Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 29.10.2012, 22:54   #1
bajrasz
świeżym warto być:)
 
bajrasz's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: DWR
Posty: 1,241
Motocykl: RD07a
bajrasz jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 10 godz 58 min 39 s
Domyślnie

__________________
pozdrawiam
Pan Bajrasz





bajrasz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.11.2012, 13:11   #2
calgon
 
calgon's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,383
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
calgon jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 dni 46 min 4 s
Domyślnie

Ogrzewając ręce przy płomieniach ogniska nie można było nie nucić.
Nastrój chwili sprawił,że przeboje Budki Suflera,Perfectu oraz wielu innych hitów do dziś błądzą echem po Alpach.
Moje przypalone ręce podczas rozpalania ogniska w jedyny słuszny sposób, wyglądały bardzo rejli. Nie dużo brakowało aby całe ciuchy i głowa były rejli no ale cóż ciężkie jest życie podstarzałego piromana.
Noc przebiegła bez opadów deszczu i śniegu.Było nad wyraz spokojnie.
Jedynie Jarek twierdził ,że miał bliskie spotkanie z jeleniami szykującymi się do rykowiska.Na szczęście nie był w ich typie i rano chodził normalnie.


Poniedziałek 10 IX

Ten kto pierwszy wstał mógł obejrzeć górski wschód słońca.

Mimo wysokości szybko zaczęło robić się ciepło.Rafał tradycyjnie uruchomił kawiarkę a reszta rozpoczęła pakowanie rumaków.

IMG_1496.jpg

Fort Pramand w całej okazałości wraz z lejami po armatach, które straszyły potencjalnych wrogów.



DSCN8897.jpg


Dzień zapowiadał się obiecująco. Jarek dzielnie prowadził przez wąskie drogi wijące się nad przepaściami i oberwanymi blokami skalnymi.Minęliśmy kilkusetmetrowy tunel dosłownie wyłupany w skale za którym panorama gór była jeszcze piękniejsza.Oberwane bloki skalne tworzyły niesamowite kompozycje a świadomość tego, że byliśmy sami potęgowała doznania.

DSC09388.jpg


Nie spodziewałem się, że granica włosko-francuska obfituje w taką ilość umocnień i fortów.

DSC09411.jpg



Naszym celem było wspięcie się na ruiny umocnień położonych na szczycie Mount Jafferau.
Podjazd był wspaniały mimo ,że czasem obfitował w dużą ilość kamieni.Szerokie puste szutry i piękna pogoda sprawiały,że co jakiś czas posilaliśmy się beherovką-oczywiście w rozsądnych ilościach.


W drodze na szczyt spotkaliśmy tylko dwa auta terenowe także ruch był znikomy.



Na szczycie mogliśmy pooddychać pełną piersią i rozpocząć degustację ogórków made in Rafwro, które smakowały wyśmienicie w tych okolicznościach.


Na samym szczycie musiałem poprosić Sławka o Garmina.Było to dla mnie straszne gdyż od dawna toczymy spory giepeesowe polegające na obśmiewaniu przeciwnika.
W tych okolicznościach zakopałem topór wojenny.


calgon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
moja Afryka czyli "Wagadugu 2012" by remi remi Trochę dalej 27 28.08.2013 19:16
Azja Centralna sierpień/wrzesień 2012 gancek Umawianie i propozycje wyjazdów 20 21.07.2013 21:23
Rumunia, Mołdawia, Ukraina, NRM - wrzesień 2012 lemur Trochę dalej 52 14.01.2013 18:21
Podlączę się do wyprawy - wrzesień 2012 Beny Umawianie i propozycje wyjazdów 3 07.06.2012 14:25
Ukraina (Krym)-Rumunia sierpień/wrzesień 2012 sagattic Umawianie i propozycje wyjazdów 10 10.04.2012 16:38


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:09.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.