Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Wszystko co chciałbyś wiedzieć o motocyklach innych niż AT > KTM

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 22.09.2020, 14:28   #1
Adagiio
Zakonserwowany
 
Adagiio's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2005
Miasto: Milazzo
Posty: 5,201
Motocykl: XRV 750
Adagiio will become famous soon enough
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 18 godz 54 min 35 s
Domyślnie

Panowie nie przekreślajcie marki KTM i równajcie wszystkiego do usterkowego modelu jakim jest 690-tka. Nie mogę sie zgodzić z pewnym stwierdzeniami, ponieważ przejechałem tysiące godzin endurkami kata 450, 500 czy 525 i żaden z nich nie padł mi na żadnym wyjeździe. Kiedyś z Tatą robilismy po 300 godzin rocznie. Miałem 525 z przebiegiem grubo ponad 1000 godzin na fabrycznym tłoku i śmigał jak nowy.

Jest jedna istotna rzecz o której trzaba wiedzieć, jeśli sam nie potrafisz robić przy KTM-ie i nie potrafisz zrobić tego dobrze, to kup inną markę. Bo to są motocykle wymagające skrupulatnego serwisu, rygorystycznych interwałów i nie ma opcji montażu jakiś zamienników. I tylko spełniając takie wymaganie, będą jeździć i dawać frajdę z jazdy ich właścicielowi.

Powiem tak, przez kilkanaście lat wyjazdów w afrykańskie piochy zawsze padały 690-tki czy starsze LC4 i zgadzam się z tym co napisał Sambor, tez były serwisowane przez zajebistych mechaników. Mechanik, który robi czopery, ścigi czy turystyki moze być super fachowcem, ale jak się dotknie KTM-a to jest problem. Choć robi to w dobrej wierze i przykłada się solidnie. To nie jestem stara Japonia na której w większości mechanicy u nas uczyli się roboty, tu trzeba chodzić na kursy, szkolenia i robić na co dzień przy tym. W Polsce znam trzech takich , w Romie kilkunastu .
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
Adagiio jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.09.2020, 14:50   #2
Babel
 
Babel's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 2,996
Motocykl: Pomarańczowy
Babel jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 6 godz 49 min 28 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lolex Zobacz post
I to jest chyba sedno idei tych motocykli - ready to race, but not for adventure riding.
Wiesz akurat mój ma 71 tys km przebiegu -dużo przypadku było w tym że stałem się jego włascieilem-
Ja zrobiłem ze 3 tys - jakoś nic się nie zepsuło a Lezan twierdzi że może jeden w końcu im się udało zrobić poprawnie

I z drugiej strony jest sporo wpisów o przebiegach dużych
http://www.giantloopmoto.com/giant-l...tm-690-enduro/

I w pełni sie zgadzam z Adagiem -RFS był solidniej wykonany i tęsknie za swoją 400
To samo z opinia na temat serwisu itp - tylko ktos kto ma pojęcie koniecznie z manualem wręku i koniecznie klucz dynanometryczny zawsze
Babel jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.09.2020, 17:01   #3
Lolex


Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: Łomianki
Posty: 425
Motocykl: tymczasem przerwa
Przebieg: stały
Lolex jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 10 godz 51 min 41 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Babel Zobacz post
To samo z opinia na temat serwisu itp - tylko ktos kto ma pojęcie koniecznie z manualem wręku i koniecznie klucz dynanometryczny zawsze
Toteż dlatego wspomniałem o Lyndonie... Bo i zrobił chłop ciężkie kilometry na KTM, i serwisował go tak skrupulatnie jak o tym piszecie, a i tak się wk.. na producenta, co chyba jest jakimś argumentem w dyskusji, że producent daje ciała. Mowa tu jest o tym co wyjeżdża z salonu i co się dzieje "w chwilę" po, a nie o tym co się dzieje w trakcie długiego żywota sprzęta i jego nieskrupulatnego serwisowania.
Lolex jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:39.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.