![]() |
#17 |
![]() Zarejestrowany: Aug 2011
Miasto: OOL-OPOLSKIE
Posty: 372
Motocykl: RD07
![]() Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 8 godz 2 min 49 s
|
![]()
Hiszpania rzeczywiście jest piękna (zarówno urbanistycznie jak i przyrodniczo), a ludzie wyluzowani, przyjaźni, pomocni... (no, może z wyjątkiem niektórych "dzikich" -dla których cudza własność to pojęcie względne..) Przynajmniej taką Ją pamiętam z kilkunastu wizyt w latach '93-'99.
Choć zwiedziłem tylko ułamek Katalonii, bo celem zawsze była Barcelona, a później port i Mallorca lub Ibiza, -to niektóre obrazy, zapachy i smaki zapamiętam na zawsze... M.in wryły się w pamięć strome, kamieniste i kręte szutry, często nie do pokonania za 1 podejściem bez względu na dosiadany pojazd, "drapieżne" krzaczory po bokach i właściwie wszędzie (wiecznie byłem czymś pokłuty i podrapany), fakt -nie trzeba było się szwendać gdzie nie trzeba.. ![]() ![]() Migdały, cytryny, pomarańcze,... prosto z drzewa, mające zupełnie inny smak i aromat niż te oferowane w marketach, podobnie jak i inne produkty wraz z wyśmienitą kuchnią.. ![]() Urokliwe miasteczka z drogowskazami "centurio" prowadzącymi w coraz to węższe uliczki-pułapki, m.in dla wysokich i długich furgonetek, ledwo mieszczących się pomiędzy ścianami, schodkami, balkonami, i rozmaitymi gratami (nie polecam czymś takim tam wjeżdżać) -choć ludzie zawsze kibicowali i pomagali na wszelkie sposoby w "przeprawie"... ![]() Przy wysokim standardzie usług, umiarkowanych cenach, gwarantowanej pogodzie i ciepłym morzu z mnóstwem (również dzikich) plaż, to naprawdę godny polecenia kierunek turystyczny ![]() Acha, -żeby nie było za kolorowo! ![]() ![]() ![]()
__________________
-szerokości, przyczepności i powodzonka!... ![]() |
![]() |
![]() |