![]() |
|
Inne - dyskusja ogólna Dział poświęcony motocyklom nieskategoryzowanym. |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
![]() |
#1 |
Zakonserwowany
![]() |
![]()
Huski które jeżdżą bezproblemowo są od 2004 roku w górę , a te najbardziej udane po 2007 .
O części nie jest trudno w Italii , max 2 dni i masz wszystko co zechcesz , u nas nie wiem , nic nie kupowałem w PL bo ceny powalają tym bardziej że było wielu właścicieli tej marki w ostatnich 10 latach . Do starszych modeli potrafią kosztować + 40% w stosunku do nowszych . Osobiście nie kupił bym 610 bo to za ciężkie i mało poręczne do ostrego napierdalania po krzaczorach i za dużo wibracji do turystyki , wiem że ceny tych moto są śmiesznie niskie , ale ..... Miałem TE 510 i TE 449 , obydwa mogę polecić , Włosi stanęli na wysokości zadania i pobili swoich konkurentów w kwestiach serwisowych . Wyobraź sobie że wybucha Ci silnik w KTM-ie po 36 H wówczas co ? Wyciągasz kapustę i płacisz za naprawę . Ja po trzech dniach miałem nowy silnik w ramie i nie kosztowało mnie to 1 centa euro , powtarzam w Italii u nas nie wiem jak wygląda kwestia serwisu , zapewne kicha ze względu na ilość sprzedawanych rocznie motocykli . Dopóki ludzie będą wierzyć w ktm-a , dopóty inne marki będą u nas marginowane a ich sprzedawcy traktowani przez producentów z przymrożeniem oka . Ps. Po wielu latach pomarańczowej przygody i darcia łacha przez kolegów Italjańców z którymi jeżdżę , dałem się namówić na włoskie sprzęty i nie mam powodów do niezadowolenia , po dwóch TE Huski , obecnie jeżdżę Betą a jeśli zdrowie pozwoli w przyszłym sezonie przesiadam sie na dwupaka TM-a ![]() Zdrowia .
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
porównanie - plusy i minusy kasków ... | yarecky2000 | Kaski | 73 | 15.09.2009 22:06 |