![]() |
|
Wszystko dla Afrykańczyka Ciuchy, buty, kaski, gogle, rękawiczki, kondomy, pokrowce, ochraniacze, zbroje i inne gadżety które chcesz opisać lub polecić |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,409
Motocykl: RD07a
Przebieg: 43k+
![]() Online: 3 tygodni 3 godz 22 min 21 s
|
![]()
Pomijajac w/w kruczki i wykrety drobnym druczkiem... 50 tys. USD na akcje ratownicza to jest BARDZO MALO !!! I do tego jeszcze "na calym swiecie". Dla porownania koszt akcji ratunkowej z uzyciem helikoptera w Alpach, gdzie nie jest ani naprawde dziko ani naprawde daleko do szpitala, oceniany jest na 55 tys. USD
![]() Przypomina mi to niestety slynne "oferty" firmy Falk ![]() ![]() Osobiscie wolalbym raczej drazenie tematu z firmami, ktore robia w temacie od dziesiecioleci, jak E****. Kiedys za to zaskoczyla mnie firma ubezpieczeniowa W****, proponujac dla podrozujacych do krajow objetych "zielona karta" pelne ubezpieczenie ze wszystkimi opcjami za drobna doplata do zwyklego ubezpieczenia kosztow leczenia. Warto popytac "na rynku". Jezeli ktos wybiera sie do USA (i okolic) nalezy wykupic maksymalna mozliwa sume gwarantowana. Mowa o 1 milionie, a nawet 1,5 miliona USD. Przy ich kosztach leczenia to niestety wcale nie jest przesada.
__________________
"Don't cry because it's over. Smile because it happened." Dr Seuss |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() |
![]()
Ja chciałem wykupić takie ubezpieczenie od kosztów leczenia przed wyprawą... ale koszt okazał się jedynie około 14.000 zł od głowy, jeśli zaznaczyło się się opcję wykluczające normalne ubezpieczenia: wyprawa motocyklowa, przejazd przez strefy i kraje w stanie wojny (Sudan) itp więc podziękowałem za usługę..... Trzeba czytać, małym druczkiem, że większość ubezpieczeń nie obejmuje takich wyczynów jak uprawianie sportów motorowych itp...
__________________
www.motopodroze.pl |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Mam przerąbane :)
![]() Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: WTA
Posty: 1,656
Motocykl: RD07a
Przebieg: stoi
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 1 miesiąc 16 godz 13 min 57 s
|
![]() Cytat:
W warunkach wykluczone jest uprawianie profesjonalnych sportów ale podróżowanie już nie. Tak więc niezależnie gdzie jadę (oprócz terenów objętych wojną, rebeliami itd) mam zapewnioną opiekę a w razie konieczności transport. A czemu to piszę? A temu, że za siebie i rodzinę płacę jakieś 2.500€ rocznie. I muszę powiedzieć, że działa w przypadku sportów amatorskich na pewno i bez zarzutu, bo spieprzyłem kolano grając w piłkę i bez problemu wszystkie koszty leczenia (operacja, magnet, rekonwalescencja itd) zostały zwrócone lub zapłacone bezpośrednio. Pozdrawiam |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
![]() |
![]() Cytat:
__________________
www.motopodroze.pl |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Mam przerąbane :)
![]() Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: WTA
Posty: 1,656
Motocykl: RD07a
Przebieg: stoi
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 1 miesiąc 16 godz 13 min 57 s
|
![]() Cytat:
Ja tylko podałem przykład, że takie coś istnieje i funkcjonuje a przecież wcale nie musisz kontynuować ubezpieczenia. Jak wrócę do PL to pewnie też mi nie będzie potrzebne chociaż daje zajebisty komfort. Jak ktoś jedzie na 0.5 roku albo dłużej, to może warto pomyśleć. Zresztą sam wspominałeś o ubezpieczeniu na czas podróży w cenie 14.000 PLN a to moje mniej kosztuje i dłużej trwa. Nieistotne zresztą bo to chyba inna forma ubezpieczenia w ogóle. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Telefon Satelitarny | KOKOS | Kwestie różne, ale podróżne. | 10 | 23.04.2011 17:03 |
Jaki telefon satelitarny? | majo | Wszystko dla Afrykańczyka | 10 | 28.05.2009 15:54 |