| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#31 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2010 
				Miasto: Mazury 
					
				
				
					Posty: 66
				 
Motocykl: GS800, WR250R, Fred 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 4 dni 2 godz 14 min 19 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Pieknie. Ukraina jak zwykle zapewnia wszelkie atrakcje. Widzę, że mgła znowu była na połoninach   
		
		
		
		
		
		
		
	![]() Fajne foty. Pozdrawiam.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#32 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2010 
				Miasto: Warszawa 
					
				
				
					Posty: 2,922
				 
Motocykl: RD04 
				
				
				 
Online: 3 miesiące 1 tydzień 5 dni 29 min 10 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Dziękuję wszystkim za genialny wyjazd, poznałem niesamowicie pozytywnych i odjechanych ludzi. Z takim składem można jechać wszędzie. 
		
		
		
		
		
		
			Wielkie, ogromne podziękowania kieruję przede wszystkim w stronę Czarka. Podsumowując , XR400R w dwusówie jest najlepsza. A Santos ma najlepsze buty ![]() Kiedy następny taki wypad ? 
				__________________ 
		
		
		
		
	WSK125>XL650V Transalp>XR650R>TE450>DR800big>XR750VAfrica TwinRD04>XR400R>VFR800fi>TE450ie>Bandit1200S>890AdventureR  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#33 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2010 
				Miasto: Warszawa 
					
				
				
					Posty: 2,922
				 
Motocykl: RD04 
				
				
				 
Online: 3 miesiące 1 tydzień 5 dni 29 min 10 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Trochę fotek
		 
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	WSK125>XL650V Transalp>XR650R>TE450>DR800big>XR750VAfrica TwinRD04>XR400R>VFR800fi>TE450ie>Bandit1200S>890AdventureR  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#34 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Lubaczów 
					
				
				
					Posty: 926
				 
Motocykl: RD07A, XR 400 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 9 godz 22 min 41 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Jestem chory po każdym wejściu w Wasz temat 
		
		
		
		
		
		
			 .A mnie zakazali jeździć: dizzy:. Trudno, nie motorem to na piechotę pójdę  .Zdjęcia Piszcie jeszcze o wrażeniach, kapciach, krwi, siniakach.... 
				__________________ 
		
		
		
		
	Jeśli Cię nie szanują, niech się Ciebie boją.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#35 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Wojtek,może koło połowy października?
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Świeć pomimo wszystko Bierz przykład ze słońca Ma w dupie,czy kogoś razi  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#37 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2010 
				Miasto: Bieszczad PL, co. meath IRL. 
					
				
				
					Posty: 1,629
				 
Motocykl: nie ma!!!!!!! 
Przebieg: +-50k 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 6 godz 7 min 47 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Jaka byla trasa Panowie?  
		
		
		
		
		
		
			Mozna spojrzec? Ruszmay we dwojke 30/09 rano.... 
				__________________ 
		
		
		
		
	Plany i marzenia to pozwala twardo stapac w rzeczywistosci.... chyba!!!!!!  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#38 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2011 
				Miasto: mazowiecka wieś 
					
				
				
					Posty: 1,453
				 
Motocykl: 5 szt 
Przebieg: znośny 
				
				
				 
Online: 3 miesiące 3 tygodni 2 dni 19 godz 49 min 0 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
Było wszystko: 
		
		
		
		
		
		
			pot - na mokrych trawiastych podjazdach, krew - Sir Bałaj postanowił sobie paluszek uciąć  , strach - na stromych kamienistych zjazdach, śmiech - tego nie brakowało i przodował jak zwykle Rybeńka a zaraz za nim Orzeszek, pogoda - była jak zawsze na wyjazdach z Piranią  , ale troszeczkę widoczków zaliczyliśmy,wyżywienie - mocno dietetyczne ( to akurat moja zasługa), tempo przemieszczania - zmienne przerywane (sami wiecie jak to jest  ),awarie - urwana chłodnica, urwany komputer wtrysku, luźne dźwignie zmiany biegów, wylatające kopniaki naprawialiśmy czym się dało z naszych zasobów tudzież znalezionych na miejscu - drobnostki  . Nie ogarnęliśmy jedynie modułu do WR - to był największy pech wyjazdu  ,gumy - chyba 4 sztuki, jak zwykle wróciłem bez zapasowej dętki, trasy - średnio wymagające, na czerwony szlak z Koenigsfeld zabrakło czasu - NIESTETY... koniecznie do poprawki na wiosnę  ,momenty też były - na szczęście tylko na strachu się kończyło lub siniakach rajderów ( nadal podziwiam elastyczność stawu skokowego Dylana i słynne "ja tu sobie trochę poleżę" Luckyluka), odkrycia - nie wiedziałem że tak fajnie się jeździ po połoninach nocą  , nocny etap musi wejść do menu podstawowego, ktoś przeciw![]() ludzie - o tym już napisano "mocna ekipa" podpisuje się i dziękuje jednocześnie. Kobiety - Chyba już wszyscy tęsknimy za następnym takim spotkaniem, mniej ważne gdzie, ważne z KIM. zdrówka 
				__________________ 
		
		
		
		
	Nie ważne gdzie, nie ważne czym. Ważne z Kim.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#39 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ładnie, zazdroszczę. Może w przyszłym roku coś podobnego ...
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#40 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2010 
				Miasto: Nowy Targ 
					
				
				
					Posty: 2,333
				 
Motocykl: Ready to Race & AT 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 2 dni 22 godz 31 min 31 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
Wojtku, 
		
		
		
			będzie więcej szczegółów jak znajdziemy czas, a wiesz jak jest zaraz po urlopie w pracy...jutro jeszcze jakiś wyjazd w delegację na 2 dni i nie ma kiedy. Zdjęcia idą z tel na szybko. Właśnie się organizujemy ze zdjęciami aby pościągać od wszystkich i wtedy coś więcej się wrzuci.   Z grubsza: Środa start o 12.00, impreza już od granicy z UA - dwa pierwsze zdjęcia..   pękły dwa koniaki i wciąż było mało.CZWARTEK - połonina Śvidowiec, Bliznica Wlk, Stil, Ust Czorna - jazda we mgle, ze dwa kapcie CRF bo żona chłopu trzymaka zakosiła trzymaki i chłop jechał bez w teren.. Jeden KTM zgubił sprzęgło ale olej kujawski uratował sytuację. Przyszła noc, mgła i kapeć na szczycie Stila.. Dzięki czemu mgła opadła i przy dobrych światłach fajnie się zjechało. PIĄTEK - Petros i Howerla zaliczone, Orzeszki zaliczały glebę za glebą przy okazji kąpiąc się z kałużach po pół metra!   SOBOTA - wytyczanie nowych ścieżek Lazeshchyna- Bukovel, na jednym podjeździe ze Strobusa to nawet koń się śmiał!   Serio!   Było ślisko, błoto i technicznie. Mimo złych prognoz z taką ekipą mieliśmy dużo szczęścia - deszcz nas omijał, przejaśnienia we mgle, ciepło w sumie. Jakby pogoda nie była problemem. XRa nie paliła na zimno więc Luky w nocy chodził ją co godzinę przepalić, Dylanowi prąd uciekał więc węzełki wiązaliśmy itd itd. Sauna też była i się działo..  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Życie jest za krótkie żeby jeździć singem czy rzadówką..  
			 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Opowieść o Strefie (Рассказ о Зоне)... | chemik | Trochę dalej | 17 | 13.09.2016 21:59 | 
| Strefa, Zona, Зона... | chemik | Kwestie różne, ale podróżne. | 8 | 11.03.2016 11:18 | 
| Białoruś maj 2014 czyli Пo слядах продкаў | spider2you | Trochę dalej | 28 | 28.11.2015 21:33 | 
| Мурманск город-герой [2011] | 7Greg | Trochę dalej | 24 | 26.06.2011 00:05 |