AT Hungary Balaton-Magyar lengel ket jobarat egyutt harcol, sissza borat:) - Africa Twin Forum

Izi · 27.04.2009, 21:31

śpimy razem lub tak jak ostatnio triple room 1 night

Adagiio · 28.04.2009, 19:28

Żebyście tylko nie zabaniaczyli ostro u czeskich afrykańców i w ogóle dojechali

Jedzie ktoś w piątek z rana ?

Waldek · 28.04.2009, 22:16

Cytat:

Napisał XRV Rally

Żebyście tylko nie zabaniaczyli ostro u czeskich afrykańców i w ogóle dojechali

Jedzie ktoś w piątek z rana ?

Wygląda na to, że ja wystartuje w piątek z rana, z Tarnowa. Planuję jechać przez Konieczną. Możemy się gdzieś trafic, np. w Gorlicach?

Adagiio · 29.04.2009, 07:48

Jeśli Ci to nie będzie przeszkadzało że pojadę max 110-115 km/h to możemy oczywiście jechać razem . O której planujesz być w Gorlicach ?
Jadę z kolegą Mirkiem , Paweł nie jedzie bo został zaproszony na ważniejszą imprezę i nie wypada nie być

, jak zerknąłem na mapę to z Gorlic wychodzi coś koło 570 km , pewnie z 8 godz. ( spokojnej jazdy ) , myślałem żeby nie jechać autostradą i ominąć gdzieś bokiem Budapeszt .

Waldek · 29.04.2009, 15:19

Ja tez nie jade na wyścigi. A co do trasy: nie mam przy sobie mapy, ale o ile dobrze pamiętam, to można jechać z Miskolca na Eger i dalej do stolicy (równolegle do autostrady). Jechałem tą drogą i tak naprawdę to nic szczegolnego ( poza odwiedzeniem Egeru-tylko na na godzinę lub dwie, to troche bez sensu). Gdybyśmy mieli tak z tydzień, to ja też bym się chętnie poszwendał, ale tak to troche mało czasu.
Ja myslałem o przejeździe autostradą - znacznie szybciej a i koszty nie są jakieś straszne. O ile dobrze pamiętam, to opłata mieści się w 20 zł, albo coś koło tego. Myslałem tez jechać przez Budapeszt ( nie powinno być problemu, tym bardziej że u nich też chyba bedzie dzien wolny) Planowałem być na miejscu między 3-5 po południu i jakieś 8-9 godzin jazdy z Tarnowa, czyli z Gorlic około 7-8 godzin ( z posiłkiem)
Mysle, że wzorem ubiegłego roku gospodarze zorganizują jakieś fajne trasy i bedzie gdzie pojeździć.
Co o tym myslisz?

Waldek · 28.04.2009, 22:09

Cytat:

Napisał Izi

śpimy razem lub tak jak ostatnio triple room 1 night

Eeee, Yyyy, a czemu tylko one night? Kolega raczy wyjechać w sobote? Bede się czuł samotny...

Izi · 29.04.2009, 22:20

Cytat:

Napisał Waldek

Eeee, Yyyy, a czemu tylko one night? Kolega raczy wyjechać w sobote? Bede się czuł samotny...

oj Waldek nie będziesz, nie będziesz

27.04.2009, 21:31	#1
Izi Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: okolice Wrocławia na wschód bardziej Posty: 416 Motocykl: RD03, RD04, 2xRD07, RD07A Przebieg: okrutny Online: 1 dzień 1 godz 20 min 51 s	śpimy razem lub tak jak ostatnio triple room 1 night __________________ Robert "Izi" Africa

28.04.2009, 19:28	#2
Adagiio Zakonserwowany Zarejestrowany: Jul 2005 Miasto: Milazzo Posty: 5,198 Motocykl: XRV 750 Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 17 godz 43 min 11 s	Żebyście tylko nie zabaniaczyli ostro u czeskich afrykańców i w ogóle dojechali Jedzie ktoś w piątek z rana ? __________________ Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać.

29.04.2009, 07:48	#4
Adagiio Zakonserwowany Zarejestrowany: Jul 2005 Miasto: Milazzo Posty: 5,198 Motocykl: XRV 750 Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 17 godz 43 min 11 s	Jeśli Ci to nie będzie przeszkadzało że pojadę max 110-115 km/h to możemy oczywiście jechać razem . O której planujesz być w Gorlicach ? Jadę z kolegą Mirkiem , Paweł nie jedzie bo został zaproszony na ważniejszą imprezę i nie wypada nie być , jak zerknąłem na mapę to z Gorlic wychodzi coś koło 570 km , pewnie z 8 godz. ( spokojnej jazdy ) , myślałem żeby nie jechać autostradą i ominąć gdzieś bokiem Budapeszt . __________________ Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać.

29.04.2009, 15:19	#5
Waldek Zarejestrowany: Jun 2008 Miasto: Tarnów Posty: 208 Motocykl: Czelendz Online: 1 tydzień 3 dni 14 godz 18 min 45 s	Ja tez nie jade na wyścigi. A co do trasy: nie mam przy sobie mapy, ale o ile dobrze pamiętam, to można jechać z Miskolca na Eger i dalej do stolicy (równolegle do autostrady). Jechałem tą drogą i tak naprawdę to nic szczegolnego ( poza odwiedzeniem Egeru-tylko na na godzinę lub dwie, to troche bez sensu). Gdybyśmy mieli tak z tydzień, to ja też bym się chętnie poszwendał, ale tak to troche mało czasu. Ja myslałem o przejeździe autostradą - znacznie szybciej a i koszty nie są jakieś straszne. O ile dobrze pamiętam, to opłata mieści się w 20 zł, albo coś koło tego. Myslałem tez jechać przez Budapeszt ( nie powinno być problemu, tym bardziej że u nich też chyba bedzie dzien wolny) Planowałem być na miejscu między 3-5 po południu i jakieś 8-9 godzin jazdy z Tarnowa, czyli z Gorlic około 7-8 godzin ( z posiłkiem) Mysle, że wzorem ubiegłego roku gospodarze zorganizują jakieś fajne trasy i bedzie gdzie pojeździć. Co o tym myslisz? __________________ Pozdrawiam, Waldek

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
Jak pojechałem nad Balaton	7Greg	Trochę dalej	11	22.02.2009 17:38
Dakar Series 2008: Budapeszt-Balaton	wieczny	Kwestie różne, ale podróżne.	12	02.12.2008 13:45
AT Hungary Meeting Eger	sambor1965	Imprezy forum AT i zloty ogólne	98	22.11.2008 11:03