Pogoń za lisem

[wieczny]

Mam nadzieję, że tym razem organizator nie zrobi drugiego Lisa z rzędu w tym samym miejscu. Pionki są... słabe. Bardzo mały teren, można się lekko oddalić od szlaku i już się jest na drugiej części trasy, omijając środkowe punkty kontrolne. Ja się męczyłem i byłem w drugiej setce, a ojciec się spóźnił, wsiadł na kłada, objechał punkty wszystkie i był chyba 8 .

[Babel]

Napisał wieczny

Mam nadzieję, że tym razem organizator nie zrobi drugiego Lisa z rzędu w tym samym miejscu. Pionki są... słabe. Bardzo mały teren, można się lekko oddalić od szlaku i już się jest na drugiej części trasy, omijając środkowe punkty kontrolne. Ja się męczyłem i byłem w drugiej setce, a ojciec się spóźnił, wsiadł na kłada, objechał punkty wszystkie i był chyba 8 .

Niestety to samo miejsce co w zeszły roku (organizatorzy zapraszali nas z Hubertem podczas rajdy 4x4 we Mszczonowie)- nie wiem czy nie wole sobie polatać po okolicy u siebie jak piszesz że słabo było

[zbyszek_africa]

Ja będę, ok.9 w Pionkach.
Jakiś niedosyt mam po Miedznej nuuuuda
Trzoda, dzida, ale chyba bez najepki, chociaż pare gaśnic by się znalazło

[DANDY]

Napisał zbyszek_africa

Ja będę, ok.9 w Pionkach.
Jakiś niedosyt mam po Miedznej nuuuuda
Trzoda, dzida, ale chyba bez najepki, chociaż pare gaśnic by się znalazło

to po lisie pojedziemy do Ciebie i tam zrobimy najepke

[zbyszek_africa]

Napisał DANDY

to po lisie pojedziemy do Ciebie i tam zrobimy najepke

Jestem ZA

Rozamawiają dwa ślepe konie,
lecimy na Wielką Pardłubicką?:

nie widzę przeszkód