|
|
|||||||
| Wszystko dla Afryki Wszystkie nieoryginalne rozwiązania, które można zapakować do Twojego motocykla. Gmole, stelaże, kufry, sakwy, bagażniki, uchwyty, kanapy, modyfikacje zawieszeń, kierownic, gniazdka, GPSy, dynojety, bagstery i inne scottoilery... |
![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
|
|
#1 |
|
Administrator
![]() |
Dla mnie to konstrukcyjna porażka.
Są za blisko plastików, rurka powinna być odsunięta na min ok 7-8 cm. Ponadto dolna ich część ( z racji wygiętego krztałtu )podczas przyłożenia siły poziomej a co się często spotyka przy przewrotce dolno/poprzecznej nie przejmie jej na siebie tylko się podegnie do góry wciskając się w boczki motocykla. Kolejny minus to konieczność demontarzu chcąc zdjąc boczek. Następnym minusem wynikąjącym ze zbyt bliskiego poprowadzenia rurek jest całkowity brak ochrony kierownicy. Gmole na dole powinny byc na tyle szerokie aby po polożeniu motocykla na boku kierownica nie miała szans na uderzenie w nawierzchnię. Wartośc tych gmoli dla mnie to nie więcej niż koszt zakupu stali w skupie złomu. Oczywiście da się je przekonstruować żeby spełniały swoje zadanie tylko po co jesśi można od razu lepsze kupic/zrobić. Ta co Zimny zaprezentował o wiele lepiej się spiszą http://mertaspecialparts.com/gmole-a...-rd-07-i-07-a/ jedynie przyda się zwiększenie odległości od plastików na wspomniane 7-8cm .
__________________
AT03 Ostatnio edytowane przez Dzieju : 06.01.2013 o 12:36 |
|
|
|
|
|
#2 |
|
trampkarz emeryt
![]() |
O właśnie Dzieju, napisałeś dokładnie to co myślałem
Szczególnie odsunięcie gmoli od owiewek. Przy tym jest jeszcze jedna istotna sprawa - jak afryką leciałem na bok i oparła się na daleko odsuniętym od owiewek gmolu (szparaga robota) zauważyłem że dzięki temu nie przygniotło mi nogi. Zdejmowanie gmola żeby zdjąć boczek to też istotna sprawa. Gmole nie mają być ozdobą tylko być praktyczne i robić swoje. Sumując - SW, Holan, Merta za większą kasę a jako tańsza alternatywa chyba zostaje tylko Givi. No i oczywiście własne rzeźbienie. Pozdrawiam zimny |
|
|
|
|
|
#3 |
![]() |
Kolejny minus to konieczność demontarzu chcąc zdjąc boczek.
P1030148.jpg Jeżeli są to te same gmole to oświadczam, że wcale nie trzeba ich dotykać aby ściągnąć boczki. U mnie miały dopiero jedną glebę na szutrach i nic się nie wydarzyło z plastykami i kierownicą.
__________________
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Administrator
![]() |
Czy jeśli położysz na boku motocykl z kołem na wprost to co pierwsze dotknie gmole czy kierownica?
__________________
AT03 |
|
|
|