![]() |
|
Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
![]() |
#2 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,383
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
![]() Online: 3 miesiące 2 dni 46 min 4 s
|
![]()
przypominam o męskim charakterze tego wyjazdu!
__________________
Agent 0,7 |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,383
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
![]() Online: 3 miesiące 2 dni 46 min 4 s
|
![]()
Husky mam nadzieje ,że się nie obrazisz ,ale wrzucę do tego wątku kilka fotek oraz informacji na temat Mołdawii i państw przygranicznych z ostatniej wycieczki.
Nie zamierzam klecić epopei bo raz ,że mi się nie chce, a dwa znowu zacznę i nie dokończę, mam do siebie później żal o takie występki. Bohaterów wycieczki pewnie będzie można wyłuskać ze zdjęć. Forma przekazu niech powstaje sama i bez planu... Czas podróży 2 tygodnie i ok. 5000 kilometrów. Motocykle wszelakie, ale z zakresu enduro. (Przynajmniej z nazwy bo niektórzy kierownicy wykazują już tendencję bliższe motocyklom klasycznym) Polska-Czechy-Słowacja-Ukraina-Rumunia-Mołdawia-Naddniestrze-Węgry, jakoś się nazbierało... Wrocław-Użhorod -bez autostrad na ile to możliwe, ale za to podziwiając zamki z opisu Jochena Najebka i spanie w : www.hotel-praha.com.ua/en ceny przystępne jak na tak potencjalnie ekskluzywny hotel:-).Wiadomo Ukraina! Służbista na granicy trochę świrował a ,że wyjazd był pod wezwaniem:nie dajemy w łapę, nie płacimy mandatów to chwilę to trwało zanim miał nas dosyć. Po przekroczeniu granicy około 23 już nic nam się nie chciało poza zimnym browarem. Rano nawet śniadanie w cenie jak się okazało i pocisnęliśmy na połoninkę Równą DSC00003.jpg zdecydowanie lepsze foty są już na tym forum Trochę wdechów i wydechów oraz podziwiania krajobrazów i ruszamy na Borżawę Nocleg robimy tutaj wraz z niedrogim i średnim żarciem... http://goranin.com.ua/ua/ Dobry punkt aby wjechać motocyklem na połoninę borżawską, która już jest coraz mocniej eksploatowana. Gaziki ,łaziki, quady terenówki i wszystko co daje rade, ciśnie do góry za parę hrywien z ludziskami ku górze. Niektórzy z naszej wycieczki pokusili się nawet o powrót z góry na para-czymś tam, co lata... Wieczór mija pod znakiem słodkiego, czerwonego, winnego napitku ,niestety nie pamietam nazwy...
__________________
Agent 0,7 Ostatnio edytowane przez calgon : 11.10.2018 o 19:57 |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,383
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
![]() Online: 3 miesiące 2 dni 46 min 4 s
|
![]()
Użhorod-Borsa
Przed nami odcinek drogi z noclegiem w Maramuresz czyli Rumunia. Mimo ,że w Rumunii byłem już kilka razy to jakoś nie dane mi było pojeździć w tych akurat rejonach.Po drodze oczywiście zaliczam odpustowy cmentarz w Sapancie w którym byli chyba wszyscy oprócz mnie. Charakterystyczna fota i rzucenie okiem na tablice rejestracyjne motocykli, których większość jest z Polski. Raczej juz nie wrócę w to miejsce no ale odfajkowane. Najśmieszniejsze było to ,że nocleg wypadł nam w Borsie w której za żadne skarby nie chciałem spać. Przeglądając wątki z poradami Adagiio minęliśmy wszystkie wioski ,które proponował i lądujemy w okrzykniętej złą sławą Borsie. Wieczór mija nam w fantastycznych humorach.Pewna parka, która śpi w tym samym pensjonacie zaprasza nas na Palinkę i długie rozmowy. Michaił były didżej oraz Miruna jego wybranka wyśmiewają z nami wszystkie stereotypy panujące pomiędzy ludźmi czy nacjami. To jest zajebiste na takich wyjazdach, że pamiętam przyrodę czy krajobraz ,ale od ludzi i o ludziach człowiek uczy się najwięcej.Naszym biesiadnikom milo jest słyszeć, że lubimy jeździć do ich kraju i ,że wiemy ,że Rumuni to nie w większości Cyganie jak sądzi połowę europy. Z drugiej strony usłyszeliśmy, że większość Cyganow w ich rejonie porusza się Fordami Galaxy oraz Sharanami na polskich blachach:-))))). Palinka i browary znikały a my przeskakiwaliśmy z tematów podróżniczych na muzykę oraz obyczaje. Dostaliśmy również kilka porad odnośnie Mołdawii do której się udawaliśmy... Motocykli nikt nie ukradł także stały spokojnie do rana... IMG_1010.jpg Do granicy z Mołdawią czas płynął leniwie a droga była bardzo przyjemna. Brak czasu zmusił nas do tego ,że Farcaule oraz inne bardziej offowe pagórki muszą poczekać na inny wyjazd... Sama Rumunia zmienia się w bardzo szybkim tempie.Moje pozytywne odczucia odnośnie tego kraju nie dotyczyły tylko mojej osoby.
__________________
Agent 0,7 Ostatnio edytowane przez calgon : 12.10.2018 o 05:34 |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,383
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
![]() Online: 3 miesiące 2 dni 46 min 4 s
|
![]()
Borsa-Stary Orgiejów
Generalnie wszystkie przejścia graniczne odbywały się bez większych problemów a kręciliśmy się co niemiara.Schemat wyglądał tak ,że boczkiem, boczkiem sprawne przekazywanie dokumentów i jakoś do przodu.Nie było dawania na kawkę itp.Na powrocie z Naddniestrza część składu zapomniała pieczątki wjazdowej i trochę się obawiałem, ale jakoś przeszło. Raz czy dwa zakręciliśmy trochę pogranicznikami, ale o tym później. Połowa ekipy miała namioty i przyznam, że to dobry pomysł wybierając się w tamta stronę a by mieć coś w zapasie do spania. O samej Mołdawii wiedziałem tyle co puściłem na youtubie oraz co napisało kilku ludzi z forum, czyli niezbyt dużo. Moje odczucia pokrywają się z tymi co raczyli wrzucić forumowicze. Żelaznych atrakcji nie ma za wiele ,ale coś trzeba zaliczyć. Nr.1 Stary Orgiejów lub Orcheiul Vechi lub wpisywać Trebujeni (prowadziłem tak trochę na pałę i zakotwiczyliśmy na żarciu w Orgiejowie a to nie to samo:-)) W końcu jednak dotarliśmy do tej, nawet ładnej dziury w ziemi: Wrzucając za Rumplem https://pl.wikipedia.org/wiki/Orheiul_Vechi Znalezienie późnym wieczorem noclegu w tym miejscu staje się powoli problematyczne.Bariera językowa oraz jakaś taka mała otwartość ludzi powoduje, że zaczynam brać pod uwagę opcję namiotową.Udaję się w końcu znaleźć coś na wzór takiej naszej sympatycznej agroturystyki. Nazwa: Casa din Lunca. My trafiliśmy tam na pałę bo było to na totalnym zadupiu ,ale jak pogrzebałem w necie w domu to się okazało ,że to jest ośrodek kulturalno-oświatowy znany chyba w całej Mołdawii. Cenowo było znośnie choć porównując do cen jedzenia czy wina w Mołdawii powiedziałbym ,że drogo. Zakup pysznego wina od właścicielki i idziemy spać-pełen romantyzm Rano wstaje i oczom nie wierze na zewnątrz syf brud i kurz a za furtką raj w, którym tak pięknie można było się najebać! Słońce pali kobity donoszą żarełko a my musimy się zbierać w drogę po śniadaniu. Wina w basenie mi sie zachciało no ale cóż... IMG_1037.jpg IMG_2318.jpg IMG_2319.jpg IMG_2316.jpg No to poszli dziurę podziwiać i obiekty kultu... DSC00085.jpg DSC00087.jpg DSC00044.jpg
__________________
Agent 0,7 Ostatnio edytowane przez calgon : 12.10.2018 o 18:40 |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,383
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
![]() Online: 3 miesiące 2 dni 46 min 4 s
|
![]() Jak komuś się będzie zajebiście nudziło. Uwielbiam tego gościa: Nie umie gotować, wciska kit widzom, tubylcom, nie zna języków, myli się ciąglę ,ale jest najlepszy!!!!!! Obejrzałem przed wyjazdem i po przyjeździe. Samo na usta się ciśnie : "Robert ,ale ty pierdolisz farmazony" Cóż z tego skoro zawsze chętnie go oglądam ps.Ciekawe czy to również podróżnik:-)))))))) Ruch w Mołdawii poza Kiszyniowem jest skromny .Motocyklem jeździ się świetnie a i cudownych szutrówek można zaznać. Paliwo tańsze z tego co pamietam.Owoce kosztują grosze i smak ich inny niż z chłodni naszych swojskich marketów.
__________________
Agent 0,7 Ostatnio edytowane przez calgon : 17.10.2018 o 17:08 |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Mongolia, Bajkał - czerwiec/lipiec 2018 | MajQ | Umawianie i propozycje wyjazdów | 4 | 03.02.2018 14:08 |
Wschód, otwarty na propozycje, Lipiec 2018 | bluesimon | Umawianie i propozycje wyjazdów | 10 | 23.01.2018 20:53 |
26 maja -ktos chetny | NUROFEN | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 25.05.2016 15:49 |