H4 w Afryce

[wasilczuk]

nie chcę się czepiać Kuba bo opis jest dobry, ale uważam, że gdybyś miał dobre maniery, to dopisałbyś, że to mój patent.

[Kuba]

Napisał wasilczuk

nie chcę się czepiać Kuba bo opis jest dobry, ale uważam, że gdybyś miał dobre maniery, to dopisałbyś, że to mój patent.

tak? nie wiedziałem
UWAGA! TO PATENT WASILCZUKA!

[Magnus]

Napisał Kuba

UWAGA! TO PATENT WASILCZUKA!

A OTO DOWOD:


wasilczuk Napisano: Poniedziałek, 26 Lutego 2007, 20:58:43 Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 220 Dołączył: 5.9.2006

Witajcie Panowie.
najlepsze wyjście to zrobić jak Jarek ale wiadomo że nie zawsze są takie promocje. Wpadłem na inny pomysł. chce wywalić w ogóle lampy afrykańskie i wstawić nowe klosze, odbłyski i żarówki H4.średnicą pasują lampy od stara , autosana, poloneza (okularnika) i kultowego dużego fiata- są takie same.są dwa rodzaje tych lamp.zewnętrzne mają podział na krótkie/ długie, a wewnętrzne są jednopozycyjne czyli tylko długie.różnią się od afrykańskich tym,że szkło jest wypukłe a w afri jest proste.kolejną różnicą jest brak postojówki, ale odblask jest z blachy i można wywiercić otworek i zatknąć gumką z postojówką.w środku lampy jest taki hujwajster (nie wiem po co)plastikowy co zasłania żarówkę i odbija światło w stronę odblasku. można go wyłamać.i teraz zostaje dylemat czy wstawić dwie lampy z możliwością zmiany ,które świecą cały czas razem czy lepiej wstawić jedną ze zmianą i jedną "długą" i zrobić jak we wszystkich normalnych wersjach oprócz włoskiej.pozostaje dorobić jakieś mocunki.czy ktos juz cos takiego robił?moze cos doradzic?
jak zrobie to opisze efekt.
pozdrawiam

wasilczuk Napisano: Środa, 28 Lutego 2007, 21:54:46
Zarejestrowany

Ilość wiadomości: 220 Dołączył: 5.9.2006
witam panów
dziś gmerałem przy lampach i co sie okazało.lampa h4 od poloneza ma identyczną średnicę jak od AT.mocowań żadnych nie trzeba dorabiać bo da sie je odzyskać z oryginałow AT. w afri szkło i odblask jest sklejony na amen i całość jest wklejona i w kilku miejscach zgrzana z ramką do mocowania.wiertareczką rozwierciłem zgrzewy, nożem delikatnie oderwałem klej i jest ramka.z lampy od poldka trzeba wyrwać 3 blaszki z odblasku i można wklejać w ramkę afrykańską. nowy wkład kosztuje 21zł.na zawsze mamy przeróbkę na H4. w każdej chwili i miejscu można kupić żarówkę jak padnie.teraz sie zastanawiam nad mocą halogenów jakie wstawić. oryginalnie w wersji włoskiej siedzą żarówki 35/35W.ale w tym samym roku produkcji w innych wersjach były H4 60/55W.zastanawiam sie czy są jakieś różnice w wydajności alternatora i czy kable są takie same i czy to wytrzyma.fakt że w innych wersjach świeci jedna lampa.
aha jeszcze:
1. postojówke wierci sie bez problemów
2.ten bajer w środku lampy nie jest plastikowy tylko aluminiowy. bez niego świeci lepiej- wyłamać!!!
3.w komplecie chyba od poloneza są od razu gumy uszczelniające na oprawkę
w Kletnie przejde sie po parku maszyn i jak znajde u kogoś poldkowe lampy to stawia browara.

pozdrawiam.

http://archiwum.africatwin.com.pl/in...19&forum=3&p=1

[Kuba]

Napisał Magnus

A OTO DOWOD:


wasilczuk Napisano: Poniedziałek, 26 Lutego 2007, 20:58:43 Zarejestrowany
Ilość wiadomości: 220 Dołączył: 5.9.2006

Witajcie Panowie.
najlepsze wyjście to zrobić jak Jarek ale wiadomo że nie zawsze są takie promocje. Wpadłem na inny pomysł. chce wywalić w ogóle lampy afrykańskie i wstawić nowe klosze, odbłyski i żarówki H4.średnicą pasują lampy od stara , autosana, poloneza (okularnika) i kultowego dużego fiata- są takie same.są dwa rodzaje tych lamp.zewnętrzne mają podział na krótkie/ długie, a wewnętrzne są jednopozycyjne czyli tylko długie.różnią się od afrykańskich tym,że szkło jest wypukłe a w afri jest proste.kolejną różnicą jest brak postojówki, ale odblask jest z blachy i można wywiercić otworek i zatknąć gumką z postojówką.w środku lampy jest taki hujwajster (nie wiem po co)plastikowy co zasłania żarówkę i odbija światło w stronę odblasku. można go wyłamać.i teraz zostaje dylemat czy wstawić dwie lampy z możliwością zmiany ,które świecą cały czas razem czy lepiej wstawić jedną ze zmianą i jedną "długą" i zrobić jak we wszystkich normalnych wersjach oprócz włoskiej.pozostaje dorobić jakieś mocunki.czy ktos juz cos takiego robił?moze cos doradzic?
jak zrobie to opisze efekt.
pozdrawiam

wasilczuk Napisano: Środa, 28 Lutego 2007, 21:54:46
Zarejestrowany

Ilość wiadomości: 220 Dołączył: 5.9.2006
witam panów
dziś gmerałem przy lampach i co sie okazało.lampa h4 od poloneza ma identyczną średnicę jak od AT.mocowań żadnych nie trzeba dorabiać bo da sie je odzyskać z oryginałow AT. w afri szkło i odblask jest sklejony na amen i całość jest wklejona i w kilku miejscach zgrzana z ramką do mocowania.wiertareczką rozwierciłem zgrzewy, nożem delikatnie oderwałem klej i jest ramka.z lampy od poldka trzeba wyrwać 3 blaszki z odblasku i można wklejać w ramkę afrykańską. nowy wkład kosztuje 21zł.na zawsze mamy przeróbkę na H4. w każdej chwili i miejscu można kupić żarówkę jak padnie.teraz sie zastanawiam nad mocą halogenów jakie wstawić. oryginalnie w wersji włoskiej siedzą żarówki 35/35W.ale w tym samym roku produkcji w innych wersjach były H4 60/55W.zastanawiam sie czy są jakieś różnice w wydajności alternatora i czy kable są takie same i czy to wytrzyma.fakt że w innych wersjach świeci jedna lampa.
aha jeszcze:
1. postojówke wierci sie bez problemów
2.ten bajer w środku lampy nie jest plastikowy tylko aluminiowy. bez niego świeci lepiej- wyłamać!!!
3.w komplecie chyba od poloneza są od razu gumy uszczelniające na oprawkę
w Kletnie przejde sie po parku maszyn i jak znajde u kogoś poldkowe lampy to stawia browara.

pozdrawiam.

http://archiwum.africatwin.com.pl/in...19&forum=3&p=1

elegancko...