Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 28.03.2018, 17:06   #1
consigliero
Ajde Jano
 
consigliero's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,363
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
consigliero jest na dystyngowanej drodze
Online: 9 miesiące 1 tydzień 6 dni 22 godz 17 min 31 s
Domyślnie

A można motocyklem po tej kładce? Czy też jakiś nowy mostek w okolicy Czerwonego Klasztoru postawili?
__________________
BMW Club Praha 001
1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
consigliero jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.03.2018, 18:11   #2
kylo
 
kylo's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 563
Motocykl: CRF1000
kylo jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 12 godz 43 min 48 s
Domyślnie

Drewniany mostek łączący Sromowce Niżne ze Czerwonym Klasztorem jest wyłącznie dla ruchu pieszego, z jednośladów dopuszczone są - rowery.

Z sentymentalnych względów, czekam na ciąg dalszy!
Sporo kilometrów kiedyś nakręciłem zwiedzając Słowackie zamki, wiele tego u nich, a do tego trasy, widoki i góry piękne.

Ostatnio edytowane przez kylo : 28.03.2018 o 18:18
kylo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.03.2018, 18:25   #3
myku
 
myku's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,896
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
myku will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 17 godz 51 min 23 s
Domyślnie

Elegancko jochen.Ja tez stawiam na lepsze poznanie naszych malych "tranzytowych" sasiadow.Czekam na rozwoj zdarzen
myku jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.03.2018, 09:21   #4
jochen
Kierowca bombowca
 
jochen's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 2,565
Motocykl: RD07a
jochen jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 18 godz 50 min 6 s
Domyślnie

Dzięki za dobre słowo Myku – jedziemy dalej z koksem.

A propos pogody – to chyba były ostatnie naprawdę upalne letnie dni. Cały czas lampa, ok. 40 st. C, jak to określili bohaterowie Hydrozagadki: „Panowie – żar leje się z nieba…taka spiekota w mieście to piekło”.




Dopóki sobie grzecznie jechałem, było fajnie. Piekło się zaczynało za każdym razem, gdy wpadłem na pomysł, żeby coś pozwiedzać i, jak to mówią niektórzy, się ubogacić, albo ukulturalnić.

Pierwszym punktem do zobaczenia na mojej trasie był zamek Stara Lubovna górujący nad miasteczkiem o tej samej nazwie. Do miasteczka zapuszczać się nie warto, nie ma tam nic ciekawego poza wszechobecnymi Cyganami, lub jak kto woli Romami. Sam zamek natomiast jest bardzo ładnie zachowany – pochodzi z XIV wieku (pierwsza wzmianka w 1311 roku, wybudowany przez węgierskiego króla Andrzeja III, przez większość swojej historii był w rękach polskiej korony i polskich rodów szlacheckich (np. Lubomirskich), do wybuchu II wojny światowej należał do Zamoyskich, a po wojnie przekazany ówczesnemu państwu czechosłowackiemu, po rozpadzie tego państwa już tylko słowackiemu. Warto się trochę pokręcić dookoła niego, żeby popatrzeć na zamkową sylwetkę z różnych stron i punktów.

5. Pod Lubownią.JPG
Pokręciłem się trochę po jakichś polach, ot tak - bez celu, dla zabawy. Wprawne oko dostrzeże, że plamka na zalesionym wzgórzu to już zbliżający się zamek.


6. Lubovna.JPG


7. Lubovna.JPG


8. OT-810.JPG
Po zamkiem powstaje coś w stylu militarnego skanseniku, na razie wszystko jest w proszku. Jedną z ciekawostek jest widoczny na zdjęciu transporter opancerzony OT-810, który jest niczym innym, jak produkowaną po wojnie wersją podstawowego transportera Wehrmachtu i Waffen-SS, Sd. Kfz.251. Wersja powojenna różni się tylko silnikiem (Tatra zamiast Maybacha) i faktem, że przedział do przewożenia żołnierzy jest zadaszony (w niemieckiej wersji nie był). W wersji OT-810 transporter służył w czechosłowackiej armii do lat 80-tych. Obecnie ciężko już trafić na ładny egzemplarz za małą kasę, bo rzuciły się na nie grupy rekonstrukcji historycznej i prywatni kolekcjonerzy, którzy często modyfikują je zgodnie z oryginałem. W latach 90-tych z kumplem kombinowaliśmy, żeby takiego szpeja sobie sprowadzić z okolic Hradca Kralove (były tam 3 do wzięcia), ale zjadły nas koszty transportu i papierologia.

Do zamku wracając:

9. Lubovna (koniec).JPG
Taki widok nas żegna, gdy ruszamy dalej w kierunku Presova.
__________________
AT RD07A, '98, HRC
jochen jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.03.2018, 14:10   #5
jochen
Kierowca bombowca
 
jochen's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 2,565
Motocykl: RD07a
jochen jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 18 godz 50 min 6 s
Domyślnie

Drugi postój był króciutki, właściwie dla formalności. Kilkanaście kilometrów za Lubovną na wzgórzu nad drogą znajdują się pozostałości zamku Plavec. Jego budowa zaczęła się w XIII wieku i pełnił rolę twierdzy strzegącej średniowiecznego szlaku z Węgier do Polski. Kilkukrotnie przebudowywany w swojej długiej historii, w połowie XIX wieku spłonął i popadł w ruinę. Teraz chyba zaczynają się tam jakieś prace renowacyjne, bo koło zamku jest pakamera, betoniarka, kupa piachu i trzech robotników poruszających się w tempie rasowych leniwców. To oczywiście zacne i szlachetne, że panowie wykazują się szacunkiem dla swojego dziedzictwa narodowego i chcą je ratować, ale jeśli będą pracować w tym tempie, to i moje prawnuki nie zobaczą efektu ich wysiłków… podjechałem pod zamek szybciutko wąską szutróweczką, żeby pstryknąć parę fotek, a potem dalej na wschód.

10. Plavec.JPG
Widok z drogi


11. Plavec.JPG
Jak widać, praca wre..


12. Plavec.JPG
...a my spadamy dalej.
__________________
AT RD07A, '98, HRC
jochen jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.03.2018, 17:39   #6
myku
 
myku's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,896
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
myku will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 17 godz 51 min 23 s
Domyślnie

Przed kilku laty,chyba przed trzema,bylem na fortach w Srebrnej Gorze.Bylem pod wrazeniem ile zostalo zrobione,choc wlasnie jeden albo dwoch cos konstruowalo tu i tam .
myku jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.03.2018, 13:29   #7
calgon
 
calgon's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,383
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
calgon jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 dni 46 min 4 s
Domyślnie

Jak zawsze dopracowane i ciekawie.To Maybachy Rydzyka mają przeszłość wehrmachtu?
__________________
Agent 0,7
calgon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Krótki skok na TET rumuński. madafakinges Trochę dalej 99 13.04.2023 16:07
Kamyk z Bartangu, czyli Tian-Szań & Pamir solo. 7-20.VII 2017 bukowski Trochę dalej 185 09.03.2019 21:03
Baby na Motóry 2017, czyli VI zlot czarownic zaczekaj Lejdis 7 01.07.2017 23:02
Hiszpańska Słowacja, czyli Wypad na Czarny Ląd - Maroko [Kwiecień 2010] podos Trochę dalej 313 29.08.2011 15:55


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:17.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.