kranik paliwa mi cieknie

[andrzej 76]

odgrzeję nieco temat.
u mnie też kranik był usyfiony, ale tak jak hero napisał-winna była uszczelka pod nakrętką.
ale przy próbie szczelności ,w pozycji OFF paliwo robi powoli kap..,kap,..kap....
nie chce mi się rozwalać kranika, mam nadzieję że ten mikro wyciek nic nie zmieni.
co Wy na to ?

[hellwoot]

Napisał andrzej 76

odgrzeję nieco temat.
u mnie też kranik był usyfiony, ale tak jak hero napisał-winna była uszczelka pod nakrętką.
ale przy próbie szczelności ,w pozycji OFF paliwo robi powoli kap..,kap,..kap....
nie chce mi się rozwalać kranika, mam nadzieję że ten mikro wyciek nic nie zmieni.
co Wy na to ?

Troche tak głupio jak benzyna cieknie...

[Mallory]

Napisał szkotu1

Troche tak głupio jak benzyna cieknie...

I potencjalnie bardzo niebezpieczne. Tak być nie powinno.

Napisał andrzej 76

odgrzeję nieco temat.
u mnie też kranik był usyfiony, ale tak jak hero napisał-winna była uszczelka pod nakrętką.
ale przy próbie szczelności ,w pozycji OFF paliwo robi powoli kap..,kap,..kap....
nie chce mi się rozwalać kranika, mam nadzieję że ten mikro wyciek nic nie zmieni.
co Wy na to ?

Przeciez naprawa tego kranika to max 10 minut WTF?

[andrzej 76]

ja wiem że kapanie jest niedopuszczalne.
zapomniałem dodać że kranik puszcza obecnie przy zdjętym baku
i niezałożonym przewodzie.
jak założę przewód to oczywiście wycieku nie ma.
chodziło mi tylko czy puszczanie kranika nie zaleje gaziorów itp.

[tyran]

Napisał andrzej 76

ja wiem że kapanie jest niedopuszczalne.
zapomniałem dodać że kranik puszcza obecnie przy zdjętym baku
i niezałożonym przewodzie.
jak założę przewód to oczywiście wycieku nie ma.
chodziło mi tylko czy puszczanie kranika nie zaleje gaziorów itp.

Wystarczy że zawiesi się zaworek w gaźniku i kap, kap, kap będziesz miał na podłodze...