Nowa konsola (wyciągnięte z wątku o woltomierzach)

Napisał R2D2

Czekam na dalsze rozsadne propozycje.

Jeszcze obrotomierz i już można wypieprzyć w kosmos oryginalne budziki, co zapewne wielu ludzi ucieszy
Przydałyby się też ze dwa niezależnie kasowane liczniki do przebiegów dziennych i przełączanie f-kcji z guzika przy manecie. Przydaje się do jazdy z roadbookiem.

[R2D2]

Napisał Pastor

Jeszcze obrotomierz i już można wypieprzyć w kosmos oryginalne budziki, co zapewne wielu ludzi ucieszy
Przydałyby się też ze dwa niezależnie kasowane liczniki do przebiegów dziennych i przełączanie f-kcji z guzika przy manecie. Przydaje się do jazdy z roadbookiem.

co do obrotomierza to mozna tylko w formie bargrafu (bez problemu), obrotomierz z odczytem cyfrowym raczej nie bedzie dobry.
co do przelacznika funkcji na manecie , to jak sobie to wyobrazasz ?
wedlug mnie zeby dobrze sie poruszac po ustawieniach i zmieniac jakies nastawy potrzebne sa co najmniej 3 guziory , no chyba ze zrobimy 1 i przyciskanie to bedzie przelaczanie miedzy funkcjami a przytrzymanie np 3 sek to bedzie kasowanie np przebiegu diennego i tyle sie da zrobic na 1 guziku.

Wlasnie przywiezli wyswietlacze , niestety do oryginalnego tripa nie wejda ,
trzeba bedzie robic jakas obudowe.

Napisał R2D2

wedlug mnie zeby dobrze sie poruszac po ustawieniach i zmieniac jakies nastawy potrzebne sa co najmniej 3 guziory , no chyba ze zrobimy 1 i przyciskanie to bedzie przelaczanie miedzy funkcjami a przytrzymanie np 3 sek to bedzie kasowanie np przebiegu diennego i tyle sie da zrobic na 1 guziku.

Jak na wyświetlaczu będzie wystarczajaco duzo info, to wystarczy jak guzikiem bedzie się tylko kasować jeden z liczników dziennych. Chodzi o jazdę z roadbookiem, gdy masz podane odległości między kolejnymi pkt-ami i po minięciu każdego musisz zerować licznik. Reszta sterowania może być spokojnie na panelu.