Informator podróżniczy z podziałem na kraje

[Tyker]

Znasz internetową regułę 1%? Oznacza, że do tworzenia treści do internetu wchodzi zaledwie 1% ogółu, reszta tylko czyta i ogląda, bardziej to ostatnie. To jest zależne od miejsca i społeczności ale badania potwierdzają, że na forach tematycznych (jak to) aktywnie udziela się maksimum kilka do kilkunastu procent zaglądających. Na spotkaniach na żywo wielokrotnie można usłyszeć "miałam napisać relację na forum", "miałem wrzucić info na forum", miałem czy miałam to i owo... ale - i tu wspólny mianownik: "nie chciało mi się".

Poszukiwane przez Ciebie info znajdę szybciej korzystając z wyszukiwarki internetowej (byle nie google - wyniki są oszukane przez reklamy), czy na facebookowych grupach których jest sporo w temacie wyjazdów, są częściej aktywne, łatwiejsze w obsłudze (tu się klika jak wczesnych latach 2000-nych, rozumiem przywiązanie adminów do takiego układu - wiek...).

Nikomu nie będzie się chciało aktualizować info, a te szybko się zestarzeją i w efekcie i tak będzie się szukało aktualnych wieści gdzie indziej.

Według mnie to nie wypali. Mogę się założyć. Nie tu, nie przy tak wąskim gronie aktywnych użytkowników - pewnie jakiś moderator czy admin z wglądem w statystyki może je przytoczyć - ile procent użytkowników FAT aktywnych w ciągu tego roku (czyli chociaż logujących się na forum - pozostałych wiarygodnie się nie policzy) cokolwiek napisało we wrześniu czy nawet w całym 2022?

[greenman]

Pomysł fajny, ale jak kolega wyżej napisał bardzo trudny w wykonaniu. Zawsze możesz stworzyć nowy temat z krajem w tytule i osoby które się będą wybierały w przyszłości sobie znajdą. Nie musi to być pełna relacja z wyjazdu gdzie byłeś, co jadłeś. Wystarczy sucha rozpiska tych konkretnych rzeczy o których wspomniałeś.
Ja przed wyjazdem na Bałkany tak robiłem - przeczytałem większość relacji, trochę googlowałem i na podstawie tego stworzyłem excela. Rozpisałem sobie tam co gdzie wolno, gdzie się co kupuje i jak płaci.

Napisał Tyker

czy na facebookowych grupach których jest sporo w temacie wyjazdów, są częściej aktywne, łatwiejsze w obsłudze (tu się klika jak wczesnych latach 2000-nych, rozumiem przywiązanie adminów do takiego układu - wiek...).

Przecież facebookowe grupy są fatalne w obsłudze. Jest to dosłownie ściek treści, post nad postem, przywitania pomieszane z reklamami i raz na jakiś czas konkretne rzeczy. Które zaraz znikają pod naporem kolejnych postów. Nie ma dobrej wyszukiwarki, nie ma sposobu żeby to skatalogować. Nikt nie moderuje dyskusji. Jeśli nie śledzisz 24/7 to zawsze coś umknie i tego nie odnajdziesz.
Co by nie mówić, to fora i ich sposób organizacji wiedzy i teamtów jest świetny. Wyszukiwarka nawet jak jest słaba to ma jakieś filtry i zawsze można wyszukać poprzez wpisanie w google
"szukane hasło site:https://africatwin.pl" i szybciej znajdziemy to czego szukamy bo treści są tam indeksowane.
W dodatku facebook jest firmą i wszystko robi dla zysku, w każdym momencie może skasować grupy albo ograniczyć ich funkcje. Tak samo administrator grupy. W przypadku tak dużego forum nie jest tak łatwo, jak jednemu znudzi się adminowanie i płacenie za serwer to może znajdzie się kolejny. I spokojnie idzie znaleźć treści sprzed 10 lat.