|
![]() |
#1 |
Michał
![]() |
![]()
ja też czytam
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Połamany
![]() |
![]()
Monolog, który będzie inspiracją dla tych, co nie byli
![]() ![]() Kilkanaście lat temu jeździłem tam po rybę aż do Morza Barentsa. Dużo nie zabrakło, abym tam się osiedlił. Dla kogoś kto lubi spokój i obcowanie z surową naturą to kraj niemal idealny. ALE zima potrafi dać w kość. |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Coś na deszcz czyli mała, długa podroż z Krakowa nad morze | Dunia | Kwestie różne, ale podróżne. | 12 | 15.05.2013 06:19 |
Wyjazd do Rumuni-nieudana misja,lekcja zyciowa | betu | Kwestie różne, ale podróżne. | 36 | 24.07.2012 09:05 |