IZI Meeting 2011 - majowy zlot w Grodźcu - Africa Twin Forum

Kuba · 16.05.2011, 17:40

To co? Do zobaczenia za rok?

https://picasaweb.google.com/Kuba.cz...JDs8OzojfnnOQ#

KAPRAL · 16.05.2011, 18:52

To i ja się przyłączę do podziękowań dla organizatorów

cały zlot był po prostu

! wielkie dzięki za organizację i szczytny cel!
Uczestniczyłem pierwszy raz w tak dużym zlocie i jestem pod wielkim wrażeniem całości organizacji i super towarzystwa

Poznałem dużo wspaniałych i wartościowych ludzi którym również dziękuję za życzliwość,obecność i uśmiech

Dzięki za umożliwienie mi uczestnictwa w tej imprezie i jak będzie okazja i zielone światło od "czarnych" braci to na następnej będę na 100%.
Dotarłem do domu cały i zdrowy, tylko ostatnie 100km z 315km drogi powrotnej

w deszczu ale cały heppy i z komarami w zębach

Jeszcze raz dzięki i do zobaczenia.

16.05.2011, 17:40	#1
Kuba Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Częstochowa Posty: 1,376 Motocykl: nie mam AT jeszcze Online: 3 tygodni 4 godz 47 min 14 s	To co? Do zobaczenia za rok? https://picasaweb.google.com/Kuba.cz...JDs8OzojfnnOQ# __________________ "Ja się nie ścigam, więc nikt mnie nie dogoni."

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
Hungarian Meeting 2011	sambor1965	Imprezy forum AT i zloty ogólne	3	13.01.2011 18:41
IZI Zlot V 2011	sambor1965	Imprezy forum AT i zloty ogólne	58	22.12.2010 18:43

16.05.2011, 18:52	#2
KAPRAL Zarejestrowany: Mar 2010 Miasto: Jaworzno Posty: 17 Motocykl: TransAlp XL 650V Online: 2 dni 6 godz 48 min 18 s	To i ja się przyłączę do podziękowań dla organizatorów cały zlot był po prostu ! wielkie dzięki za organizację i szczytny cel! Uczestniczyłem pierwszy raz w tak dużym zlocie i jestem pod wielkim wrażeniem całości organizacji i super towarzystwa Poznałem dużo wspaniałych i wartościowych ludzi którym również dziękuję za życzliwość,obecność i uśmiech Dzięki za umożliwienie mi uczestnictwa w tej imprezie i jak będzie okazja i zielone światło od "czarnych" braci to na następnej będę na 100%. Dotarłem do domu cały i zdrowy, tylko ostatnie 100km z 315km drogi powrotnej w deszczu ale cały heppy i z komarami w zębach Jeszcze raz dzięki i do zobaczenia.