SHOEI hornet

[Tymon]

Napisał ex1

u mnie bez problemów wchodzą progripy, bez wyciągania szybki

A który model tych progripów masz?

Napisał ex1

co do araia, to fakt jest on bardzo fajnym i wygodnym kaskiem. Jednak moim zdaniem jakoś obu jest zbliżona. naniekorzyść arai - przemawia brak pinlocka oraz większy hałas

a propos Horneta - jeżdżę w nim już od 2lat - bardzo wygodny, lekki, przewiewny jak trzeba, jedyną wadą jest daszek - mógłby być trochę dłuższy - bo czasami nie spełnia swego zadania (chroni przed słońcem)
poza tym to jak największy pozytyw.

P.S. - to mój pierwszy kask wiec nie mam porównania z innymi

[makaron]

Napisał TyMoN

a propos Horneta - jeżdżę w nim już od 2lat - bardzo wygodny, lekki, przewiewny jak trzeba, jedyną wadą jest daszek - mógłby być trochę dłuższy - bo czasami nie spełnia swego zadania (chroni przed słońcem)
poza tym to jak największy pozytyw.

Teoretycznie daszki w kaskach typu offroad nie mają chronić przed słońcem tylko przed błotem spod kół poprzedzającego motocykla

[Tymon]

Napisał makaron

Teoretycznie daszki w kaskach typu offroad nie mają chronić przed słońcem tylko przed błotem spod kół poprzedzającego motocykla

hehehe - ja zawsze jadę przodem wiec używam daszek jako daszek przeciw słoneczny

[rambo]

Daszek z horneta to żart

[Mirek Swirek]

Dla porównania, dach i daszek. W moim mniemaniu Hornet lepiej się spisze jako kask On, idealnie na super motka, a X-tour w Off, z szyba, czy bez. Więcej oczekiwałem od Shoei-a, lecz nie zawiodłem się, jednak mimo wszytsko wole Arai, szkoda że brak pinlocka. Jakość wykonania, głosność wg mnie podobna, nie jeżdze szybciej niż paczka dwa.