|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Zgierz
Posty: 1,372
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: duży :)
![]() Online: 2 miesiące 3 tygodni 1 dzień 6 godz 45 min 51 s
|
![]()
Ale co ma check engine do układu hamulcowego?
Przy problemie z ABSem swieci się dedykowana temu kontrolka. Każdy pojazd ma takową. Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
GS über alles!!! ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2018
Miasto: Lublin
Posty: 733
Motocykl: ATAS 1000 '18
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 7 godz 12 min 0
|
![]()
Wg serwisu tak nie jest. Check generalnie sygnalizuje wystapienie błędu. Zobacz zdjęcie, które dołączyłem.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
![]() Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,579
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
![]() Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 11 godz 25 min 52 s
|
![]() Cytat:
masz jeszcze błędy komunikacji CAN,brak sygnału przedniego czujnika VS i jakiś nieznany (wszystkie z PGM-FI) i to mogło spowodować zapalenie kontroli a nie problem z ABS i zablokowanego koła. tak czy inaczej może zaistniała sytuacja, której nie przewidziano w sofcie i sprawa może być jednorazowa.... Ostatnio edytowane przez mdxmd : 03.07.2019 o 10:40 |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
![]() Zarejestrowany: Dec 2018
Miasto: Lublin
Posty: 733
Motocykl: ATAS 1000 '18
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 7 godz 12 min 0
|
![]() Cytat:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
![]() Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,579
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
![]() Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 11 godz 25 min 52 s
|
![]() Cytat:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
![]() Zarejestrowany: Dec 2018
Miasto: Lublin
Posty: 733
Motocykl: ATAS 1000 '18
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 7 godz 12 min 0
|
![]() Cytat:
Zakładam po prostu, że czasami coś takiego może zdarzyć się z błahego powodu i dopóki motor jedzie to trza jeździć ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
![]() |
![]()
Dziś i mnie dopadła ta chujnia. Tydzień temu wróciłem z błotno deszczowego wyjazdu i postanowiłem umyć królową. Myję szlauchem delikatnie, potem przekladniowką łańcuszek i suszenie w przewiewnym miejscu. Oczywiście moto na centralce i drugi bieg co by smar itd itd. Mało tego, po tym myciu woziłem jeszcze młodego po osiedlu. Po kilku dniach tzn dziś wyjechałem i się świeci się ta chujoza. Żadnych innych objawów. Zlewam to. Mi to wyglada jednak na wilgoć bo jechałem przez kilka godz w kilku burzach. Zobaczymy. Pzdr
|
![]() |
![]() |