![]() |
#19 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Zambrów
Posty: 1,024
Motocykl: CRF1000L
Przebieg: 64321
![]() Online: 1 miesiąc 5 dni 9 godz 15 min 6 s
|
![]()
Przyroda w Norwegii - to jest chyba to, po co się tam jeździ. Przyroda, przestrzeń, surowy krajobraz okraszony pięknym niebem, wspaniałą zielenią traw, lasów oraz niezapomnianym granatem wód. Wbija się to w pamięć na długie, długie lata i niestety nie pozwala się już cieszyć w pełni widokami z np. słynnej Trasy Transfogarskiej. Wspomniana trasa widziana przed i po wizycie w Skandynawii wygląda zupełnie inaczej, nie robi już w ogóle wrażenia. Stąd rada - Skandynawia jak najpóźniej, po niej ciężko jest znaleźć widoki które cieszą oko.
Ptaki, zwierzęta - wszystko w zasięgu ręki. Często to nie TY chcesz podejść a właśnie one. Ciekawskie, nie widzące w nas zagrożenia, przyjacielskie. Pewnie też przyzwyczajone do smakołyków bo jak wyjaśnić owcę wskakującą na mój motocykl i szukającą Bóg wie czego w moim tankbagu... ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Jeździmy tak sobie, odwiedzamy plaże, fotografujemy góry, fjordy, otwarte morze, spotykamy pasące się wolno całą dobę owce. Szok ! ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() I te zachody słońca ciągnące się długimi godzinami. Niech się jeść, nie chce się spać. Człowiek tylko się wpatruje i chce jechać hen daleko, do słońca, do gwiazd, po horyzont! Po kilku godzinach zachód łączy się ze wschodem, nie wiadomo jak i kiedy słonko powoli znów wyłania się z zza linii horyzontu, linii która oddziela światło i cień. Jest pięknie! ![]() Same Lofoty wielkie nie są, na rejs by zobaczyć wieloryby nas nie stać. Wmawiamy sobie, że po prostu nas to nie interesuje, nie ma czasu, a , że to choroba morska, a , że to nie przepadamy za wodą...itp. Wszystko by poprawić sobie nastrój. A prawda jest zupełnie inna - trudno. Może innym razem, przynajmniej będzie powód by tu wrócić. Cóż więc robić – po prostu rano trzeba będzie się zmywać. Usiedliśmy nad mapą, wyjęliśmy nasze podręczne kalkulatory, rozłożyliśmy mój „słynny” Atlas Marco Polo z ubiegłego stulecia i patrząc na stan naszych opon zaczęliśmy rachować. Szybko obliczyliśmy, że biorąc pod uwagę ceny benzyny taniej wyjdzie nam prom ![]() *Oczywiście zanim podjęliśmy decyzję o wydaniu pieniążków na nowe opony odwiedziliśmy szereg „składzików” w poszukiwaniu czegoś co Norwegowie już zrzucili ze swoich felg. W czasie poszukiwań, by nie było lipy, motocykle ustawiliśmy tablicami rejestracyjnymi w stronę budynku ![]() ![]() Mapka: ![]() I taka ogólna by było widać w której to części Norwegii aktualnie jesteśmy. ![]()
__________________
https://www.facebook.com/PrzezSwiat.eu |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
W hołdzie Iziemu. Na 3 kółkach bez silnika. [Lipiec 2011] | pawelsitek | Trochę dalej | 72 | 09.05.2012 19:45 |
Mongolia samotnie czerwiec/lipiec 2011 | doktorek | Trochę dalej | 44 | 14.02.2012 19:08 |
Made In Poland Galery Lipiec 2011 | NaczelnyFilozof | Polska | 95 | 12.01.2012 13:43 |
Skandynawia - lipiec 2011 | TDM900 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 10 | 31.03.2011 13:17 |
Polanów 11-13 lipiec | Bartekkk | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 5 | 01.07.2008 07:09 |