ciuchy MACNA

[puntek]

Rumcajsowa połówka ma spodenki w wersji niby lato może ona cóś powie

[Leonr2]

Witam.
W macnie GATOR przejeździłem cały ten sezon, poprzednio miałem komplet naszej krajowej firmy FUNT&CO.
Jak wiadomo w komplecie GATOR można wyjąć ocieplenie i membranę, membrana jeżeli chodzi o wodoszczelność sprawdza się, problemu z wyjmowaniem i zakładaniem nie ma, ja po kilku próbach mam już wprawę i robię to całkiem szybko i bezboleśnie.
Kurtka po wypięciu ocieplacza i membrany jest lżejsza i przewiewna, panele wentylacyjne spełniają swoją rolę i jak dla mnie w porównaniu do FUNT&CO jest o niebo lepsza.
To samo tyczy się spodni.
Jakość wykonania nie powala, coś na poziomie modeki, do ubrań halvarssons jeszcze macnie brakuje. No ale cena robi swoje.
W intermotors po przecenie za komplet na wiosnę zapłaciłem trochę ponad 1200zł rozmiar XXL mam 189cm wzrostu i ważę 105kg kurtka idealna, spodnie troszkę za szerokie w pasie.
I jeszcze jedno, ma sporo kieszeni, przydają się, szkoda tylko że te na zamek mają zwykłe małe zamki do zapinania.

[ocoloko]

U mnie od dwóch sezonów macna traveller. Tego modelu chyba nie ma już w sprzedaży, ale myślę, że może być jakimś punktem odniesienia w stosunku do innych produktów macny. Szwy dotychczas jak nówka. Rzepy na suwaku też nówka. trochę słabują te na mankietach i na kołnierzu, ale jeszcze się nie poddały. Jeśli chodzi o pierdoły, to dosyć szybko urwałem wieszak. Kurtka cały czas trzyma fason, nie zeszmaciła się, nic się nie rozłazi. Membrana sprawdza się świetnie z małym zastrzeżeniem - jest trochę przykrótka. Jeśli kurtka sfałduje się w pasie, to może zrobić się mokro. Wentylacja korpusu mogłaby być lepsza, ale nie ma tragedii. Podsumowując - jestem bardzo zadowolony.