|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,783
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
![]() Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 20 godz 7 min 10 s
|
![]()
Tym razem nie zapłaciliśmy nic na nocleg, bo się Panu leśniczemu nie chciało zajrzeć na pole, a my nie chcieliśmy się narzucać
![]() Ostatnia kawa na wyjeździe. Kuba, raz jeszcze dzięki za garnczek! W ramach rekompensaty możemy zdradzić patent na przyśpieszenie gotowania: Tu akurat była puszka po greckich gołąbkach z lidla, ale pewnie inna też się nada ![]() Po śniadaniu stwierdzamy, że jakbyśmy się pośpieszyli, to na drugie śniadanie będziemy w domu, ale jak to tak byłoby bez offa ![]() Ze względu na nieplanowany spływ kajakowy na początku wyjazdu mamy nieprzejechany kawałek Zbąszyń – Międzychód, jest więc okazja. Tyle, że mój prehistoryczny garmin nie ma opcji odwracania tracka, więc korzystanie z niego jest mega uciążliwe. Ale się da ![]() Prawie jak w domu ![]() Pamiętam tę drogę z lat 90.tych, kiedy to z przyjaciółką, chyba po drugiej klasie LO, wybrałyśmy się „w Polskę” rowerami. Była straszna susza, a droga do Starej Jabłonki tak piaszczysta, że kilka km musiałyśmy rowery pchać. To była wyprawa! W dodatku chyba pierwsza w życiu samodzielna i od razu na dwóch kółkach! ![]() Dziś droga zupełnie inna, wysypana szutrem… Naprawdę byłam tu ponad dwadzieścia lat temu ![]() Ze Zbąszynia jedziemy już bocznymi asfaltami, zahaczając o moje „rodzinne gniazdo” czyli gospodarstwo, które jest w rękach mojej rodziny od co najmniej XVIII wieku, teraz prowadzone przez kuzyna. Po obowiązkowym niedzielnym cieście uciekamy (skutecznie) przed deszczem do domu. I od razu wpadamy w wir pracy, najpierw przejeżdżając przez rozbudowywany węzeł Zielona Góra Północ (gdzie Jagna ma nadzór) a później wizytując winniczkę na ogrodzie. Najwyższy czas na winobranie! The End ------------------ Drogi czytelniku – tę relację pisało mi się szczególnie miło, widząc spore zainteresowanie takim niezbyt spektakularnym, zwykłym wyjazdem po Polsce. Choć nieprawda – każdy wyjazd może być niezwykły. I na taki zwykły – niezwykły wyjazd Kaszuby nadają się idealnie! Dziękuję za komentarze, uwagi, opisy. I zabieram się za poprawianie tracków ![]() Do usłyszenia!
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wyprawa po klepki Czałczescu, czyli Rumunia, czyli jak ty się dziecko nie boisz?! | zaczekaj | Trochę dalej | 151 | 07.06.2015 19:33 |