dzisiaj: granica przejezdna,trzeba liczyć się z bardzo długim czasem przejazdu, z powodu remontu.Otwierają o 4:30 zamykają 17:30.
		 
		
		
		
		
		
		
		
		
			Ostatnio edytowane przez Andrzej998 : 12.07.2016 o 16:39  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| przejazd przez Kaukaz Kwiecien/Maj - Gruzinska Droga Wojenna | ACUPS | Przygotowania do wyjazdów | 7 | 15.12.2012 17:21 | 
| Suchumska Droga Wojenna | Gawron | Przygotowania do wyjazdów | 0 | 29.05.2012 15:30 | 
| rosja->gruzja | kyller | Przygotowania do wyjazdów | 23 | 05.05.2010 11:28 |