Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Imprezy forum AT i zloty ogólne

Imprezy forum AT i zloty ogólne Imprezy forum AT i zloty ogólne. Spotkania użytkowników naszego forum. Mają one charakter otwarty: obecność AT wskazana, ale nie jest wymogiem. Piszemy również o imprezach motocyklowych, na które wybierają się nasi forumowicze.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 11.10.2009, 23:19   #1
DANDY
 
DANDY's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Posty: 254
Motocykl: RD04 CRF 450 R Husqvarna TE 610
Przebieg: 50000
DANDY jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 6 godz 57 min 29 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał pku Zobacz post
Naklepałem się, a potem zamknąłem przeglądarkę bez wysłania starość nie radość.

Więc tak w skrócie - od nowa.

Moje doświadczenia z organizowania takich imprez (forumowe, klubowe, komercyjne - tyle że pojazdy inne ) są takie

1. Organizator zawsze dostanie w ... wydech (więc go szanować)
2. Jak nie ma chęci i możliwości (u ew. organiztora) to i tak .. wydech (więc nic na siłę) = ustalanie że ktoś ma zrobić jest bez sensu.
3. Musi być ktoś lub grupa ktosiów, którym się chce zasuwać i robić, jak się nie znajdzie takich ktosiów to imprez a/ nie będzie b/będą drogie bo albo jesteś społecznikiem albo kapitalistą - prawdziwi komuniści juz prawie wyginęli.
4. Kasa musi być z góry, jeśli ktos nie jest pewny to tworzy się listę rezerwową, jak na dwa dni przed imprezą będą miejsca i organizator łaskawy to pozwoli przyjechać i kaskę przyjmie. Jak nie to sorki. Następnym razem będziesz pamiętał, żeby te kilka złoty uzbierać przez rok do świnki.
5. Przyjeżdżanie na kocią łapę to chamstwo - nawet jak się zapyta organizatora - bo co ma powiedzieć ?

Opcją która całkiem dawała radę jest taka, że ktoś komu się chciało podaje caly pomysł na tacy z większym wyprzedzeniem /za miesiąc/dwa, tu a tu, to i to , za tyle i tyle, min i max uczestników - czekam na zgłoszenia np. 1 tydzień, i na zaliczki np. następny/ i sam bez ciśnienia podejmuje decyzje czy robi czy nie.

PS.
1. Ogólnie to jest tak że organizator zawsze dostanie w .. wydech. Jak nie przepracowaniem, to finansowo albo i prawnie - znam takie przypadki.
2. Nie da się zrobić imprezy za 2 PLN - sroki ale taki jest lajf. Ale za to znam przypadki uzasadnionych rabatów np. za to że ktoś się narobił przy imprezie.

uff to tyle, sorki ze takie długie - i tak musiałem napisać dwa razy - ale to starość już chyba .....
podobają mi się twoje reguły , więc kto na doczepkę bo jeden dzień to nie zniżka a +50% więcej wtedy problemy znikną w afryce (W MIEDZNEJ ) zakończenie organizowałem z ramirezem i wiem jaki to ból na tyle watahy , ale jak będzie potrzeba to morzecie na mnie liczyć chętnie pomogę bez pierdolenia że dupa boli albo co, Lena dzięuje , że podjełaś temat bo widze że niektórym jaj brakuje,poza matrymolnianymi deklaracjami.
__________________
i do zobaczenia na trasie

DANDY jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.10.2009, 23:59   #2
ferdek
 
ferdek's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Białystok
Posty: 1,443
Motocykl: Honda Africa Single
ferdek jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 dni 14 godz 51 min 2 s
Domyślnie

Ja zgadzam się z Hubertem, choć nic nigdy nie zorganizowałem to uważam, że narzucanie komukolwiek czegokolwiek nie jest właściwą drogą. Może jeszcze zaczniemy sobie stopnie przyznawać i takie tam pierdoły i staniemy się klubem na wzór klubów harleyowców?
Ja wyznaję jedną zasadę: KOKO DŻAMBO I DO PRZODU! A klimat tego forum mi odpowiada właśnie dlatego, że ludzie są wyluzowani. To mówiłem ja, Ferdek, który nigdy nie zorganizował zlotu.
Peace & love
ferdek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.10.2009, 00:34   #3
ENDRIUZET
buszujący w zbożu
 
ENDRIUZET's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 678
Motocykl: RD07
Przebieg: 33.000
ENDRIUZET jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 13 godz 40 s
Domyślnie

Generalnie nie ma co sie napinać. Jak widać po ilości aktywnych gadaczy na naszym forum - istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że spore grono chciało by się spotkać dwa razy do roku na rozpoczęcie i zakończenie sezonu. Myślę, że istotą jest nie tyle sam ochlej trunkami wyskokowymi co poznanie w realu, wymiana doświadczeń czy też zwyczajnie przyjemne spędzenie czasu (no i wychodzi dalej, że ochlej ). Na początek należało by określić stałe terminy tak by każdy z nas pół roku wcześniej z góry wiedział w jakim dniu odbędzie się zlot. (zaplanowanie urlopu, uprzedzenie żony, kochanki, dziekana). W tej kwesti można zrobić jakąs ankietę. Proponuję pierwszy weekend zaraz w II połowie kwietnia ( wiadomo w maju komunie, majówka z teściami na działce itp ). Zakończenie ... chyba w ostatni weekend września z nadzieją, że będzie ciepły.
Nigdy nie organizowałem żadnego zlotu i być może nie zdaję sobie sprawy z trudu organizacji takiej imprezki ale chyba sztuką całego przedsięwzięcia będzie poprostu znalezienie komercyjnego sympatycznego ośrodka z czystymi toaletami i wynegocjowanie rozsądnej ceny. Dalej już tylko opracowanie trasy turystycznej i off road w regionie gdzie dojdzie do spotkania.

Wydaje mi się, że koszt zlotu powinien być znany na 30 dni przed terminem, ostateczne wpłaty na konto oraganizatora do kilku dni przed dniem zlotu. Jedyną oznaką braku wolności (tak mi sie wydaje) powinno byc pisemne oświadczenie użytkownika/ów danego pokoju / domku, że pokrywa ewentualne straty wynikające z niewłaściwego użytkowania / zniszczeń i zabrudzeń.

Na zlot powinien przyjechać każdy kto chce, i czym chce - byle był z naszego forum lub członkiem rodziny.

Co powiecie na zakończenie sezonu 2010 w zachodniopomorskim np. ośrodek w Kołczewie (domki z przyczep kempingowych (muszę ustaliść ilośc miejsc ale sporo tego + budynek murowany z 5 oddzielnymi pokojami, wc i łazienki nowe z 2009 roku, olbrzymie palenisko na ognisko ... trzy sztuczne jeziora + kanał do jeziora Koprowo). Świetne miejsce na wypoczynek, zlot. Około 800 metrów dalej Wolińskim Parkiem Narodowym do morza z rewelacyjnie czystą plażą. Byłem tam w tym roku i jestem zachwycony. Tutaj link do ośrodka ... http://www.podswierkami.pl/pl/index.html zdjęcia nie oddają rzeczywistości. Blisko do Świnoujścia i Międzyzdrojów, które włączyłbym w trase turystyczną. Jeśli już teraz miejsce wydaje się atrakcyjne dla WAS proszę o dopisywanie się do listy na zasadzie wytnij wklej.

... właściwie to jutro zadzwonię do Kołczewa i może zaproponuję Wam rozpoczęcie sezonu w Kołczewie ... kto zainteresowany tematem .... na wieczór będzie info w tym temacie ... może Giziu bedzie miał ochotę pomóc ... się zobaczy ... proponuję datę zlotu 23.04.2010r
__________________
Wszyscy leżymy w rynsztoku, ale tylko niektórzy spoglądają w gwiazdy.

Ostatnio edytowane przez ENDRIUZET : 12.10.2009 o 00:42
ENDRIUZET jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.10.2009, 09:07   #4
hubert
Jaki świeży jaki świeży ??
 
hubert's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,729
Motocykl: nie mam AT jeszcze
hubert jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 11 godz 52 min 29 s
Domyślnie

Jorg, dobrze kombinujesz ale nie do końca ..


Cytat:
Napisał jorg Zobacz post
5. Miejsce ustalone "z góry" - proponuję stałe, 2 miejsca na zakończenie i rozpoczęcie.
Hmmm nuuuda Panie W zlotach fajne jest to że odbywają się w różnych miejscach w kraju i przy okazji spotkania z ludźmi można zobaczyć fajne miejsca ... Poza tym organizator musi mieć w miarę blisko do miejsca gdzie jest zlot.


Cytat:
Napisał jorg Zobacz post
I do głosów a'la dery - niekt nikogo nie zmusza, stopni nie przyznaje, ale wydaje mi się, że zlot to coś zorganizowanego nie sponton - jak regionalne spotkanie piwno - kiełbasiane.
Owszem zlot musi być zorganizowany, ale fajnie gdyby był zorganizowany spontanicznie przez grupę ludzi,którzy mają na to ochotę.

Cytat:
Napisał jorg Zobacz post
Co do liderów - już my Polacy tak mamy - niby demokracja, niby większość ustala reguły, a jednak potrzebujemy i tęsknimy za silnym trzymaniem za gardło (dupę) - większość czci J. Piłsudskiego.
W dupie mam Piłsudskiego - ja reaguję alergicznie na trzymanie mnie przez kogoś za dupę i myślę że większość ludzi na tym forum również.


Cytat:
Napisał jorg Zobacz post
- miejsce - jak się da centrum kraju co by nikt nie był "pokrzywdzony" kilometrami

Jest wiele ładniejszych miejsc

Cytat:
Napisał jorg Zobacz post
- termin - START długi weekend majowy; KONIEC ostatni weekend września
Długi weekend majowy odpada - sporo ludzi planuje wtedy wypady ....


To takie moje luźne uwagi
__________________
Hubert

hubert jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.10.2009, 13:18   #5
jorge
Autobanned.
 
jorge's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wawa
Posty: 5,233
Motocykl: Tesco
Przebieg: 45 555
jorge jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 14 godz 6 min 38 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał hubert Zobacz post
Jorg, dobrze kombinujesz ale nie do końca ..

To takie moje luźne uwagi

hehe - to może "odkryję" swoje intencje: chciałem ustawić skrajnie "ucywilizowany" lub inaczej mówiąc zinstytucjonalizowany pogląd na organizację - jako przyczynek do dyskusji. Wszak jakieś ramy by się przydały - dery z lewej - ja z prawej Wiem, że spontan jest najlepszy, ale spontan na pół roku przed to już spontan inaczej Tak czy siak czeka FAT łączenie wody z ogniem .

No i mamy demokrację

PS

Jak będzie ten miły "obowiązek", a może "zobowiązanie" "ciążyć" na WTA - to się zgłaszam, do teamu ... mam nadzieję, że pod "przywództwem" huberta
__________________
Chromolę Afrykę wolę ...Hobbysta Afrykański.

Ostatnio edytowane przez jorge : 12.10.2009 o 17:08 Powód: aby "politycznie" nie było
jorge jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.10.2009, 13:35   #6
hubert
Jaki świeży jaki świeży ??
 
hubert's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,729
Motocykl: nie mam AT jeszcze
hubert jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 11 godz 52 min 29 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał jorg Zobacz post
Mamy już wersję lewicową - dery - wsio spontanicznie
Chyba nie do końca dobrze zrozumiałeś dery'ego Spontaniczny powinien być pomysł że robimy zlot ale realizacja już niekoniecznie ..

Cytat:
Napisał jorg Zobacz post
Jak będzie ten miły "obowiązek", a może "zobowiązanie" "ciążyć" na WTA - to się zgłaszam, do teamu ... mam nadzieję, że pod "przywództwem" huberta
Noo myślę że możemy zrobić powtórkę z Wilgi ale znam lepszego przywódcę a w zasadzie przywódczynię
__________________
Hubert

hubert jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.10.2009, 15:37   #7
Kazmir
 
Kazmir's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,824
Motocykl: RD03
Kazmir jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 21 godz 2 min 44 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał hubert Zobacz post
Chyba nie do końca dobrze zrozumiałeś dery'ego Spontaniczny powinien być pomysł że robimy zlot ale realizacja już niekoniecznie ..

Noo myślę że możemy zrobić powtórkę z Wilgi ale znam lepszego przywódcę a w zasadzie przywódczynię
Realizacja zrobi się sama na zasadzie peace & love ...........

Co do pojęcia liderów. Widzę, że niektórzy za dużo oglądają telewizji, a zwłaszcza wiadomości na temat chyba partii politycznych (nie do ciebie Hubi). Dla mnie liderem jest umowna osoba która w imieniu 50 osób rozmawia z kierownikiem (kierowniczką) ośrodka. Nie bardzo wyobrażam sobie rozmowy jednej osoby z pięćdziesięcioma jednocześnie, i nie ma nawet potrzeby by jechało 50 osób dogadywać sprawy.

Czytając rozważania odnośnie organizacji zlotu wylania mi się o to taki obraz (pewnie tylko Dzieju zrozumie jako pirat śródlądowy)

Płyniemy ciężką szalupą do przystani pt. "Zlot", ale na dziesięciu chłopa tylko dwóch wiosłuje. Reszt patrzy w niebo i mówi: peace & love
Efekt zamiast do przystani znosi nas na mieliznę można i tak. Jest za to cholernie spontanicznie.........Pytanie tylko takie: chcemy do przystani, czy siedzieć na mieliźnie? Problem jest taki, że wszyscy "siedzący na mieliźnie" są nagle oburzeni - jak to ku...a miało być przecież do przystani !!!

Hubercie nie da się ukryć, że są osoby z którymi można zrobić zlot na 500 osób i to z "bananem" na twarzy - myślę o tej właśnie przywódczyni, ale nie tylko coby nikogo nie urazić.
Kazmir jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.10.2009, 13:41   #8
paku
 
paku's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2009
Posty: 692
Motocykl: chwilowo rower
Galeria: Zdjęcia
paku jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 20 godz 20 min 37 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał jorg Zobacz post
Mamy już wersję lewicową - dery - wsio spontanicznie
Mamy centrum - lena / hubert - poukładanie, ale nie do końca
Mamy wersję prawicową - hmmm chyba mój przyczynek no i pku
ale mnie podkreśliłeś

Jakby to nie było - moje zdanie jest takie, że ludzie głosują kasą oraz że nie da się zadowolić wszystkich.
paku jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.10.2009, 13:45   #9
jorge
Autobanned.
 
jorge's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wawa
Posty: 5,233
Motocykl: Tesco
Przebieg: 45 555
jorge jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 14 godz 6 min 38 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał pku Zobacz post
ale mnie podkreśliłeś

Jakby to nie było - moje zdanie jest takie, że ludzie głosują kasą oraz że nie da się zadowolić wszystkich.

Nie no Panowie - żartuję trochę sobie (również z siebie - mam "angielskie" poczucie humoru) - bo się na początku lekko nerwowo zrobiło - pku ja daleki jestem od oceniania i Ciebie i derego sorry już nie będę mieszał.
__________________
Chromolę Afrykę wolę ...Hobbysta Afrykański.
jorge jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.10.2009, 02:11   #10
DANDY
 
DANDY's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Posty: 254
Motocykl: RD04 CRF 450 R Husqvarna TE 610
Przebieg: 50000
DANDY jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 6 godz 57 min 29 s
Domyślnie

Organizacja najbardziej podobała mnie się w kletnie(bajrasz izi i ini dziękuje)jednak to był duży zlot i afri+trampek i większość zdeklarowała się prrzed przyjazdem a i tak organizatorom pszyspądziło to nie lada kłopotu tzk więc to bardzo zniechęca. Myślę więc że na jednego nie ma co liczyć i wspólnymi siłami (tu liczę na ostanio zdeklarowanych do naszej społeczności (mniej niż rok też się wykazali) w końcu logują się nie dla samego logowania jes jurz nas ponad 1000 są też firmy które mogą pomóc )na pewno będzie ktoś taki kto ma na tyle jaj żeby zorganizować spotkanie . np. 7greg ktury dużo krzyczy , krytykuje biega za gaśnicami a sam siedzi z boku i udaje namonrzejszego.
greg nie bierz do siebie ale to tylko przykład.
__________________
i do zobaczenia na trasie

DANDY jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:20.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.