|
|
|||||||
| Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
|
|
#1 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,803
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 miesiące 3 tygodni 5 dni 2 godz 6 min 46 s
|
Novy. Twoja opowieść o biblioteczce Mamy to piękny zaczątek żywej historii. Życzę Ci poznania jej smaczków a przede wszystkim, niech doprowadzi Cię do Twojego źródła.
Wspomniałeś prof. Nicieję... Na jednym z Kresowych spotkań byłem poproszony o opowieść o przeżyciach na moich motocyklowych, Kresowych ścieżkach, jako "przedskoczek", dla mającej się odbyć nazajutrz prelekcji prof. Nicieji. Była okazja do wzajemnego poznania. Nicieja to człowiek zorganizowany, racjonalny, mówiący i piszący pięknym językiem literackim. Planuje, że jego dzieło "Kresowa Atlantyda" dobije kiedyś 30 tomów opowieści o miastach i (co wynikło w trakcie zbierania materiałów) o kresowych rodach. Ja nie mam takich aspiracji. Moja ostatnia opowieść o odnalezieniu na Kresach miejscowości z konotacjami do mojego rodzinnego miasta- Garwolina jest jedyną opublikowaną poza forum afrykańskim. Opisuję tylko to, co sam przeżyłem, jadąc tam gdzieś swoją afryką. Kogo to więcej może interesować? Tak samo zdjęcia. Są zawsze moje, choć jeśli jadę z kimś i jego ujęcie jest lepsze, nie waham się go użyć. Zdjęcia miejsc byłyby może zgrabniejsze bez ubłoconej afryki ![]() Wiem, że to przeżycia z pogranicza (ale mi się ładnie powiedziało: "z pogranicza" to prawie jak z "kresów") tego, o czym może nie powinno się opowiadać obcym, czy może bardziej nieznajomym. Tu również nie znam wszystkich, ale mam poczucie zrozumienia. Porównałem sobie dwie wersje tej samej opowieści: dla strony garwolin.org i africatwin.com i mam potwierdzenie, do kogo mi lepiej mówić. Trzy lata temu miałem włom na komputer i straciłem cały mój zdjęciowy i pismacki dorobek. Pozostało mi tylko to, co zamieściłem tu, na forum i jakieś papierowe skrawki. Być może kiedyś zbiorę je stąd do kupy (znowu ładnie mi się powiedziało ) jako ślad po moich wycieczkach po kochanych Kresach. Ale jest pewne, że będzie w nich pierwiastek forumowej atmosfery, afrykański advenczer który kształtuje mój sposób dotarcia i poznawania Kresów, a za który jestem Wam wszystkim wdzięczny. Samo opisanie historii wsi, bez przeżyć z dotarcia do niej, to dla wielu za mało ![]() IMG_8322.jpg Ostatnio edytowane przez ATomek : 29.10.2017 o 23:52 |
|
|
|
|
|
#2 |
![]() |
Atomku sposób w jaki opisujesz kresy jest dla mnie przepiękny a jeszcze piękniej opowiadasz na żywo.
|
|
|
|
|
|
#3 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Strzelin
Posty: 1,678
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 3 tygodni 15 godz 11 min 32 s
|
Wykarczować by chcieli korzenie,
Przeorali by ziemię do spodu, Żeby nic tu nie mogło przypomnieć, Jej przeszłości i tego Narodu utkwiły mi słowa Wołodii: - Wołdia pójdźmy zobaczyć miejsce po Budkach Uściańskich (była wioska mojej babci) - Slawik, ale tam nic nie ma. My za kołchozów DeTami orali głęboko by można było uprawiać.
|
|
|
|
|
|
#4 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,007
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 48 min 27 s
|
Dziękuję ATomku za wrażliwość,zaufanie i chęć podzielenia się tak osobistymi przeżyciami i doznaniami. Wiersz piękny i wzruszający - przepisałam z zamiarem przyswojenia
![]() Jak zwykle ciepło Cię pozdrawiam i do zobaczenia(mam nadzieję). |
|
|
|
![]() |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Dla tych co chcą sami... | Pastor | Wszystko dla Afryki | 37 | 15.05.2014 02:17 |
| Skąd wziąć IGO? | Fausto | Mapy | 12 | 01.05.2013 12:32 |