Remont góry silnika Afry 07a

[madej61]

Panowie, czy robił ktoś ostatnio górę silnika tj. tłoki pierścienie, prowadnice, uszczelki etcetc. Może mi ktoś powiedzieć ile kosztują tajle na obecny czas? ...czy może po prostu kupić używkę za 5000 ? dzięki Tomek

[ramires]

https://www.bike-parts-honda.pl/hond.../XRV750X/13393

Masz ceny jak i potencjalną dostępność

Od razu uprzedzam - składaj na ori uszczelkach/uszczelniaczach a nie zamiennikach, bo szybko będziesz ponownie zaglądać.

[madej61]

Świetnie , dzięki , a ty co byś zrobił, robił górę czy polował na coś z dobrym ciśnieniem i wałkiem ? T

[ramires]

Bez rozebrania i przemierzenia silnika to wróżenie z fusów.

Otwarcie silnika to już spore koszty - uszczelki
Otworzysz to już przecież nie złożysz jak widzisz, że coś niedomaga.
Pytanie co chcesz dalej z nim zrobić? Jeśli chcesz po prostu poskładać porządnie klasyka - to nie muszę mówić, że budżet będzie spory. Jeśli chcesz natomiast jeździć i nie bardzo się martwić o wiele zużytych części...

Mówimy o konstrukcji z lat 80-tych, coś tam zmienionych przez lata kończąc na 96 roku gdzie były ostatnie zmiany ogólnie rzecz biorąc, masz więc piec, który będzie za chwilę mieć 30 lat.

Ja osobiście robiłbym na ile się da na tiptop, ale niekoniecznie całość na ori - poza oczywiście kluczowymi elementami - tyle, że kończą się szybko już części.

Remont silnika z wymianą wałka to impreza 5000zł+

Rozważ nieco niekoszerne rozwiązanie - swap współczesnego silnika np. z TA700 już na wtrysku. Moc praktycznie taka sama, dostępne części, trochę zabawy będzie ale sam właśnie taki projekt robię - mam na tyle dobrą sytuację, że mam wsparcie Artka, który już popełnił taki retrofit więc nie wyważam już otwartych drzwi.

[Dzieju]

Remont silnika za 5000? to chyba z przed 2-3 lat
No chyba że same graty to może , no i zależy co kto rozumie jako remont.
Używka za 5000 jak dobra to wkładasz i jeździsz, ale jak się okaże kiepska to drugie tyle można wpakować.
Temat złożony , co oznacza sama góra, obróbka głowicy( planowanie , prowadnice , uszczelniacze , szlif zaworów), rozrząd , pierścienie , tłoki , szlif , uszczelki .....
Jak zrobisz dobrze to masz z głowy , czy trafisz używany dobry to loteria.
Taki przykład , nowe tuleje cylindrów i nowe dorobione pierścienie to koszt 1500zł.
No i zawsze podstawowe pytanie robisz sam czy wszystko robi ktoś a to duża różnica w kosztach.

[Artek]

Tomek-jak wygląda reszta motocykla?

Przede wszystkim musisz sobie odpowiedzieć czy warto ją "przywracać do żywych". Często po rozebraniu pieca dochodzą jeszcze dodatkowe koszty...


Szukanie używanego dobrego pieca to loteria.


Jak czujesz miętę do starej afryczki, a nie chcesz remontować, to ładne 7a kosztuje w Polsce koło 16-17 koła.
Jak jeździsz sam to rozważ yamahę T7. Używka z przebiegiem koło 30kkm kosztuje koło 30 tyś.
Jak chcesz "iść do przodu" to crf1000 w dct jest też dobrym wyborem.
O coraz mocniej widocznych chińczykach nie wspominając.
Ale budżet z każdą propozycją rośnie

Ps. Ramiresa w kwestii szczepienia pieca od trampka nie słuchaj. To fanatyk xrv. Chyba frochę, jak ja

[Mhv]

Lepiej napisz co się dzieje i jaki jest stan pieca / przewidywany przebieg, wałek, etc....może najlepiej zostawić jak jest i dojeździć zamiast pchać się w koszty. Otwarcie silnika to - oprócz kosztów - : rozebrane moto i szukanie części, których jest coraz mniej.

[madej61]

Napisał Dzieju

Remont silnika za 5000? to chyba z przed 2-3 lat
No chyba że same graty to może , no i zależy co kto rozumie jako remont.
Używka za 5000 jak dobra to wkładasz i jeździsz, ale jak się okaże kiepska to drugie tyle można wpakować.
Temat złożony , co oznacza sama góra, obróbka głowicy( planowanie , prowadnice , uszczelniacze , szlif zaworów), rozrząd , pierścienie , tłoki , szlif , uszczelki .....
Jak zrobisz dobrze to masz z głowy , czy trafisz używany dobry to loteria.
Taki przykład , nowe tuleje cylindrów i nowe dorobione pierścienie to koszt 1500zł.
No i zawsze podstawowe pytanie robisz sam czy wszystko robi ktoś a to duża różnica w kosztach.

A może się uda szlif na 0.25, a tłoki i pierścienie są oryginalne do kupienia.
I znowu stoje w miejscu . Robić czy kupić używkę

[madej61]

Napisał Artek

Tomek-jak wygląda reszta motocykla?

Przede wszystkim musisz sobie odpowiedzieć czy warto ją "przywracać do żywych". Często po rozebraniu pieca dochodzą jeszcze dodatkowe koszty...


Szukanie używanego dobrego pieca to loteria.


Jak czujesz miętę do starej afryczki, a nie chcesz remontować, to ładne 7a kosztuje w Polsce koło 16-17 koła.
Jak jeździsz sam to rozważ yamahę T7. Używka z przebiegiem koło 30kkm kosztuje koło 30 tyś.
Jak chcesz "iść do przodu" to crf1000 w dct jest też dobrym wyborem.
O coraz mocniej widocznych chińczykach nie wspominając.
Ale budżet z każdą propozycją rośnie

Ps. Ramiresa w kwestii szczepienia pieca od trampka nie słuchaj. To fanatyk xrv. Chyba frochę, jak ja

...po każdej przeczytanej wiadomości od was to mam coraz większy mętlik w głowie. Prawdę mówisz kolego , T7 pikne jest, ale sentyment mam do mojej..która wygląda jak kobieta po przejściach , bo przez pół roku zrobiła 20K zygzakiem przez Bałkany , Sycylie Tunezje Sardynie , HIszp, Portugalie , Pireneje , Korsykę , Bałkany ... i tylko jak można było to szutry etc etc. :at
I ciekawe jest że dojechała bez problemów silnikowych , odpalona zimą, i teraz ciśnienie 6-7alm ...?

[ramires]

Szczerze - wszystko zależy od stanu całego motocykla
Zdrowe serducho to nie wszystko.

Osobiście robiłbym (ale ja jestem skrzywiony) remont, aby wyszło jak ma wyjść.
Brakuje panewek wału, brakuje 0.50 selekcji, zdawczy wałek to nie kłopot, chociaż trzeba z shadowki wziąć (jest dostępny)

Wiem, że to kłopotliwe i mimo wszystko kosztowne, ale sam pomiar wszystkiego (nawet samemu) to już kilka stówek leci aby potem to wszystko złożyć do kupy.

Może pomierz wszystko jak leci bez rozkręcania póki co
ciśnienie sprężania
zużycie oleju
praca ogólna / gaźniki

Może się okazać, że nie masz aż tak wielkiej tragedii a masz po prostu moto na porządny serwis a nie remont.

Ja poważnie zastanawiam się nad tulejowaniem pod nominał (któregoś tam silnika) zamiast iść w szlif, który jest tańszy, ale to droga już ku końcowi - można ryzykować potem i iść aż na 0.75 - tuleja powinna to przeżyć bez problemu (Africanqueens robią/robili rozwierty aż to 820 jak dobrze pamiętam) i to daje radę.

Nominały są łatwiejsze do zdobycia.
0.75 prawilne od hondy nie są ot tak dostępne, ale są tłoki hondowskie z silników przemysłowych, chociaż optymalnie celować w stare wersje na normę emisji EURO2 a nie EURO5 (grubość i jakość pierścieni), ale to mimo wszystko jest rzeźba bez gwarancji powodzenia. Tłoki przemysłowe są lżejsze, trzeba by wszystko ze sobą zgrać aby to zaskoczyło jak należy.


Nie tak dawno sprowadzałem kilka zestawów 0.25 i trochę czekałem na nie mimo wszystko, lepiej nie będzie, info z Hondy, że nie jest planowane wznowienie produkcji niczego do 650/750 więc sam widzisz jak to jest.




ps. Dzieju - napisałem 5000zł+ a nie "5000".