|
![]() |
#1 |
![]() |
![]()
Tyle, że wszystkie mapy elektroniczne mają bardzo marne pokrycie w terenie wobec map topo papierowych. Druga sprawa to znaki topograficzne które pomagają w nawigacji (np wiatrak, krzyż, trafostacja, linia energetyczna itp itd). Te dostępne papierowe np wojskowe topo są często nie aktualne (asfaltowanie wiejskich dróg, zaoranie, nowe drogi ect). Urządzenia obsługujące skalibrowane skany (obrazki) topo nie mają routingu bo i jak mogą mieć.
Tu imo są 2 opcje: Jaki pisano wcześniej jazda na azymut tyle że z podkładem (skalibrowanym skanem) topo lub mapą paierową w mapniku (to już wymaga orientacj w terenie). Masz ogólny kierunek i musisz śledzić podkład żeby nie pakować się "ślepe" drogi. Druga to wyznaczanie tras na skanach topo przed kompem i potem wio po kresce nawet bez podkładu mapy. Jest jeszcze trzecia, pośrednia opcja ale nie wszystkie urządzenia i oprogramowanie na nią pozwala. Planowanie trasy kawałkami na skanie w urządzeniu. Tak czy siak wszystkie te metody czasochłonne są. Zaletą, że po latach takiej eksploatacji ma się teren nią objęty w paluszku. Koledzy moi jeżdżący lata na ogonie czy na GPSowych mapach, względnie gotowych śladach zwykle nie wiedzą gdzie są, którędy prowadzi ścieżka która ciśniemy czy w którą stronę najbliżej do asfaltu. pozdr rr
__________________
Są jeszcze piękne zadupia na tym świecie. |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
![]() Zarejestrowany: Nov 2018
Miasto: Olsztyn (Wa-Ma)
Posty: 278
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: mój 3,5
![]() Online: 1 tydzień 3 dni 14 godz 2 min 31 s
|
![]() Cytat:
Dodałbym jeszcze potrzebę posiadania... kompasu / busoli. Niby oczywiste, ale... czasem można się zagubić, a mapa - to jedno, a określenie stron świata, a co za tym idzie pożądanego kierunku - to drugie. Lubię mieć mapę papierową obszaru, który zamierzam przejechać (najczęściej to... mapa samochodowa Polski...). W przeciwieństwie do map cyfrowych daje jednocześnie pogląd na całość trasy i (po nachyleniu się) - szczegółów.
__________________
Psy szczekają, a motocykl jedzie dalej... RUSSIAN GO HOME ! ! |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
![]() |
![]()
Będę się musiał zainteresować. Na pierwszy rzut oka rzecz już trochę wiekowa (zarośnięte ścieżki o których piszesz) i słabo pokrywająca RP. Routowalna?
__________________
Są jeszcze piękne zadupia na tym świecie. |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() Zarejestrowany: Nov 2018
Miasto: Olsztyn (Wa-Ma)
Posty: 278
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: mój 3,5
![]() Online: 1 tydzień 3 dni 14 godz 2 min 31 s
|
![]()
Okazuje się, że absolutnie nie miałem racji
![]() Właśnie wróciłem z lasu w celu potestowania. Akurat w tamtym opisywanym miejscu szczegółowość była zacna, dziś okazało się, że ogólnie to taka sobie. No i to nie ta mapa / warstwa, chyba zwykła topo... Przepraszam za namieszanie ![]()
__________________
Psy szczekają, a motocykl jedzie dalej... RUSSIAN GO HOME ! ! |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Jak zaplanować trasę? Podpowiedzi, doświadczenia | 44FG | Kwestie różne, ale podróżne. | 20 | 07.09.2020 23:22 |