|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,602
Motocykl: 690 Enduro
![]() Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 4 godz 36 min 25 s
|
![]()
Ale jest ciepła herbatka z sokiem malinowym.
Rano szybki start i szybka jazda. Poza bezsensownymi próbami niepłacenia za winiety nie dzieje się za wiele. Tym razem to ja ciągnę się na ogonie. Nie czuję się pewnie powyżej stu sześćdziesięciu. I kask jakiś ciasny ( ![]() Problemy techniczne, czasowo rozwiązane kropelką, ściągają nas do dużego, zacnego miasta. W nocy, owszem, robi wrażenie. Aparat jednak nie opuszcza kieszeni. Jest super piwo więc warto. Jeszcze jeden dzień i jesteśmy w punkcie, gdzie można powiedzieć że skończyła się dojazdówka. Tu już są upały. Czas na chwilę się zatrzymuje. W drugi dzień walki ze słońcem idę na całego. Zasłaniam każdy kawałek skóry i idę do morza. Ludziska mają takie miny jakby nigdy nie widzieli na plaży nudystów faceta w kominiarce. Upały są nieznośne a i atmosfera w grupie się zagęszcza. Czuję że sporo w tym mojej zasługi. Postanawiam wyciągnąć asa z rękawa. Jeszcze w fazie planowania wyjazdu, zgłosiłem głos odrębny o potrzebie dwudniowego urwania się na offa w trakcie wyprawy. Postanowiłem teraz to wykorzystać. Umawiamy się więc na spotkanie po rzeczonych dwóch dniach. Rano żegnamy się i nie spotykamy więcej. Nic się już nie wydarzy, nikt nie zginie, nic się nie popsuje, nie będzie nawet głupiego gwoździa w oponie. Nie zjawi się też Isaura ![]()
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
księgowy...
![]() |
![]()
Nie no Lepi, żadnej pyskówki czy awantury? A tak wogóle to gdzieś ty pojechał, autostradą na plażę tym pomarańczowym dzikusem? W krzaczory trza było ich zawieźć, zmęczyć się a potem poleżeć na polance, wypić ze dwa browce i spać pod gwiazdami...
Jeszcze to koło na pustym nagrzanym jak w piekarniku parkingu, żar się leje z nieba a Lepi naprawia koło.... Ten wyjazd chyba nie zaliczasz do udanych, ale chyba zbyt skromnie go opisałeś, albo wina brak ![]() pozdr. |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Niepozorny
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Wiocha na Jurze, bliżej Krakowa niż Częstochowy
Posty: 565
Motocykl: Bardzo stara Teresa
![]() Online: 4 tygodni 1 dzień 7 godz 55 min 0
|
![]()
No, ja prawdopodobnie jestem starą pierdołą i sie czepiam ale w szkole mnie uczyli, że porządny dramat powinien mieć czas akcji, jej miejsce oraz postaci w nim występujące.
Tutaj, nie wiem gdzie jedziesz, z kim, kiedy i po co. Ale to może nowe tryndy w beletrystyce som, a ja nic o tym nie wiem. W takim razie , sorry... ![]()
__________________
Moja jest tylko racja bo to Święta Racja. A nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam. ( Dzień Świra ) Kocham Łódź |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wspomnienia | Maćka | Ashanti | 10 | 07.06.2021 17:06 |
rajd galicji - wspomnienia rajdownika | felkowski | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 11 | 30.04.2010 21:58 |