![]() |
|
Ciuch Afrykańczyka spodnie, kurtki, rękawiczki, kombinezony, bluzy enduro, itd. |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
![]() |
#1 |
Dołączył: 28.5.2006
![]() |
![]()
Przemakające rzeczy to jedno.
Kiedyś na trasie Lyon - Karshlue deszcz, ale jechałem sobie w kondoniku z gore, przy czym trzeba zaznaczyć, że to było gore jakie używa się w ubraniach dla zawodowców, zresztą szyte w Polsce ![]() Ostatni burzowy weekend, od Radomska do wrocka w deszczu, kurtka nie puściła wody, kondona nie miałem, ale było tak cholernie zimno, że z motoru pod domem ledwo się zwlokłem. Podsumowując: kondon nie tylko chroni przed wodą, ale też przed utratą ciepła. Hough! ![]()
__________________
Navigare necesse est vivere non est necesse. |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Piast Kołodziej
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Toruń
Posty: 1,890
Motocykl: RD03
![]() Online: 2 tygodni 17 godz 44 min 37 s
|
![]() Cytat:
![]() ![]() U mnie najgorzej jest ze stopami - mimo ze mam dobre goretexowe trepy, to leci na nie woda spod kola, wieje etc., i trace czucie - ale na szczescie wiele go tam nie potrzeba ![]() * chocby stary patent - gazety |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Coś na deszcz czyli mała, długa podroż z Krakowa nad morze | Dunia | Kwestie różne, ale podróżne. | 12 | 15.05.2013 06:19 |
Dziura w spodniach wytopiona przez tłumik. Jak zaradzić? | Lepi | Archiwum | 6 | 05.01.2009 00:49 |