|
![]() |
#1 |
Banned
![]() Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
![]() Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
|
![]()
Nie do końca o to mi się rozchodziło.
Twój głos, jak wołającego na puszczy. Doceniam. |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Banned
![]() Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
![]() Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
|
![]()
Padło w tekście Adama, że Grąbczewski poległ w castingu Przewalskiego.
Miast Grąbczewskiego, Przewalski wybrał na uczestnika wyprawy absolwenta gimnazjum, 18-letniego Fiedora Leontjewicza Ekłona. A co my wiemy o Przewalskim? Na początek takie małe ćwiczenie. Spróbujcie wymawiać: "przewalski" i "pszenica". Chodzi naturalnie o wydźwięk w waszych paszczach: "prz" i "psz". Zapraszam do wymowy. |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Połamany
![]() |
![]()
Musiałbym jak Demostenes lub Gustav K. lub Chuck N. najpierw żuć kamienie... potem już dalej leci Ży szczy i cecha
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Banned
![]() Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
![]() Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
|
![]()
Otóż Rosjanie nie wymówią "prz".
W wikipedii dowiemy się o Przewalskim, czego się dowiemy. Czego innego zaś z opracowania Zbigniewa J. Wójcika z Komitetu Historii Nauki i Techniki PAN: Mikołaj Przewalski - Podróżnik. Np. za wiki: "...skierowany na kurs do Akademii Sztabu Generalnego, który ukończył w 1863 i na ochotnika zgłosił się do walki z powstaniem styczniowym...." Brzmi, jak brzmi - suche stwierdzenie, dość jednoznacznie stygmatyzuje. Co zaś Przewalski pisze w swojej Autobiografii? "...w maju zaproponowano wychowankom akademii, że jeśli kto życzy sobie, to może udać się do Polski na prawach drugiego rzędu*. Wśród innych i ja wyraziłem swoją zgodę, nie chciałem bowiem zdawać egzaminów wojskowych. Najpierw udałem się do Pułku Połockiego, który znałem w dawnym stanie,, bez jakichkolwiek zmian; starzy towarzysze broni spotkali mnie, jako Polaka, dość chłodno..." *egzaminy zaliczone ulgowo. W oczach p. Zbigniewa Przewalski rysuje się w nieco innych barwach niż te, którymi bywa malowany - jako Rosjanin. Punktem wyjścia dla niego była lista polskich nazw geograficznych skojarzonych z nazwiskami Polaków. Na tej liście nie było Przewalskiego. Opracowanie Wójcika jest interesujące, zresztą nawet pod względem czysto dydaktycznym. Podaję na zasadzie ciekawostki. Polecam też przy okazji polskie wydanie: Podróż po Kraju Ussuryjskim Przewalskiego - powiedzmy... Mikołaja. |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Banned
![]() Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
![]() Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
|
![]()
Adam Pleksaczyński Podróze nieodkryte.
"...Dalsze losy Grąbczewskiego wskazują, że z pełną determinacją dążył do zrealizowania swojego celu, jakim było uczestniczenie w egzotycznej podróży. Kiedy wiosną 1876 roku dotarł do Taszkientu, niemal z marszu został skierowany do udziału w wyprawie rosyjskiego poselstwa dyplomatycznego do Kaszgarii, rządzonej wówczas przez antychińskiego secesjonistę Jakuba-bek Baudaleta. Zważywszy na charakter młodego oficera, można z dużym prawdopodobieństwem założyć, że przyłączenie się do ryzykownej eskapady wyszło z jego inicjatywy. Wyprawa wyruszyła z Taszkientu do Osz, a stamtąd w rejony fortu Gulcza, które nie były w pełni kontrolowane przez Rosjan: âNagle rozległa się salwa karabinowa. Kule zaczęły świtać ze wszystkich stronâ â wspominał po latach Grąbczewski. âPoseł, sztabs-kapitan Kuropatkin, został raniony w lewą rękę powyżej łokcia..." Mój koń padł jak piorunem rażony, bo dostał postrzał w sam środek łba. Nił Kuropatkin i Sunargułow wyszli cało. (âŚ) Pokazało się, że o jakieś 200-250 kroków od drogi, którą, gwarząc, jechaliśmy, była głęboka wyrwa suchego o tej porzestrumyka; w wyrwie ukryło się około 100 strzelców z watahy kipczaków (najbardziej wojowniczy szczep miejscowych Kirgizów) pod wodzą Mułły Hudaj Berdy (od Boga dany). Wataha, oczywiście, była dobrze poinformowana o przejeździe poselstwa, gdyż ukryła się tak dobrze w wyrwie, że ani my, ani dżygici, idący przodem w tumanach kurzu, nie zauważyli zasadzkiâ12. Po kilkugodzinnej walce na pomoc oblężonym Rosjanom przybyła odsiecz z Oszu, która uratowała życie członkom poselstwa i konwojującej obstawie. Po powrocie z niefortunnej misji dyplomatycznej Kuropatkin musiał udać się na leczenie i w październiku ponowił wyprawę, która tym razem szczęśliwie dotarła do Kaszgaru. W tym czasie Grąbczewski wrócił do jednostki, aby od lipca do końca września wziąć udział w słynnej wyprawie wojennej do Doliny Ałaju przeciwko zbuntowanym Kirgizom dowodzonym przez legendarną Kurmandżan-datkę*. Służył pod ppłk. Gardnerem dowodzącym tzw. kolumną gulczańską, w charakterze ordynansa płk. księcia Witgenszteina, który dowodził dwoma sotniami uralskich kozaków, oddziałem strzelców i rakiet. Wielkie przestrzenie, potężne góry i środkowoazjatycka przyroda zrobiły wielkie wrażenie na młodym człowieku żądnym przygód i poznania świata. Wówczas też zetknął się z ałajską ekspedycją wojskowo-naukową, w ramach której działali geodeci i topografowie przygotowujący mapę tych obszarów. Jest wielce prawdopodobne, że Grąbczewski obserwował ich prace i wpłynęło to na ukształtowanie jego zainteresowań tego typu działalnością..." *Kurmandżan Datka, nie od parady jej twarz zdobi banknot 50 somów. Więcej info o tej niezwykłej kobiecie: http://kirgiski.pl/2020/03/kurmandzan-datka/ |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Banned
![]() Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
![]() Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
|
![]()
Berlin. Spotkanie niemieckich afrykanerów.
- No i El wziął butlę z gazem a tego gazu starczyło ledwie na jedną herbatę. To jakiś nieodpowiedzialny gość. - To nic. Zanim zaparzył herbatę, zatarły się w jego Golfie łożyska w przednich piastach. Nie dojechaliśmy nawet do granicy z Litwą. I co?! Chyba nie jechaliście z nim dalej?! - Przejechał bez sprawnych hamulców cały Pamir. Jak?! - Nie hamował. |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Banned
![]() Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
![]() Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
20-22.07 Rajd szlakiem VI Wileńskiej Brygady AK | Barył | Umawianie i propozycje wyjazdów | 1 | 12.07.2012 22:54 |
UKRAINA 16,17,18 września szlakiem szuter party | korba | Umawianie i propozycje wyjazdów | 4 | 19.09.2011 16:53 |
Rajd Szlakiem gen. Andersa | zbyszek_africa | Trochę dalej | 92 | 27.03.2011 00:00 |
Ukraina - misja i rajd szlakiem polskich zamków | diverek | Umawianie i propozycje wyjazdów | 22 | 17.04.2010 22:08 |