Stałe Spotkanie FAT Biały Brzeg 2020

[Mallory]

Napisał ypsi

No słyszałem jak ktoś pałował w nocy...
Dobrze, że wpier***ił w drzewo, a nie komuś w namiot.

Napisał tommi

Już wysyłam, dziękuje!

Mirko, nie demonizuj, proszę - nie byłeś przy tej przygodzie, nie widziałeś, nie komentujesz..?

...

Skucha, w mojej ocenie, jest taka, że nie poznałem ksywki "kierowcy" i do dzisiaj nie odezwał się do mnie w tej sprawie - tylko dlatego napisałem ten post - niech będzie mu głupio.
Świętych gorąco pozdrawiam

Warto chyba dociec... kto zacz... nie wszyscy byli tak ostro napici (ja np. nawet na zlotach nie tracę kontroli) żeby nie pamiętać... co się działo.

A jak już walnął w to drzewo, to nie spytałeś kim jest?

[tommi]

Napisał Mallory

Warto chyba dociec... kto zacz... nie wszyscy byli tak ostro napici (ja np. nawet na zlotach nie tracę kontroli) żeby nie pamiętać... co się działo.

A jak już walnął w to drzewo, to nie spytałeś kim jest?

Nie wiem czy jest sens ciągnąć publicznie ten wątek.
Kurtyna na to. Serio.