Michelin AC-10 vs Motoz Tractinator Enduro

[ramires]

Lepiej 130 w teren, większe i stabilniejsze wgryzanie jest w podłoże. Jeśli kostka nie jest śliśka to można bardziej ją domknąć, kolejną zaletą jest to, że opona nie robi się z czasem kwadratowa - urok węższej felgi w RD04 (2,75").

@Podos - masz w ryj

[Mijamoto]

Zmuszony jestem wystawić tej oponie pozytywną opinię. Mam ją na przodzie od ponad 3000 km (przebieg asfaltowy, dojazdy). Zachowuje się poprawnie w błocie i bardzo dobrze na wszelkich podłożach piaszczystych (polskie namiastki pustyni), które przednie koło pokonuje pewnie, radząc sobie łatwo z koleinami powstałymi po innych pojazdach.
Jest to opona wytrzymała na ścieranie się na asfalcie. Po wspomnianym wyżej przebiegu zużycie w stopniu znikomym (C 02 z tyłu zużyta w 60 %). Jej zaletą może być dobre prowadzenie, jeżeli coś takiego istnieje przy okazji kostek na asfalcie. Przy prędkości 150 km/h nie rzuca po pasie ruchu. Motocykl jedzie prosto.

Eta wsio. Dodaję, że przedstawiona opinia jest jedynie moimi osobistymi odczuciami co do wspomnianej "gumy" wynikającymi z porównań z innymi:
T 63, Trelleborg. Acha!! I niedługo jadę do takiego jednego typa na objazd takiej znanej pustyni w polsce co o niej kiedyś pani z geografii opowiadała i jak myślicie co zrobię? Wsadzę tylko z tyłu nową C 02 i dzida tym klocem za tymi DRZ-tami.

[Babel]

Napisał Mijamoto

Zmuszony jestem wystawić tej oponie pozytywną opinię. .

No to już wiem teraz co wrzuce na przód jak sie skonczy TKC (tak w zasadzie o tym Motozie myślałem )- tył już czeka C02