Tak naprawdę to najbardziej dokuczliwe było to walenie gorącem po jajach a jechałem krótko. Nie wiem czy 950/990 tez tak mają ale dla mnie to porażka. To nie było po prostu promieniowanie ciepła, raczej buchało gorącem. Nieprzyjemne a na długim dystansie i w ciepłym klimacie słabo to widzę. Może jest jakiś patent na tą przypadłość bo poza tym to trudno się przypieprzyć. Fajny sprzęt.
Pożyczyłem 950'tkę na pół godziny polatać po albańskich serpentynach. Temperatura ok 26 stopni, prędkość 40-80, lekkie spodnie + trampki i nogi musiałem trzymać na gmolach bo promieniowało gorącem dosyć mocno.
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły.