|
![]() |
#1 |
Łysol...
![]() Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Kozienice
Posty: 112
Motocykl: Mocny w wesołym kolorze :)
Przebieg: Duży...
![]() Online: 3 dni 12 godz 15 min 8 s
|
![]()
Od lat już grubo -nastu żyję z medykiem (medyczką?), który(a) nie pochwala stanu naszych rodzimych szczepionek... Rtęć jako jeden ze składników i tym podobne... Niemniej jednak pewnych nie da się uniknąć... Wymagania wyjazdowe w pewnych kierunkach np...
__________________
Only when we are no longer afraid, do we begin to live. |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Wodzisław Sląski
Posty: 161
Motocykl: RD07a
Przebieg: 55000
![]() Online: 3 tygodni 3 dni 2 godz 47 min 21 s
|
![]()
" Rodzime" jak to nazwałeś szczepionki niewiele mają wspólnego z naszym przemysłem farmaceutycznym, który i tak w większości jest na licencji. A z tą rtęcią to bujda w chwili, kiedy nawet rtęciowe termometry i aparaty to mierzenia ciśnienia zostały wycofane z użycia....A zabezpieczać się trzeba, nie tylko w damsko-męskich spotkaniach trzeciego stopnia....
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Łysol...
![]() Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Kozienice
Posty: 112
Motocykl: Mocny w wesołym kolorze :)
Przebieg: Duży...
![]() Online: 3 dni 12 godz 15 min 8 s
|
![]()
Niekoniecznie bujda... Moja połowica jest na bieżąco... Wierzę jej na słowo...
__________________
Only when we are no longer afraid, do we begin to live. |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,747
Motocykl: RD07a
![]() Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 6 godz 25 min 26 s
|
![]()
To juz ostatni etap naszej filmowej podróży po Maroku. Spędziliśmy razem sporo czasu. Moja relacja byłaby bardzo podobna do Samborowej.... Różnice wynikały by tylko z filozofii jazdy w grupie...Ale jak wiadomo ile osób tyle opinii..Nasze nieporozumienia powstawały wskutek różnego rozumienia słowa "GRUPA"
Może należy jechać niezależnie od siebie, do pierwszego rozwidlenia drogi i czekać na następnego.. ![]() Jedna taka sytuacja powinna być ostrzeżeniem ... Znieczuleni ciągłym gubieniem grupy, nie zauważyliśmy odpoczywających w cieniu i sączących zimną H2O w cieniu palmy Szpicy z Kierownikiem...Przelecieliśmy mimo i pognaliśmy w kierunku mitycznych dymów na horyzoncie..To na pewno ONI...No tak znów nas maja w d... Ale my im pokażemy..Dzida czyli Yaaalllaaa..Pustynia gładka jak stół...Jakieś chyba suche jezioro...Naprawdę pięknie się jechało... Ale oni wciąż przed nami i nie myślą zwolnic....Po trzech godzinach dymy znikły a my dojechaliśmy do miejsca rozjazdu... A to dranie...nie poczekali na nas...No cóż damy rade...Czwórka nasza nie miała rozterek co zrobić..Dzidaaaaaaa Popełniliśmy błąd...koledzy zostali z tyłu a my ścigalismy mityczne dymy na horyzoncie..Oni z kolei zaczęli ścigać nas :-)) Dwie poważne gleby im sie przytrafiły Sambor złapał gumę i zrobiło się nieprzyjemnie.. ![]() Tak to nastawienie psychiczne spowodowało ,ze zostawiliśmy ich samym sobie bez pompki, pomocy .. I co najgorsze jakoś nie poczuwaliśmy sie do winy...Dla mnie idea jazdy do pierwszego rozwidlenia umarła śmiercią naturalną...Trza się trzymac kupy ![]() Musze zaprotestować i nie zgodzić sie ,że wyjazd z Fezu był poprowadzony w złym kierunku- czyli mój Gpek spisał się i zawrócił nas w kierunku północnym czyli w stronę morza :-))) By nie dołować Kierownika nastąpiło to objazdem :-)) omijając utrudnienia ruchu ulicznego ![]() A teraz juz tylko muzyka..... http://www.youtube.com/watch?v=ypsMT-Bqa2U Ostatnio edytowane przez puszek : 31.01.2011 o 14:06 |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Kierowca bombowca
![]() |
![]()
Powtórzę Puszek to, co już nieraz było mówione - fajnie się wyuczyłeś robić filmiki. Brawo, tak trzymaj
![]()
__________________
AT RD07A, '98, HRC |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Łysol...
![]() Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Kozienice
Posty: 112
Motocykl: Mocny w wesołym kolorze :)
Przebieg: Duży...
![]() Online: 3 dni 12 godz 15 min 8 s
|
![]()
__________________
Only when we are no longer afraid, do we begin to live. |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Hiszpańska Słowacja, czyli Wypad na Czarny Ląd - Maroko [Kwiecień 2010] | podos | Trochę dalej | 313 | 29.08.2011 15:55 |
Maroko z łapanki II, marzec/kwiecień 2011 | sambor1965 | Kwestie różne, ale podróżne. | 12 | 29.04.2011 18:57 |
Maroko - XI.2010 | Neno | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 30.08.2010 18:16 |
Krym-mołdawia-rumunia 6,08,2010-15,08,2010 | joker | Umawianie i propozycje wyjazdów | 6 | 10.08.2010 07:01 |