|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2021
Miasto: Chrząszczyrzewoszyce powiat Łękołody
Posty: 499
Motocykl: CRF1100
Przebieg: 77000
![]() Online: 1 tydzień 6 dni 10 godz 29 min 4 s
|
![]()
Neno .. też kiedyś to przeszedłem.
Początkowo to był ciężki czas. A pierwszy rok był szczególnie tragiczny... ledwo ciągnąłem psychicznie i finansowo zresztą też. Moja wypieszczona fura 4x4 poszła do ludzi... do dziś za nią tęsknie. 20 kg wagi spadło ze mnie w ten rok ... i wtedy się zaczęło. Zacząłem mieć duuużo koleżanek ... i był to najfajniejszy czas jaki pamiętam w życiu. Nawet nie musiałem się specjalnie starać ... dramat o którym myślałem wcześniej, że jest dramatem zamienił się w pozytyw. Byłem wolny jak sanki w maju. Nikt i nic nie stało mi na przeszkodzie do realizacji celów. Zacząłem realizować siebie .... to na co normalnie nie ma czasu....bo żona bo rodzina.... Chciałem jechać w ukraińskie Gorgany ? to proszę. ... w czwartek decyzja, szybki urlop a w piątek po pracy plecak/śpiwór/namiot i już siedziałem w autobusie do Kałusza rozmawiając ze śliczną Ukrainką z uśmiechem na ustach. Chciałem jechać do ... X to jechałem do Y ... bo tak mi zawiał wiatr. Było biednie ale miałem wolność i zero codziennych zobowiązań...ech ...jaki to był czas ... Nie musiałem się liczyć z nikim i z niczym. Kasy trochę brakowało więc wziąłem się za własny rozwój zawodowy. 3 lata ciężkiej pracy i starań nie poszło na marne.... udało się dostałem się do jako takiej pracy, potem następnej ... już zaczęło być dobrze. motocykl , samochód , wyjazdy .... i wtedy .... I co wtedy ? .... miłości mi się k....a zachciało i stałości. I k...wa od nowa Polska Ludowa.... A dlaczego chcesz jechać sam do Hiszpanii ? A dlaczego chcesz mieć trzeci motor ? Ja chcę nową pralkę .... Ja nie chcę do Gruzji tylko do Egiptu .... No i mam teraz 2 teściowe .... byłą i obecną. Wiec k..na same plusy jak widzisz. Uf uf .... ach ... co Ci jest kochanie ? Boli mnie głowa. Okres trwa 2 tyg ... a u dawnych koleżanek tylko 2 dni .... same plusy jak widzisz ..... Stary doświadczony adwokat na jednej z rozpraw powiedział mi ... co żeś Pan najlepszego zrobił.... Proszę Pana ... nie wiedział Pan, że druga żona dziedziczy wszystkie złe cechy pierwszej żony i ma jeszcze swoje ? O ja głupi .... sam sobie strzeliłem w kolano. Miałem przecież wszytko co chciałem i nic nie musiałem .. a teraz muszę to i muszę tamto. Moja prawie dorosła córka uwielbia ze mną jeździć na moto i spać pod namiotem .... mogłem zostać w takim stanie jak byłem.... a teraz nie mogę bo mam nowe obowiązki. A obecna "Frał" i tak ze mną nie jeździ tak jak lubię . Tak, że Neno. Jesteś w bardzo dobrej sytuacji .. guma .. guma i jeszcze raz guma...i no stress. Masz busa ... wstaw do niego moto i jedź tam gdzie ciepło ... jeśli nie masz kasy to załap się gdzieś na 2 miesiące do jakiejś ciężkiej roboty i jak kasa będzie to w trasę. Polecam Portugalię. Jeśli tam pojedziesz to tam juz czeka na ciebie wysmażona słońcem Portugalka o ciemnej karnacji i długich czarnych włosach. Pojechał bym z Tobą ale k..wa nie mogę ![]() Korzystaj puki możesz bo jak znajdziesz nową "Frał" to się .... znowu zacznie . P.S .. kup gumki w Lidlu zanim wyruszysz. |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Połamany
![]() |
![]()
Jakiś czas temu odwiedziłem jednego z forumowiczów. Podczas naszej sympatycznej rozmowy przeszedł niedaleko nas bez smyczy i przy otwartej bramie tygrys bengalski. Wiem, że kolega jest po lekturze tresowania tygrysów bengalskich. Jak chcesz to wyślę na wattsup tą instrukcję. Sam zdecydujesz, czy chcesz być treserem
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
![]() |
![]() Cytat:
![]()
__________________
<br> Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znów nadzieja. Tolkien. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Zambrów
Posty: 1,024
Motocykl: CRF1000L
Przebieg: 64321
![]() Online: 1 miesiąc 5 dni 9 godz 15 min 6 s
|
![]() Potwierdzam ![]() Tak, żeby było jasno - radzę sobie. waga u mnie też leci, ale to zacząłem pracę nad sobą jeszcze w czasach gdy byliśmy razem, od kwietnia 19kg, jeszcze coś bym chciał urwać, ale nic na siłę, powolutku. Fizycznie czuję się 2x lepiej niż w jeszcze w sierpniu, psychicznie daję radę, bo pomimo, że to była MOJA decyzja, to naprawdę ciężko było się rozstać. A znaleźć kogoś kto będzie chciał mieszkać ze mną i psami w samochodzie... będzie ciężko, więc pewnie wszystkie troski o potencjalnym ograniczeniu wolności mogę odłożyć na bok i się nimi nie przejmować. Co do wyjazdu gdzieś gdzie cieplej - musze sobie życie zawodowe poustawiać jakoś (było całkiem nieźle ułożone, ale odeszło wraz z niedoszłą teściową), tak bym nie musiał się martwić, co włożę do garnka, za co nakarmię psiaki czy wymienię olej w silniku, nie mówiąc już o paliwie by coś pojeździć. Moto do auta się nie zmieści, rower już tak, ale wolę jednak z psami na nogach podróżować. Próbowałem roweru i to ewidentnie je męczy, a spacer daje im mega frajdę. Można by pomyśleć o układzie rower + przyczepka, kto wie - może to będzie rozwiązanie. Marzy mi się też kajak jako odskocznia od jazdy samochodem, ewentualnie rowerem, od spacerów czy trekingów. Z drugiej strony boję się auto zostawić na czas zakupów w sklepie a co mowa o kilkudniowym spływie. Takie tam dylematy... Będzie dobrze, musi!
__________________
https://www.facebook.com/PrzezSwiat.eu |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakonserwowany
![]() |
![]()
Z tego co widzę u moich znajomych czy kolegów, którzy rozeszli się z byłymi partnerkami czy żonami to ponownie walczą z nowymi. A wszystkie nowe były super w ich ocenie na początku związku, kilku weszło ponownie w śmierdzące gumiaki żeniąc się kolejny raz. Po drodze przypadkowo urodziły się dzieci i tak oto mają sielankowe życie, firmy do ogarnięcia, napierdalanka w domu, nie udane próby wychowywania dzieci w toksycznym zawiązku i znów ruchanie na boku z kolejnymi zajebistymi, tym razem już na 1000% laskami . Na dziś tylko dwóch z kilkunastu prowadzi spokojne lepsze życie niż miało kiedyś. Niestety większość ma jeszcze bardziej przejebane, tak że to co chcesz robić, rób sam z pasami.
Życzę powodzenia i wytrwałości w realizacji. Zdrowia.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
![]() |
![]()
Dobre, bardzo dobre. Znaczy świetnie wybrałem i do tego potrafię słuchać mądrzejszych i bardziej doświadczonych
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Michał
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
trampkarz emeryt
![]() |
![]()
Znajomy pilot emeryt po 3 czy 4 małżeństwach jak się żeniłem hmm 12 lat temu prawie powiedział mi...
...powodzenia na nowej drodze...krzyżowej ![]() Ja zawsze powtarzam że kilkanaście motocykli przez kilkanaście lat i równolegle jedna żona/kobieta i tak wyszło raczej taniej i mniej problematycznie niż gdyby relacja była odwrotna ![]() ![]() Neno, kiedyś pisałeś bardzo ciekawe relacje. Pojedź gdzieś bez całego majdanu, tylko zwyczajnie na motocyklu. Będziemy czytać z dużym zainteresowaniem ![]() Pozdrawiam zimny |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
![]() Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Bialystok I Akalice
Posty: 1,728
Motocykl: AT RD07a; XR600R
![]() Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 14 godz 49 min 2 s
|
![]() Cytat:
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
IV Nasze Wyprawy Motocyklowe | Głazio | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 36 | 04.03.2014 23:17 |
III Nasze Wyprawy Motocyklowe | Głazio | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 17 | 24.02.2013 23:54 |