![]() |
|
Regularne czynności serwisowe Wymiany: płynu hamulcowego, chłodniczego, oleju silnikowego i w zawieszeniu, filtrów, opon, zębatek i łańcuchów, świec. Regulacje: zaworów, gaźników, łańcuchów, łożysk główki ramy, świateł. Kontrola: opon, linek, akumulatora, łożysk, przygotowanie do sezonu i do zimy, smarowanie elementów. |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
![]() |
#1 |
![]() |
![]()
Co tu pisać wszystko jasne Chodzi mi po głowie druga część tego artykułu, ale musiałbym mieć jakiś silnik do remontu. Korci mnie porwać się na klekoczące sprzęgło i mam pewien patent .........i nie tylko inne gaźniki trochę więcej mocy.......no cóż poczekajmy może się uda
Dzięki Podos Ostatnio edytowane przez podos : 02.12.2008 o 08:25 |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
![]() |
![]() Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
O jaki ładny artykuł!
![]() ![]() Tylko jedna rzecz mi jakoś spokoju nie daje: Cytat:
- odpinam pompę paliwa, załączam piec i mierzę napięcie: wychodzi jakieś 0,2 V o ile pamiętam - se myśle: do dupy jest. Dzwonie do Iziego. Mówi: "tak ma być" i jeszcze coś mówił ale to nie nadaje się do przepisania ![]() - Ide dalej tym tropem - podpinam obciążenie, w postaci żarówy 21W. Patrzem sie a łona ŚWIECI! a napiecie się robi pełne 12V. - odpinam żarówe i nazad spada do tego 0,2-0,3 V. Podpinam - zaś wraca 12V! - To samo z pompą zamiast żarówy. Wniosek - jakaś elektronika wypuszcza testowo te małe napięcie do czasu az nie wykryje obiążenia zwartymi stykami pompy, a dopiero potem załącza pełne napięcie robocze. Fakt że to zabezpieczenie niezbyt doskonałe, bo styki najgorzej dostają po dupie w momencie rozłączania, a ono odbywa się pod pełnym napięciem. Alleeee... jeśli to nie jest zabezpieczenie przed wypalaniem styków, to ja siem pytam co to jest ![]() ![]() Zdrowia! ![]() |
|
![]() |
![]() |
#4 | |
![]() |
![]() Cytat:
Z wielką uwagą i przyjemnością czytam twoje posty są jak strzały snajpera ale dosyć wazeliny (jak byś to napisał) i do roboty Na schemacie widać trzy przewody dochodzące do przekaźnika 1.Zasilanie zaznaczony jako plus, 2.Zaznaczone - cewka przewód który idzie do cewki i odchodzi do obrotomierza i modułu zapłonowego w zależności jaka to AT rd03 /04 czy rd07 3.przewód wychodzący z przekaźnika zasilanie pompy (nie zaznaczony) Jeśli tak to jest na schemacie to wydaje mi się, że jest to rodzaj elektronicznego przekaźnika który czeka na impulsy (pracujący silnik) żeby podać napięcie na pompę. Może miałeś do czynienia z afrykami które miały zwarte te przekaźniki i efekt jest taki, że po przekręceniu stacyjki zaczyna pracować pompa a to ze względów bezpieczeństwa nie jest wskazane Mój patent o ręcznym sterowaniu pompy to nic innego jak wyprowadzone dwa przewody które zwierają plus i wyjście na pompę. Kiedyś ktoś zadał mi pytanie a po się jeba....eś wystarczy zewrzeć spinaczem i też pod pompuje Można i tak (gorzej jak się nie tak wsadzi ten spinacz w kostkę i dymek poleci) ja wolałem zadać sobie trochę trudu i zrobić to w cywilizowany sposób. Jak myślisz ma to sens? eeee idę ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Oj nie kadzimy, nie kadzimy, bo łezki ciekną
![]() Patent z włącznikiem do podpompowania paliwka po postoju jest po mojemu całkiem słuszny, ale ja nie o tym - zastanawiam się ciągle co japończyk miał na myśli robiąc patent z tym niskim napięciem kontrolnym na wyjściu z przkaźnika na pompę. Jakieś pomysły? Zdrowia! ![]() |
![]() |