|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: May 2019
Miasto: Leszno
Posty: 33
Motocykl: Aprilia RSV 1000 Tuono '04, Yamaha XS 400 brat '81, Africa Twin '19
![]() Online: 15 godz 43 min 40 s
|
![]()
Ciekawa lektura. Zawsze rozbawiają mnie komentarze (zaczerpnięte z Top Gear?), że księgowy to księgowy tamto i motocykl jest „tanio” zrobiony. Fajnie 🙂🙂🙂
Do narzekania jakie to wszystko drogie też się zawsze ludzie znajdują. Piszę z perspektywy osoby pracującej od dawna w motoryzacji. Nie ma chyba drugiej tak zoptymalizowanej kosztowo branży, gdzie biznesy przegrywa się na poziomie kilku, kilkunastu eurocentów za część a producent samochodu/motocykla kończy z kilkuprocentową marżą. To, że są niedoskonałości. Ano są i będą. Szczególnie w nowych modelach, tzw. choroby wieku dziecięcego. Co do pracy Japończyków. Również miałem przyjemność zetknąć się z tym i być w Japonii. Etos pracy jaki tam panuje jest nie do porównania z innymi nacjami. Ja osobiście cieszę się, że mam AT wyprodukowaną w Japonii a nie innym kraju. Mogę być spokojny, że ludzie pracujący na produkcji naprawdę wkładają serce w to co robią. To moja opinia. Można się zgadzać lub nie. ![]() Pozdr Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
![]() Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,578
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
![]() Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 11 godz 5 min 46 s
|
![]() Cytat:
proszę Cie... piszesz tak przekonująco, że jeszcze ktoś uwierzy ![]() JAPAN od 20lat komletnie nie nadąża za europą... wcześniej było lepiej ale to już było .. jak w piosence już nie można patrzeć na te wiecznie upalone kostki stycznika rozrusznika oraz złącza alternatora/regulatora napięcia od kilku dekad nie mogą się połapać, że coś nie halo jest. Generalnie instalacje elektryczne (tak po 10-15latach) w japończykach to porażka. Weźmy na stół YAMAHA np. model XV 920/1000/1100 XVS1100 ile to lat produkcji ? ponad 20lat a jak były problemy z rozrusznikami tak trwały do końca produkcji modelu ![]() Ostatnio edytowane przez mdxmd : 22.01.2020 o 22:11 |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
![]() Zarejestrowany: May 2019
Miasto: Leszno
Posty: 33
Motocykl: Aprilia RSV 1000 Tuono '04, Yamaha XS 400 brat '81, Africa Twin '19
![]() Online: 15 godz 43 min 40 s
|
![]()
@mdxmd
nie mam zamiaru Cie przekonywać, bo można się przerzucać argumentami w nieskończoność. Ja wierzę w to co widziałem, z czym miałem okazję pracować oraz to z czym do teraz mam do czynienia. BTW Mam jeszcze Japonię z 1981, która jeździ, pali na strzał i ogólnie git. ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,578
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
![]() Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 11 godz 5 min 46 s
|
![]()
nie chodzi o przekonywanie nie nie zaprzeczam, że dokładają wszelkich starań co do jakości (i planowania usterek....) nie porównywałbym japonii z starych lat tak do roku 1999 bo tutaj był nacisk na jakość i wyścig technologiczny później dostali jakiejś depresji albo nie wiem czego. Gdyby nie normy emisji spalin to pewnie do tej pory pchaliby gaźniki.
|
![]() |
![]() |