Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > NAT - Nowa (przyszła) Królowa > CRF 1000 L

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 22.01.2020, 14:09   #1
ario
 
ario's Avatar


Zarejestrowany: May 2019
Miasto: Leszno
Posty: 33
Motocykl: Aprilia RSV 1000 Tuono '04, Yamaha XS 400 brat '81, Africa Twin '19
ario jest na dystyngowanej drodze
Online: 15 godz 43 min 40 s
Domyślnie

Ciekawa lektura. Zawsze rozbawiają mnie komentarze (zaczerpnięte z Top Gear?), że księgowy to księgowy tamto i motocykl jest „tanio” zrobiony. Fajnie 🙂🙂🙂

Do narzekania jakie to wszystko drogie też się zawsze ludzie znajdują.

Piszę z perspektywy osoby pracującej od dawna w motoryzacji. Nie ma chyba drugiej tak zoptymalizowanej kosztowo branży, gdzie biznesy przegrywa się na poziomie kilku, kilkunastu eurocentów za część a producent samochodu/motocykla kończy z kilkuprocentową marżą.

To, że są niedoskonałości. Ano są i będą. Szczególnie w nowych modelach, tzw. choroby wieku dziecięcego.

Co do pracy Japończyków. Również miałem przyjemność zetknąć się z tym i być w Japonii. Etos pracy jaki tam panuje jest nie do porównania z innymi nacjami. Ja osobiście cieszę się, że mam AT wyprodukowaną w Japonii a nie innym kraju. Mogę być spokojny, że ludzie pracujący na produkcji naprawdę wkładają serce w to co robią.

To moja opinia. Można się zgadzać lub nie.

Pozdr


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ario jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.01.2020, 21:56   #2
mdxmd


Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,578
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
mdxmd jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 11 godz 5 min 46 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał ario Zobacz post
Ciekawa lektura. Zawsze rozbawiają mnie komentarze (zaczerpnięte z Top Gear?), że księgowy to księgowy tamto i motocykl jest „tanio” zrobiony. Fajnie ������

Do narzekania jakie to wszystko drogie też się zawsze ludzie znajdują.

Piszę z perspektywy osoby pracującej od dawna w motoryzacji. Nie ma chyba drugiej tak zoptymalizowanej kosztowo branży, gdzie biznesy przegrywa się na poziomie kilku, kilkunastu eurocentów za część a producent samochodu/motocykla kończy z kilkuprocentową marżą.

To, że są niedoskonałości. Ano są i będą. Szczególnie w nowych modelach, tzw. choroby wieku dziecięcego.

Co do pracy Japończyków. Również miałem przyjemność zetknąć się z tym i być w Japonii. Etos pracy jaki tam panuje jest nie do porównania z innymi nacjami. Ja osobiście cieszę się, że mam AT wyprodukowaną w Japonii a nie innym kraju. Mogę być spokojny, że ludzie pracujący na produkcji naprawdę wkładają serce w to co robią.

To moja opinia. Można się zgadzać lub nie.

Pozdr


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

proszę Cie... piszesz tak przekonująco, że jeszcze ktoś uwierzy

JAPAN od 20lat komletnie nie nadąża za europą... wcześniej było lepiej ale to już było .. jak w piosence

już nie można patrzeć na te wiecznie upalone kostki stycznika rozrusznika oraz złącza alternatora/regulatora napięcia od kilku dekad nie mogą się połapać, że coś nie halo jest. Generalnie instalacje elektryczne (tak po 10-15latach) w japończykach to porażka.

Weźmy na stół YAMAHA np. model XV 920/1000/1100 XVS1100 ile to lat produkcji ? ponad 20lat a jak były problemy z rozrusznikami tak trwały do końca produkcji modelu w pierwszych modelach padał wyrzutnik a w ostatnich sprzęgiełko kierunkowe i gdyby nie chińczycy co robią teraz zamienniki (zresztą lepsze od oryginału) to kroili by nas dalej na 2500zł

Ostatnio edytowane przez mdxmd : 22.01.2020 o 22:11
mdxmd jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.01.2020, 22:52   #3
ario
 
ario's Avatar


Zarejestrowany: May 2019
Miasto: Leszno
Posty: 33
Motocykl: Aprilia RSV 1000 Tuono '04, Yamaha XS 400 brat '81, Africa Twin '19
ario jest na dystyngowanej drodze
Online: 15 godz 43 min 40 s
Domyślnie

@mdxmd

nie mam zamiaru Cie przekonywać, bo można się przerzucać argumentami w nieskończoność. Ja wierzę w to co widziałem, z czym miałem okazję pracować oraz to z czym do teraz mam do czynienia.

BTW

Mam jeszcze Japonię z 1981, która jeździ, pali na strzał i ogólnie git.
ario jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 23.01.2020, 10:30   #4
mdxmd


Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,578
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
mdxmd jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 11 godz 5 min 46 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał ario Zobacz post
@mdxmd

nie mam zamiaru Cie przekonywać, bo można się przerzucać argumentami w nieskończoność. Ja wierzę w to co widziałem, z czym miałem okazję pracować oraz to z czym do teraz mam do czynienia.

BTW

Mam jeszcze Japonię z 1981, która jeździ, pali na strzał i ogólnie git.
nie chodzi o przekonywanie nie nie zaprzeczam, że dokładają wszelkich starań co do jakości (i planowania usterek....) nie porównywałbym japonii z starych lat tak do roku 1999 bo tutaj był nacisk na jakość i wyścig technologiczny później dostali jakiejś depresji albo nie wiem czego. Gdyby nie normy emisji spalin to pewnie do tej pory pchaliby gaźniki.
mdxmd jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:47.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.