NAT lubATAS jako pierwsze moto ?

[madafakinges]

Na zwykłej nat nie ATAS bez problemu dostaniesz do ziemi, dodatkowo ma regulowane siedzenie, więc możesz jeszcze je obniżyć.
Na NAT jeździ się łatwo, ja bym na pierwsze moto szukał jednak czegoś tańszego, żeby nie było szkoda się przewrócić.

Na pierwsze rozważ xt660r albo bmw gs650. Jeżeli interesują cię tylko szutry nie muszisz mieć od razu 21 z przodu, pojeździj, potłucz się, poprzewracaj nabierzesz doświadczenia wtedy przejedziesz się dużymi ADV i stwierdzisz który Ci pasuje.

Napisał madafakinges

Na zwykłej nat nie ATAS bez problemu dostaniesz do ziemi, dodatkowo ma regulowane siedzenie, więc możesz jeszcze je obniżyć.
Na NAT jeździ się łatwo, ja bym na pierwsze moto szukał jednak czegoś tańszego, żeby nie było szkoda się przewrócić.

Na pierwsze rozważ xt660r .

Mada, ja miałem xt660x na pierwsze moto i to był zły wybór. Bardzo wściekle zestrojone biegi i środek ciężkości wysooooko.
Moim zdaniem przy podanych założeniach, NAT (nie ATAS) to bardzo dobry wybór. Ewentualnie rozważ na rok-dwa RD07 lub transalpa - jeśli kupisz tutaj, to raczej nikt na minę nie wsadzi.