![]() |
|
Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#11 |
Fazi przez Zet
![]() Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 5,902
Motocykl: RD07
Przebieg: ∞
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 9 miesiące 4 tygodni 12 godz 42 min 11 s
|
![]()
A zemsty maharadzy tez wchodza w rachube? No to dopowiem...
W 2008 roku wybierajac sie do Indii na 5cio miesieczna praktyke, lekarze niemieccy dali mi liste czego nie mozna, w sumie wyszlo ze nic nie mozna. Z kumplem wyladowalismy na miejscu i zaczelismy czytac liste.... Szczesciem naszym bylo ze w biurze dosiadl sie do nas koles Hindus i powiedzial tak: wy biali jak chcecie jakos przetrwac w tym kraju i nie miec sraczki to jest jedna zasada dotyczaca jedzenia. " Jedz tam gdzie widzisz jak Twoje jedzenie jest robione" No i zabral nas wieczorem w takie polslamsy, przy jakims dworcu na boku chennai. Dostalismy jakies niewiadomoco na lisciu bananowca chyba, umylismy kwaskiem cytrynowym paluchy i kuszali . W drodze powrotnej do domu ukladalismy plan rezerwacji kibla niewierzac ze ta rada jakkolwiek moze miec uzycie w zyciu. No i sie zaczelo..... nic! Kompletnie nic. Od tego czasu nie odwedzilismy ani jednej restauracji, stolowalismy sie tylko na drodze, w slamsach, na dworcach, po uprzedniej obserwacji rzeczonego zarcia. Odiwedzalismy slamsy gdzie bialy czlowiek jest jak bialy niedzwiedz w bieszczadach. Jedlismy jedzenie dla lokalesow i robione pod zwyklym dachem z azbestu. Co tam przezylismy to nasze i zawsze bede szukal kuchni miejscowej dla miejscowych. Jesli hindus zrobi syf w zarciu, inny hindus sie zatruje to szybko moze zwijac interes. Jesli w restauracji dla turystow przyjdzie turysta i sie zatruje, juz tam nie pojdzie, bo ma urlop krotki a nastepni czekaja w kolejce i interes idzie dalej... Dlatego zadne tam zemsty, tylko syf w jedzeniu, na talerzu, na sztuccach. 5 miechow w indiach... bez ani jednej sraczki... Kto lepszy ? ![]()
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś. Ostatnio edytowane przez fassi : 13.01.2014 o 14:38 |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
"Oranżada"dla przyszłego "zdrajcy". | MOTOMYSZA | Wszystko dla Afrykańczyka | 7 | 29.10.2012 19:21 |