|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Marki
Posty: 1,735
Motocykl: RD04
![]() Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 22 godz 51 min 48 s
|
![]()
__________________
KTM 640 Rally ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() |
![]()
Fajny i bardzo lekki kask. Mierzyłem go.
Nie kupiłem, tylko ze względu na brak blendy przeciwsłonecznej. Noszę okulary i dla mnie to podstawa ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zarejestrowany: Jun 2012
Miasto: Kraków
Posty: 5
Motocykl: Honda Transalp XL600
![]() Online: 6 godz 2 s
|
![]()
Mam ten kask Nishua Carbon drugi sezon. Miałem poprzednio sportowy kask Uvexa za blisko 1000 zł.
Dla mnie ta Nishua jest wręcz super. Zalety: - Baaardzo lekki. Jadę ciągiem 10 godzin i dalej nie czuję żeby mi coś na karku ciążyło. - Całkiem ładny z karbonową fakturą. Dla mnie super bo mój motocykl ma identyczny design. - Brak blend. Miałem w Uvexie i przez 4 lata użyłem 2 razy bo mi tylko widoczność ograniczała. Teraz mam daszek, który jest przecież genialny na słońce. Jeśli mnie oślepi to tylko głowę przekrzywiam i zasłaniam słońce daszkiem. Przy jeździe w terenie, na szutrze, enduro to z blendą się nie da przecież jechać, a daszek sprawdza się idealnie. - Bardzo dobra wentylacja. Przynajmniej porównując do Uvexa. - Cichy. Pomimo tego, że ma daszek i to kask softenduro, to nie zauważyłem żeby był cokolowiek głośniejszy od poprzedniego kasku Uvexa. - Pinlock. A nie jakieś folie, powłoki, itd. - Demontowalny daszek. Choć kask wtedy nie jest zbyt urodziwy. Wady: - Zapięcie DD w kasku enduro to pomyłka. Ostatnio edytowane przez Kryszał : 25.10.2016 o 22:56 |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kask UVEX Enduro CARBON albo jaką inna alternatywa | nieludzki | Kaski | 28 | 14.10.2013 23:17 |